Nic dodać nic ująć. To jest jeden z ostatnich samochodów gdy decydowali konstruktorzy. Teraz rządzi gadżeciarstwo+awaryjna elektronika+księgowi. To co było to se newrati.piotruś pisze:can, takich aut jak SF 2,5 XT już więcej nie będzie ... coś podobnego a nawet lepszego od Zafiry OPC, Mazdy CX kupisz teraz, pojutrze i za kilka lat i później też, ale czegoś z charakterem Forestera 2,5XT już nie spotkasz, bo czegoś takiego nie będą już budować... nie przegap tej szansy
2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
-
Sławek
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Forester 2.0XT,Justy G3,Outback H6
- Polubił: 2 razy
- Polubione posty: 0
Re: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
Ostatnio zmieniony 23 lis 2014, o 11:04 przez Sławek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
no i namówiliście mnie... wczoraj kupiłem samochód z linku, który wklejałem w I poście.
Auto nie do opisania. Banan nie schodzi z twarzy!
Wszystkie info z ogłoszenia się potwierdziły - śmieszny przebieg, oryginalny lakier, brak jakichkolwiek technicznych wtop. w 4T po przeglądzie przedzakupowym powiedzieli, że dawno nie mieli auta w tak perfekcyjnym stanie. CO2 brak, żadnych wycieków, gwint w pełni sprawny, co prawda jest pare patentów typu samoróbka-płyta pod silnikiem (ale ładnie zrobiona) czy wydech który estetyką nie powala, ale samochód brzmi niesamowicie więc jest mi obojętne kto to spawał. próbka z dziś:
Link: https://www.youtube.com/watch?v=rXGc5ot ... e=youtu.be
Dostałem chyba wszystkie faktury jakie właściciel zebrał przez 8 lat, do tego alu z zimówkami i belki na dach. Tak kompletnego materiału do samochodu używanego jeszcze nie widzialem. Życzę każdemu, żeby tak wyglądał zakup samochodu. I ku pamięci - potwierdza się po raz enty, że za taki stan trzeba sypnąć groszem mocno powyżej średniej ceny z allegro.
Dzięki panowie za porady, bo wrażenia jakie daje ten Forek są obłędne!
Auto nie do opisania. Banan nie schodzi z twarzy!
Wszystkie info z ogłoszenia się potwierdziły - śmieszny przebieg, oryginalny lakier, brak jakichkolwiek technicznych wtop. w 4T po przeglądzie przedzakupowym powiedzieli, że dawno nie mieli auta w tak perfekcyjnym stanie. CO2 brak, żadnych wycieków, gwint w pełni sprawny, co prawda jest pare patentów typu samoróbka-płyta pod silnikiem (ale ładnie zrobiona) czy wydech który estetyką nie powala, ale samochód brzmi niesamowicie więc jest mi obojętne kto to spawał. próbka z dziś:
Link: https://www.youtube.com/watch?v=rXGc5ot ... e=youtu.be
Dostałem chyba wszystkie faktury jakie właściciel zebrał przez 8 lat, do tego alu z zimówkami i belki na dach. Tak kompletnego materiału do samochodu używanego jeszcze nie widzialem. Życzę każdemu, żeby tak wyglądał zakup samochodu. I ku pamięci - potwierdza się po raz enty, że za taki stan trzeba sypnąć groszem mocno powyżej średniej ceny z allegro.
Dzięki panowie za porady, bo wrażenia jakie daje ten Forek są obłędne!
- darecki1981
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Dziki zachód polski
- Auto: EVO 6 500 KM
- Polubił: 0
- Polubione posty: 1 raz
Re: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
Gratulacje za podjętą decyzję i niech jak najdłużej służy
Ja jednak nie kupiłbym 2,5 XT
Ja jednak nie kupiłbym 2,5 XT
-
Sławek
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Forester 2.0XT,Justy G3,Outback H6
- Polubił: 2 razy
- Polubione posty: 0
Re: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
No bo jak się szuka taniej okazji to później jest finansowa mina a jak się nie oszczędza na kasie i na serwisie przedzakupowym to wtedy można znaleźć coś naprawdę fajnego. Czego wszystkim życzę.darecki1981 pisze:Gratulacje za podjętą decyzję i niech jak najdłużej służy
Ja jednak nie kupiłbym 2,5 XT
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Re: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
Gratulacje.Super samochód.Niech służy jak najlepiej
Pamietajmy o Wołyniu.
Re: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
can, super, że trafiłeś na taki fajny egzemplarz!
Wydech brzmi bardzo zacnie.
Jeśli jednak były zrobione w nim jakieś poważniejsze ingerencje, np. wyrzucony katalizator, to warto żebyś zaintestował jeszcze w remap silnika, np w 4T.
