Strona 432 z 625

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 12:44
autor: gregski
dobrze schlodzic trzeba i zatkac nos ;)

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 12:49
autor: esilon
Masochista :giggle:

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 12:51
autor: busik
Rrosiu jeździ tylko jak jest sucho fiu fiu

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 13:24
autor: FUX
gregski pisze: do kiedy bedziesz?
Do środy.

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 14:49
autor: gregski
Shit, wtorek caly zajety, lezalem tydzien w lozku i mam spore tyly, nic to, melduj sie next time!

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 15:23
autor: FUX
Taaaaa. Potem Polacy muszą na leniwych Niemców robić...
:wall:

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 19:22
autor: gregski
?

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 20:13
autor: FUX
No do 6ego wszystko stoi.
I jeszcze się chwala, że w łóżkach leżą... :mrgreen:

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 22:27
autor: damaz
gregski pisze: lezalem tydzien w lozku
to się, panie FUX, nazywa wydajność. tydzień w łóżku a we wtorek jest zajęty, bo w ten dzień zrobi tyle, co my - biedne nic nieumiejące żuczki - w ten tydzień, co on go przeleżał.
:whistle:


tak więc teza
FUX pisze:Potem Polacy muszą na leniwych Niemców robić...

się nie broni.



:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 22:39
autor: Bilex
Jeździłem dziś po raz pierwszy MLem 350d mojej małżonki. Tak się śmiesznie złożyło, że dostała taki służbowy jakiś czas temu...
W każdym razie oba dzieli jakiś rok w produkcji i... przepaść technologiczna.
Pomijam silnik, bo nawet żwawy diesel nie umywa się do V8 8-) ale zadziwiające jest, że to niby ten sam samochód a jednak zupełnie inny. Poprawili tyle rzeczy, że zastanawiam się jak w ogóle mogli to tak wypuścić wcześniej...
Poza tym zawieszenie nie AMG... dramat... :razz: w trybie "Sport" jak u mnie na "Comfort"... :whistle:

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 22:40
autor: gregski
damaz pisze:
gregski pisze: lezalem tydzien w lozku
to się, panie FUX, nazywa wydajność. tydzień w łóżku a we wtorek jest zajęty, bo w ten dzień zrobi tyle, co my - biedne nic nieumiejące żuczki - w ten tydzień, co on go przeleżał.
:whistle:


tak więc teza
FUX pisze:Potem Polacy muszą na leniwych Niemców robić...

się nie broni.



:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
nic dodac :giggle:
:mrgreen:
Damaz widze obyty w kontaktach i wie gdzie kasac ;-)

.. ok, no moze tyle dodam, ze FUXa i tak nie przegonilem w ilosci postow i czasu na forum(forach) nawet lezac w lozku z kompem.. ;-)

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 22:47
autor: gregski
Bilex pisze: Jeździłem dziś po raz pierwszy MLem 350d mojej małżonki. Tak się śmiesznie złożyło, że dostała taki służbowy jakiś czas temu...
W każdym razie oba dzieli jakiś rok w produkcji i... przepaść technologiczna.
Pomijam silnik, bo nawet żwawy diesel nie umywa się do V8 ale zadziwiające jest, że to niby ten sam samochód a jednak zupełnie inny. Poprawili tyle rzeczy, że zastanawiam się jak w ogóle mogli to tak wypuścić wcześniej...

moze nowy model w starych blachach zrobili... sprytne.
na gklasse sie nauczyli, bo niewiele im tam mozna bylo zmienic w koncepcji auta ktore caly czas swietnie sprzedawali jako militarne.
wojsko sie do czegos przydalo

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 23:15
autor: rrosiak
gregski pisze: rrosiak, a jak czesto jezdzisz na myjnie?
Niezbyt często, a wręcz bardzo rzadko.
esilon pisze: Rrosiu, czyli jeszcze nie wiesz gdzie korek wlewu płynu :-)
Wiem, bo mi sprzedawca w salonie pokazał. Umiejscowienie niemal identyczne jak w Twoim Mietku.

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 23:26
autor: esilon
Kup lejek ;-)

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 23:51
autor: Chloru
esilon, to nie tak. W porządnym serwisie zawsze auto umyja i płyn uzupełnią. Prosię zachowuje się jak króliki na wiosnę wiadomo czemu myć nie trzeba ani płynu dolewać :giggle: :mrgreen:

Re: Auto dla dziada

: 8 sty 2017, o 23:59
autor: gregski
Chloru, uff kloru, madrego milo posluchac* ;-)
wreeeeszcie zaaaakuuuumaaaaalem :mrgreen: :mrgreen:

*skad to? :)

Re: Auto dla dziada

: 9 sty 2017, o 00:11
autor: esilon
Oglądałem test panamery Nowej w wykonaniu Zachara. Koncert narzekań :-)

Re: Auto dla dziada

: 9 sty 2017, o 00:30
autor: Arno
gregski pisze:
moze nowy model w starych blachach zrobili... sprytne.
na gklasse sie nauczyli, bo niewiele im tam mozna bylo zmienic w koncepcji auta ktore caly czas swietnie sprzedawali jako militarne.
wojsko sie do czegos przydalo
G to zawsze kusi, podobnie jak defender, tylko chodzą słuchy, że się prawie nie da tym jeździć.

Re: Auto dla dziada

: 9 sty 2017, o 00:33
autor: leon
Arno pisze: G to zawsze kusi, podobnie jak defender, tylko chodzą słuchy, że się prawie nie da tym jeździć.

G nie kupuje się do jeżdżenia.

Re: Auto dla dziada

: 9 sty 2017, o 00:42
autor: gregski
kusi bo piekny, ale leon ma racje.

Re: Auto dla dziada

: 9 sty 2017, o 01:59
autor: Konto usunięte
Chloru pisze:esilon, to nie tak. W porządnym serwisie zawsze auto umyja i płyn uzupełnią. Prosię zachowuje się jak króliki na wiosnę wiadomo czemu myć nie trzeba ani płynu dolewać :giggle: :mrgreen:
No i zagadka wyjaśniona. W Alfach też podobno się nie dolewa ;-)

Re: Auto dla dziada

: 9 sty 2017, o 07:43
autor: FUX
damaz, broni, broni...
Może weź sie przejedź i zobacz, jak im się robota w rękach pali...
:giggle:
Arno pisze: podobnie jak defender, tylko chodzą słuchy, że się prawie nie da tym jeździć.
Prawda.

Re: Auto dla dziada

: 9 sty 2017, o 15:33
autor: damaz
a właśnie. za chwilę minie rok odkąd przestali produkować Defendera.

;-(

Re: Auto dla dziada

: 9 sty 2017, o 15:33
autor: Chloru
gregski, Kochaj albo rzuć ;) Rrosiu jeszcze kocha bo nie pozbył się świni mimo, że płynu dolewać nie ma kiedy ;-)

Re: Auto dla dziada

: 9 sty 2017, o 15:39
autor: damaz
Chloru pisze:świni
to to w końcu świnia czy prosię?