Zapach kawy o poranku
Re: Zapach kawy o poranku
muszę przyznać, że nie rozumiem,
wystarczy to, co masz w kubku z flamingiem przelać do garnuszka, zagotować i wlać z powrotem do flaminga, tyle że przez sitko. 5 minut, 3 czynności a nagle dostajesz boski napój zamiast... eghm.... sypanki.
wystarczy to, co masz w kubku z flamingiem przelać do garnuszka, zagotować i wlać z powrotem do flaminga, tyle że przez sitko. 5 minut, 3 czynności a nagle dostajesz boski napój zamiast... eghm.... sypanki.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Zapach kawy o poranku
damaz, są ludzie, którzy uwielbiają cedzić przez zęby. Może nawet smakuje im mielony pył, kto wie
Znajomi z Huawei'a mówią, że herbata jaśminowa jest najlepsza dopiero od 3 parzenia. Pierwsze i drugie wylewają. Ot, gusta
Znajomi z Huawei'a mówią, że herbata jaśminowa jest najlepsza dopiero od 3 parzenia. Pierwsze i drugie wylewają. Ot, gusta
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Re: Zapach kawy o poranku
Damaz, czasu nie było, zabieg jeden po drugim ;)
Swoją drogą taka sypanka to niezła lura jest ;)
Swoją drogą taka sypanka to niezła lura jest ;)
KONIEC PISLANDU
Re: Zapach kawy o poranku
Konto usunięte pisze: są ludzie, którzy uwielbiają cedzić przez zęby.
wtedy się napar napowietrza, czy coś w tym rodzaju i ponoć lepiej smakuje, czy coś tam.
Tak przynajmniej testują kawy w fabrykach.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Re: Zapach kawy o poranku
Czym mielisz kawę, że zatrzyma się na sitku?damaz pisze: wystarczy to, co masz w kubku z flamingiem przelać do garnuszka, zagotować i wlać z powrotem do flaminga, tyle że przez sitko.
Ogólnie sposób bardzo dobry, stosowałem go dawniej, ale ja nie lubię dużo zmywać i uprościłem go:
1. zalewam wrzątkiem porcelanową filiżankę,
2. przykrywam talerzykiem
3. po około pół minuty wylewam wrzątek (w tym czasie mielę kawę)
4. do nagrzanej filiżanki wsypuję świeżo zmieloną kawę
5. zalewam wrzątkiem i przykrywam tym samym talerzykiem
Efekt: bardzo smaczna kawa, wszystkie fusy są na dole i nic nie trzeba cedzić przez zęby. A pobrudzona jest tylko 1 filiżanka, więc mycia też niewiele.
Jest ryzyko, musi być wybór.
Re: Zapach kawy o poranku
panem z targu śniadaniowegoptk22 pisze:Czym mielisz kawę, że zatrzyma się na sitku?
tylko trzeba odpowiednie sitko mieć.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Re: Zapach kawy o poranku
A po co młynek żarnowy, skoro zwykły młynek za 100zł mieli kawę na bardzo drobny pył? W czym żarnowy jest lepszy?
Jest ryzyko, musi być wybór.
Re: Zapach kawy o poranku
Śrutownik nie mieli jednorodnie. Zmielenie kawy na napar nie polega na zmieleniu na pył.
Inne mielenie masz na espresso, inne na tygielek.
Inne mielenie masz na espresso, inne na tygielek.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Re: Zapach kawy o poranku
Racja, ale mi najłatwiej wypić fusy drobno mielone.FUX pisze: Zmielenie kawy na napar nie polega na zmieleniu na pył.
Jest ryzyko, musi być wybór.
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Re: Zapach kawy o poranku
Ja pije z zaparzarki parowej, młynek żarnowy miele zdaje się bardziej równomiernie
KONIEC PISLANDU
Re: Zapach kawy o poranku
zgadza się. czarnej z różowym flamingiem.stach22 pisze:Ja pije z zaparzarki parowej
Re: Zapach kawy o poranku
Tak jak w pracy piję też mi jest łatwo, ale różnica kosmiczna... Całość trwa 5 minut, roboty jest może na 1,5 minuty... Kawa zmielona w domu, w pracy wsypuję do french pressa, zalewam trochę, po 30 s do pełna, czekam 3-4-5 minut, wciskam tłoczek, przelewam do szklanki i gotowe... Roboty minimum, ale jak spróbowałem tak zrobić ostatnio jakąś lavazzę oro, mieloną - bo nie było nic innego - to nie byłem w stanie tego wypić.ptk22 pisze:Racja, ale mi najłatwiej wypić fusy drobno mielone.FUX pisze: Zmielenie kawy na napar nie polega na zmieleniu na pył.
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Re: Zapach kawy o poranku
Od czasu do czasudamaz pisze:zgadza się. czarnej z różowym flamingiem.stach22 pisze:Ja pije z zaparzarki parowej
A generalnie z tej
https://static.promoceny.pl/foto/vyrobk ... 297119.jpg
KONIEC PISLANDU
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Zapach kawy o poranku
To wspaniale, że rejestrujesz się na forum żeby nam o tym powiedzieć. Nasze życia nareszcie nabrały sensuMysaka142 pisze:ja tam nie lubie kawy..
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Re: Zapach kawy o poranku
Pierdu Pierdu a takiej kawy to pewnie nikt tu nie pił ;)
[img]//uploads.tapatalk-cdn.com/201702 ... c5bb5d.jpg[/img]
[img]//uploads.tapatalk-cdn.com/201702 ... c5bb5d.jpg[/img]
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Re: Zapach kawy o poranku
[quote="Chloru"]Pierdu Pierdu a takiej kawy to pewnie nikt tu nie pił ;)
nie wyświetla się
Aaaa dobra ,już widzę
nie wyświetla się
Aaaa dobra ,już widzę
KONIEC PISLANDU
Re: Zapach kawy o poranku
pfy...Chloru pisze:Pierdu Pierdu a takiej kawy to pewnie nikt tu nie pił ;)
przecież to lura, którą podają w kiosku na peronie 9 i 3/4. większość jeżdżących do Hogvartu przynajmniej raz w życiu ją piła.