Kupno Forestera
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Kupno Forestera
Noszę się z zakupem Forestera I. I pojawia się problem... na co zwrócić uwagę przy szukaniu egzemplarza dla siebie? Jakie są słabości, czego się wystrzegać? Dzięki z góry
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Re: Kupno Forestera
Jeszcze byś musiał sprecyzować, o jakiego Forestera Ci chodzi. Turbo czy wolnego ssaka?
- freediver
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: W-wa
- Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Kupno Forestera
A ja proponuję zadać sobie odrobinę trudu i poszukać na forum bo wątków przed-zakupowych było już sporo.
Re: Kupno Forestera
jarmaj, powiem tak prawdopodobnie wolnego ssaka ale nie wykluczam turbo. Samochód ma być używany w lesie. Jestem leśnikiem.
freediver, zadałem sobie trudu conieco. Temat żałóżony by nie zginać w tłumie.
freediver, zadałem sobie trudu conieco. Temat żałóżony by nie zginać w tłumie.
Re: Kupno Forestera
Pozdrawiam kolegę po fachu.
Celowałbym w wolnossącego. Turbo katalogowo jest niższy, turbina będzie się męczyła przy częstym zapalaniu, gaszeniu. Automat/manual wedle upodobania, w pierwszym masz największy moment na kole przy ruszaniu, w drugim reduktor (symboliczne przełożenie).
Najdroższa mechanicznie zabawa z tylnym zawieszeniem samopoziomującym, pytać, czy i kiedy robione, albo szukać przerobionego na zwykłe. Blaszkę pod silnik, skrzynię i osłonę dyfra u miejscowego kowala zamówić, albo w sheriffie i cieszyć się życiem. Przy dobrym bieżniku forester zawstydzi trakcją wszystkie suvy, pickupy i niektóre terenówki.
Celowałbym w wolnossącego. Turbo katalogowo jest niższy, turbina będzie się męczyła przy częstym zapalaniu, gaszeniu. Automat/manual wedle upodobania, w pierwszym masz największy moment na kole przy ruszaniu, w drugim reduktor (symboliczne przełożenie).
Najdroższa mechanicznie zabawa z tylnym zawieszeniem samopoziomującym, pytać, czy i kiedy robione, albo szukać przerobionego na zwykłe. Blaszkę pod silnik, skrzynię i osłonę dyfra u miejscowego kowala zamówić, albo w sheriffie i cieszyć się życiem. Przy dobrym bieżniku forester zawstydzi trakcją wszystkie suvy, pickupy i niektóre terenówki.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Re: Kupno Forestera
Śmietan, to bierz wolnego ssaka manual z reduktorem.
Nie jest demonem prędkości na asfalcie, ale za to silnik, przeniesienie napędu i cała reszta mechaniki są niemal niezniszczalne. Będziesz zadowolony. Znam osoby, które do lasu Subaru używają (Forester, czy Outback) i są bardzo zadowolone.
W tym przypadku w zasadzie sprawdzić trzeba to samo, co w każdym innym aucie. Nie ma tu punktów typowych dla Subaru (turbo co innego).
Nie wiem, czy w tych rocznikach było z tyłu zawieszenie samopoziomujące, jak tak, to to jedyna rzecz która lubi padać.
Nie jest demonem prędkości na asfalcie, ale za to silnik, przeniesienie napędu i cała reszta mechaniki są niemal niezniszczalne. Będziesz zadowolony. Znam osoby, które do lasu Subaru używają (Forester, czy Outback) i są bardzo zadowolone.
W tym przypadku w zasadzie sprawdzić trzeba to samo, co w każdym innym aucie. Nie ma tu punktów typowych dla Subaru (turbo co innego).
