Korki i moja nieustanna frustracja
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Dziś rano do któregoś radia dzwoni wq.... kierowca z Wawy i mówi, że zaprasza na ulicę X (nie pamiętam nazwy) do "korka słoików". Wszystkie samochody mają obcą rejestrację i wszystkie nie potrafią przejechać sprawnie przez światła.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Konto usunięte pisze: dzwoni wq.... kierowca z Wawy
Miszcz kierownicy , jak ja
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Konto usunięte, a czy w związku z pobytem w Krakowie nauczyłeś się ruszać z godnością, tj. nieśpiesznie?
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Skąd. Ale szanuję lokalne zwyczaje i nie trąbię na maruderówSo What! pisze:Konto usunięte, a czy w związku z pobytem w Krakowie nauczyłeś się ruszać z godnością, tj. nieśpiesznie?
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
A u nas w grajdołku jeszcze nie widziałem, żeby 3 auta ustawione szeregowo ruszyły płynnie spod świateł. Jak kiedyś zobaczę taką sytuację, to sam zadzwonię do radia, że świat się zmienia na lepsze
Jest ryzyko, musi być wybór.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Wczoraj u mnie na wsi zaobserwowałem. Fakt, że zrobili to nieśpiesznie.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
nie liczy się !!!!
a powinno, bo proste. gupi próbnik nie będzie pluł mi w face
musiałem się wyładować. sorry. czwarty dzień...
przepraszam.
to nie do końca o korkach na drodze...
ale musiałem...
a powinno, bo proste. gupi próbnik nie będzie pluł mi w face
musiałem się wyładować. sorry. czwarty dzień...
przepraszam.
to nie do końca o korkach na drodze...
ale musiałem...
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
damaz, budowę już zacząłeś że nerwy dopadły?
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
w Poznaniu podobnie - remont kaponiery od 4 lat, od roku trwający remont Dąbrowskiego, zaczęli własnie remont Grunwaldzkiej... ludzie już zapomnieli własciwe trasy tramwajów i autobusów - a koordynacji remontów żadnej - całe miasto stoi w godzinach szczytu.
A jak za niedługo zaczną remont ronda rataje (na wjeździe od A2 i Katowic) - to armagedon będzie określeniem nawet nie ocierającym się o prawdę...
ludzie już przestali się cieszyć tym, że cokolwiek się w mieście dzieje, bo to bardziej upierdliwe niż przynoszące dla nich korzyści
z mojego podwórka - zaczął się remont na A4 na odcinku między 175 a 222 kilometrem i potrwa do października - suuuuper
nie wspominam o remoncie w sumie 30 kilometrów A4 między Kat a Krak - który ma potrwać 2 lata
Na dni młodzieży są pomysły, żeby zamknąć A4, bo nie ma gdzie zaparkować dziesiątek tysięcy autobusów i samochodów, które przyjadą - A4 ma być parkingiem. Jak ktoś obliczył, gdyby ustawić wszystkie autobusy, które maja przyjechać, jeden za drugim, to zajmą odcinek od Krakowa na Mazury... no comments
A jak za niedługo zaczną remont ronda rataje (na wjeździe od A2 i Katowic) - to armagedon będzie określeniem nawet nie ocierającym się o prawdę...
ludzie już przestali się cieszyć tym, że cokolwiek się w mieście dzieje, bo to bardziej upierdliwe niż przynoszące dla nich korzyści
z mojego podwórka - zaczął się remont na A4 na odcinku między 175 a 222 kilometrem i potrwa do października - suuuuper
nie wspominam o remoncie w sumie 30 kilometrów A4 między Kat a Krak - który ma potrwać 2 lata
Na dni młodzieży są pomysły, żeby zamknąć A4, bo nie ma gdzie zaparkować dziesiątek tysięcy autobusów i samochodów, które przyjadą - A4 ma być parkingiem. Jak ktoś obliczył, gdyby ustawić wszystkie autobusy, które maja przyjechać, jeden za drugim, to zajmą odcinek od Krakowa na Mazury... no comments
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Z tymi remontami w Posen to przykre, ale jak w Breslau mieliśmy taki szczyt remontowy parę lat temu i też klęliśmy, na czym świat stoi, to potem była naprawdę wieeeeeelka ulga i poprawa ruchu. Teraz, jak doszły obwodnice śródmiejska i autostradowa, to naprawdę nie to samo miasto.