Możesz mieć z tego nawet 3 korzyści:
- lepsza dynamika i elastyczność, dzięki zmienionemu przebiegowi momentu obrotowego,
- większe bezpieczeństwo pracy silnika, przy zmienionej charakterystyce układu wydechowego,
- niższe zużycie paliwa (o ok. 0,5-1,0 l/100km)
Wydech brzmi bardzo zacnie.
Jeśli jednak były zrobione w nim jakieś poważniejsze ingerencje, np. wyrzucony katalizator, to warto żebyś zaintestował jeszcze w remap silnika, np w 4T.
Możesz mieć z tego nawet 3 korzyści:
- lepsza dynamika i elastyczność, dzięki zmienionemu przebiegowi momentu obrotowego,
- większe bezpieczeństwo pracy silnika, przy zmienionej charakterystyce układu wydechowego,
- niższe zużycie paliwa (o ok. 0,5-1,0 l/100km)
- darecki1981
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Dziki zachód polski
- Auto: EVO 6 500 KM
- Polubił: 0
- Polubione posty: 1 raz
Re: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
Akurat ni e dotyczy to Subaru Tutaj potrafi pierdnąć z dnia na dzieńSławek pisze:No bo jak się szuka taniej okazji to później jest finansowa mina a jak się nie oszczędza na kasie i na serwisie przedzakupowym to wtedy można znaleźć coś naprawdę fajnego. Czego wszystkim życzę.darecki1981 pisze:Gratulacje za podjętą decyzję i niech jak najdłużej służy
Ja jednak nie kupiłbym 2,5 XT
Fakt kupiłem okazję ale dzięki niej odbudowałem sobie auto, które zostaje u mnie, no i wiem co już mam, co prawda pare 10 tysiączków poleciało, ale co tam raz się żyje
ps. to Ty jezdzisz tym srebrnym forkiem Zgl ?
- darecki1981
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Dziki zachód polski
- Auto: EVO 6 500 KM
- Polubił: 0
- Polubione posty: 1 raz
Re: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
No to się nie raz mijaliśmy :) jeżdziłem takim czarnym s-turbo 99 stylizowanym na Sti
- piotruś
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
- Polubił: 318 razy
- Polubione posty: 202 razy
Re: Odp: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
Gratuluję zakupu! Niech Ci daje dużo radości [WHITE SMILING FACE]can pisze:no i namówiliście mnie... wczoraj kupiłem samochód z linku, który wklejałem w I poście.
Auto nie do opisania. Banan nie schodzi z twarzy!
Wszystkie info z ogłoszenia się potwierdziły - śmieszny przebieg, oryginalny lakier, brak jakichkolwiek technicznych wtop. w 4T po przeglądzie przedzakupowym powiedzieli, że dawno nie mieli auta w tak perfekcyjnym stanie. CO2 brak, żadnych wycieków, gwint w pełni sprawny, co prawda jest pare patentów typu samoróbka-płyta pod silnikiem (ale ładnie zrobiona) czy wydech który estetyką nie powala, ale samochód brzmi niesamowicie więc jest mi obojętne kto to spawał. próbka z dziś:
Link: https://www.youtube.com/watch?v=rXGc5ot ... e=youtu.be
Dostałem chyba wszystkie faktury jakie właściciel zebrał przez 8 lat, do tego alu z zimówkami i belki na dach. Tak kompletnego materiału do samochodu używanego jeszcze nie widzialem. Życzę każdemu, żeby tak wyglądał zakup samochodu. I ku pamięci - potwierdza się po raz enty, że za taki stan trzeba sypnąć groszem mocno powyżej średniej ceny z allegro.
Dzięki panowie za porady, bo wrażenia jakie daje ten Forek są obłędne!
Re: 2.5XT kupić nie kupić (wiem, było było)
Dzieki wielkie, ogarne jakies zdjecia i wrzuce w Nasze Subaru zeby nie rozwlekac tego tematu w nieskonczonosc
Jest i pierwsze spalanie - bak zamkne na poziomie 13-14/100 co przy jezdzie po miescie i poczatkowym upajaniu sie uwazam za akceptowalny wynik...
Wydech jast od katalizatora, pan wlasciciel przestrzegal prawa:)Лукашэнка pisze:can, super, że trafiłeś na taki fajny egzemplarz!
Wydech brzmi bardzo zacnie.
Jeśli jednak były zrobione w nim jakieś poważniejsze ingerencje, np. wyrzucony katalizator (...)
- niższe zużycie paliwa (o ok. 0,5-1,0 l/100km)
Jest i pierwsze spalanie - bak zamkne na poziomie 13-14/100 co przy jezdzie po miescie i poczatkowym upajaniu sie uwazam za akceptowalny wynik...