Nie wiem, czy w tych rocznikach było z tyłu zawieszenie samopoziomujące, jak tak, to to jedyna rzecz która lubi padać.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
Re: Kupno Forestera
uwaga anegdota:
ostatni małzonka alias Kapo naciska mnie- kupmy rodzinny samochód - GT nie jest rodzinny nawet w 25%
nawet granica finansowa została ustalona- padały nazwy pedzoty, toyoty i golfy
a potem padło pytanie - co ty na to i co widzisz jako rodzinny samochód
odpowiedziałem- Forester
dalej nie opisuję bo dyskusja przeszła w monolog
ostatni małzonka alias Kapo naciska mnie- kupmy rodzinny samochód - GT nie jest rodzinny nawet w 25%
nawet granica finansowa została ustalona- padały nazwy pedzoty, toyoty i golfy
a potem padło pytanie - co ty na to i co widzisz jako rodzinny samochód
odpowiedziałem- Forester
dalej nie opisuję bo dyskusja przeszła w monolog
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
Re:
bez linczura i fot trudno coś powiedziećŚmietan pisze:Jest do wzięcia Forester za 7900 na Allegro. Okazja czy odpapany lakier tak cenę zbija?
Re: Kupno Forestera
To, że sprzedający otwarcie mówi o jakichś tam wadach urody czy mechanicznych, traktowałbym jak dobrą kartę, bo w ogłoszeniach wszystkie super hiper najczęściej są. Na miejscu zazwyczaj już nie za bardzo. Szukam forak 2,5 aut., pojechałem zobaczyć dwa w superstanie, po drodze trzeciego 2,0 i wróciłem z niczym. Projekt rozmnożenia subarek na razie zawieszony.
Re: Kupno Forestera
Na co dzień jeżdżę jimny. obk w lesie jest sporadycznie, bardziej dostaje po kołach w urlop 3-6 tkm., połowa po szutrach.
Przeszkadzają zwisy (forek ma mniejsze) i promień skrętu. Suzuką się nie zastanawiam i zawracam tam, gdzie stoję. Pod pełnym obciążeniem rozwaliłem org. osłonę silnika - chroni raczej przed błotem i śniegiem, jak urazami "terenowymi". Tył ma odboje gumowe, jak w żuku, więc nie siada nawet pod obciążeniem. Mechanizm wycieraczek dość delikatny. Producent nie przewidział, jaką użytkownik masę śniegu będzie próbował zamieść z szyby, siadają plastikowe jabłka ramion, ramion trzeba szukać w używkach, bo w serwisie kompletny mechanizm za $$$. Albo zasp nie przepychać
Po za tym nie było jeszcze, żeby gdzieś nie dojechał, tzn jeżdzę tylko po drogach, sporadycznie na azymut po polach/łąkach. Przy 140kkm., po za gumami stabilizatora za całe 100zł komplet dwukrotnie nie było nic robione w zawieszeniu.
Skrzyni automatycznej nigdy nie zagotowałem, choć starałem się bardzo. Temp silnika doszła do końca i wyłączył nam klimę. Jechaliśmy w 6 osób + bagaż w 40-stopniowym upale.
Przeszkadzają zwisy (forek ma mniejsze) i promień skrętu. Suzuką się nie zastanawiam i zawracam tam, gdzie stoję. Pod pełnym obciążeniem rozwaliłem org. osłonę silnika - chroni raczej przed błotem i śniegiem, jak urazami "terenowymi". Tył ma odboje gumowe, jak w żuku, więc nie siada nawet pod obciążeniem. Mechanizm wycieraczek dość delikatny. Producent nie przewidział, jaką użytkownik masę śniegu będzie próbował zamieść z szyby, siadają plastikowe jabłka ramion, ramion trzeba szukać w używkach, bo w serwisie kompletny mechanizm za $$$. Albo zasp nie przepychać
Po za tym nie było jeszcze, żeby gdzieś nie dojechał, tzn jeżdzę tylko po drogach, sporadycznie na azymut po polach/łąkach. Przy 140kkm., po za gumami stabilizatora za całe 100zł komplet dwukrotnie nie było nic robione w zawieszeniu.
Skrzyni automatycznej nigdy nie zagotowałem, choć starałem się bardzo. Temp silnika doszła do końca i wyłączył nam klimę. Jechaliśmy w 6 osób + bagaż w 40-stopniowym upale.