Nie jeżdżę tak na codzień po mieście jak taryfiarze czy ludzie zawodowo kręcący się codziennie autem, ale z pewnością różnica między tym, co było kiedyś, a tym, co teraz, jest ogromna. Warto było się pomęczyć. Oczywiście nadal są miejsca, gdzie są systemowe błędy i niewydolności. Radosny rozrost nowych osiedli plus zjawisko urban-spill bez projektowania i realizacji nowych dróg powoduje, że są ciągle wąskie gardła w pewnych miejscach.
Nie jeżdżę tak na codzień po mieście jak taryfiarze czy ludzie zawodowo kręcący się codziennie autem, ale z pewnością różnica między tym, co było kiedyś, a tym, co teraz, jest ogromna. Warto było się pomęczyć. Oczywiście nadal są miejsca, gdzie są systemowe błędy i niewydolności. Radosny rozrost nowych osiedli plus zjawisko urban-spill bez projektowania i realizacji nowych dróg powoduje, że są ciągle wąskie gardła w pewnych miejscach.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
to tak apropos ŚDM
http://wiadomosci.onet.pl/krakow/krakow ... lac/q7qwxc
http://wiadomosci.onet.pl/krakow/krakow ... lac/q7qwxc
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Makabra jakaś. W dodatku kosztująca ciężkie miliony. Współczuje Krakusom...
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
jak miasto powiedziało ludziom, żeby zabrali auta z ulic na ten czas - to w odpowiedzi usłyszeli: dokąd? do dużego pokoju?
Ty tak nie współczuj tylko krakusom, bo na A4 będzie korek od Krakowa do Wrocławia - pół śląska też stanie w korkach
Ty tam bokami se do roboty dotrzesz, ja nie, bo budynek stoi przy samej autostradzie
Ty tak nie współczuj tylko krakusom, bo na A4 będzie korek od Krakowa do Wrocławia - pół śląska też stanie w korkach
Ty tam bokami se do roboty dotrzesz, ja nie, bo budynek stoi przy samej autostradzie
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Na obwodnicy Krakowa ma być czynny tylko jeden pas w każdą stronę. Na drugim mają parkować autobusy.
Nic tylko się wynieść na tydzień z Krakowa.
Nic tylko się wynieść na tydzień z Krakowa.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
So What!, to ruch będzie szedł tym wolnym pasem w tempie spacerowym, bo inaczej wpierdzielisz się w przechodniów, albo wyjeżdżający właśnie autokar - autostrada zamieni się w jeden wielki deptak
Śląsk też to odczuje na bank
Śląsk też to odczuje na bank
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
busik pisze: Ty tam bokami se do roboty dotrzesz, ja nie, bo budynek stoi przy samej autostradzie
Do roboty to nie problem. Zresztą Gliwice są w tym przypadku po korzystniejszej stronie Śląska - tej najdalej od Krakowa.
Ale właśnie uświadomiłem sobie, że w dzień rozpoczęcia się tej szopki mam wylecieć na wakacje. Niech to szlag, zapchane lotnisko, jakieś alarmy bombowe, dodatkowe kontrole, opóźnienia...
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Ale koniec lipca to przecież jest właśnie świetny czas na jakiś urlop.So What! pisze:Nic tylko się wynieść na tydzień z Krakowa.
Możesz na przykład zainwestować w dużą butelkę płynu przeciw komarom i kleszczom i wybrać się na WRC Rajd Finlandii
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
kumpel wlasnie w kraku mieszka i kombinuje co by sie na ten czas w jakas delegacje wybrac ;)
Impreza na codzien a w weekendy 126p900
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
w życiu nie zrozumiem po co ludzie/samorządy/rządy/... pchają się w coś na co ich nie staćjarmaj pisze: Makabra jakaś. W dodatku kosztująca ciężkie miliony. Współczuje Krakusom...