- olo1114
- 0 gwiazdek
- Lokalizacja: Kotliny Kłodzkiej
- Auto: Była bugy 2.0 N/A będzie OBK
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Kupno Forestera
Czy mogę się podpiąć pod temat? Po zbyciu wolnego ssaka Bugyeye'a poszukuję Forka koniecznie automat. Forek będzie służył do dojazdów do pracy ok 13 km w jedną stronę drogą krajową, raz w miesiącu będzie robił trasę ok 900 km. Samochód będzie na pewno z LPG. Co wybrać wolnossący 125 KM czy S Turbo 177 KM. Bardzo Zależy mi na opiniach użytkowników Turbo z LPG. Dzięki wszystkim za pomocny komentarz.
- darecki1981
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Dziki zachód polski
- Auto: EVO 6 500 KM
- Polubił: 0
- Polubione posty: 1 raz
Re: Kupno Forestera
turbo i lpg totalne nieporozumienie poważnie pisze i popytaj ludzi z subaru ja mam kontakt z serwisem i wiem co piszę tym bardziej że mało jeżdzisz to nie rób głópstw dla dobra forka s-turbo
- darecki1981
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Dziki zachód polski
- Auto: EVO 6 500 KM
- Polubił: 0
- Polubione posty: 1 raz
Re: Kupno Forestera
tak jeżeli patrzysz na to naprawde ekonomicznie to tylko wolnossący,wtedy chulaj dusza piekła nie ma ale z turbo tylko piekło
- darecki1981
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Dziki zachód polski
- Auto: EVO 6 500 KM
- Polubił: 0
- Polubione posty: 1 raz
Re:
co do manuala to się nie zgodzę automat podwyższa żywotność motoru o 100% , jedynie dbanie o olej w automacie, koszt wymiany 300 zł na 60 tyś z gwarancją i po temacieŚmietan pisze:Dlatego raczej jestem za wersją bez turbo. No i manual.
- tadaoando
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: WA, WO, LRY
- Auto: SFXT MY14+SI RS MY10
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Kupno Forestera
darecki1981,
Mam forestera turbo, moze nie s-turbo tylko nowszy ale uwaga ze lpg-turbo to nieporozumienie daruj sobie, jezdze autem od poczatku jak tylko go nabylem jako roczny. Poprzedni wlasciciel zamontowal lpg zaraz po zakupie (belgia instalacja PRINS). Dzis forek ma 152000km na koncie i wszystko na lpg !!!
Owszem moja arognacja doprowadzila raz do UPG, ale drugi raz tego nie powtorze. Teraz jest juz wszystko w najlepszym porzadku. Czesto jezdze do lasu ale gro czasu to jednak asfalt.
Powiem krotko drugi raz tez zalozylbym LPG ( bo kolo 120 000km wymienilem wtryski+reduktor ) na nowy, tamten zestaw byl juz malo elastyczny (zamortyzowal sie).
tomasz p.
Mam forestera turbo, moze nie s-turbo tylko nowszy ale uwaga ze lpg-turbo to nieporozumienie daruj sobie, jezdze autem od poczatku jak tylko go nabylem jako roczny. Poprzedni wlasciciel zamontowal lpg zaraz po zakupie (belgia instalacja PRINS). Dzis forek ma 152000km na koncie i wszystko na lpg !!!
Owszem moja arognacja doprowadzila raz do UPG, ale drugi raz tego nie powtorze. Teraz jest juz wszystko w najlepszym porzadku. Czesto jezdze do lasu ale gro czasu to jednak asfalt.
Powiem krotko drugi raz tez zalozylbym LPG ( bo kolo 120 000km wymienilem wtryski+reduktor ) na nowy, tamten zestaw byl juz malo elastyczny (zamortyzowal sie).
tomasz p.
(K) GRILL wersja STI/ CROSS/ SPORT ten w kratke, zderzak tez przytule !!!