Najgorszy Sort Polaków

[Gootek]

Arno,
mam w domu dwóch szczerbatych, więc nie mam głodu rozmowy na poziomie przedszkola.
Naprawy masz tak prymitywne wyobrażenia?
No to Ci odpowiem: jak Cię nie złapią to ciesz się tą stowa.
Z czym masz problem?
Przecież po śmierci zwłoki do piachu i koniec.
Wstydzisz się, że po twojej śmierci ludzie będą plotkowac żeś był zlodziej?
To nie kradnij i fertig!
:)

[lukass]

A ja podpierolę 100PLN i co mam z tym zrobić?

Jak ci to pomoże to możesz dać mi

[Konto usunięte]

Oj Лукашэнка, Лукашэнка...

[Konto usunięte]

A ja podpierolę 100PLN i co mam z tym zrobić?

Wstydź się





że tak mało.

[FUX]

Arno, znika, bo na grzywnę się łapiesz a nie KK.
Qoorna zaraz zaczniemy o wierze pisać.
To juz chyba nie bardzo teges.
Te kwestie se w środku zostawmy, dlaczego tak lub dlaczego nie.
Krótko. Dla mnie Bóg juz dawno kościół, nie Kościół, opuścił. Sprawili to Jego „przedstawiciele" na Ziemi.
Oni, ci w „" do tego doprowadzili.
A dlaczego?
Pisałem o podejściu do pochówku na ten przykład.
TAk, jak waaadza od Ludu odpłynęła, tak „" od Wiernych.
Każdy ma „coś" w sercu. A co, to niech sobie każdy odpowie.
Gdy jesteśmy dobrzy i sprawiedliwi wobec innych i siebie, to raczej tak źle z nami nie jest.

[Konto usunięte]

FUX, nie pij już.

[FUX]

Czeźwy.

[Gootek]

Każdy ma „coś" w sercu. A co, to niech sobie każdy odpowie.

dwie zastawki?

;)

Gdy jesteśmy dobrzy i sprawiedliwi wobec innych i siebie, to raczej tak źle z nami nie jest.

Bardzo podoba mi się ta wypowiedz!
Bo dotykasz tu głębiej istoty rzeczy a nie poprzestajesz (jak niektórzy koledzy) na ocenie koloru firanek w pokoju, który zajmuje gospodyni proboszcza ;)

Temat do ciekawej dyskusji bez końca: "dobry czlowiek"
Nie, że dobry za kółkiem albo że dobry w lozku...
Tylko po prostu "dobry". Czyli jaki?
Jak stać się lepszym?
Czy poprzez "rozwój duchowy"?Czy może w tym pomóc religijność?
Czy może nam pomóc to co wydarzyło się dwa tysiące lat temu w Palestynie?
Inne sposoby? Jakaś pigułka?

Jak z "niedobrego" stać się "dobrym"?

I co jeszcze bardziej mnie ciekawi: po co?

[komin]

Konto usunięte, dopalacze brał modne to ostatnio

[FUX]

Tylko po prostu "dobry". Czyli jaki?

Taki, który funkcjonuje wobec otoczenia tak, jak samemu by od otoczenia oczekiwał wobec siebie.

[citan]

...
Dla mnie jest tak jak mówi Fido_ - podpirdolisz 100pln, wyspowiadasz się i dziękuję, problem znika... A ja podpierolę 100PLN i co mam z tym zrobić?

Pamietasz poprzednia forumowa dyskusje o grzechu przeciwko Duchowi Swietemu? To jest dosc jaskrawy przyklad "ukradne i sie wyspowiadam".

[Gootek]

FUX,
to podstawowe przykazanie moralne, a jednak nie tak często go przestrzegamy.
Albo tylko nam się wydaje, że tak postepujemy.
Trudno być sędzia we własnej sprawie.

[Konto usunięte]

Trudno być sędzia we własnej sprawie.

Nareszcie zrozumiałeś Brawo

[gajowy_marucha]

Dla mnie jest tak jak mówi Fido_ - podpirdolisz 100pln, wyspowiadasz się i dziękuję, problem znika...

Z tego co mnie dawno temu uczyli, żeby zadziałało musi być jeszcze żal za grzechy, szczere postanowienie poprawy i gwóźdź programu - zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu. Czyli zasadniczo oną stówę należałoby z odsetkami oddać plus zrekompensować ewentualne straty poniesione przez poszkodowanego. W innym wypadku podpadasz jeszcze pod świętokradztwo.

[Gootek]

Trudno być sędzia we własnej sprawie.

Nareszcie zrozumiałeś Brawo

Obawiam się, że niestety nie zrozumiałem.

[Arno]

Dla mnie jest tak jak mówi Fido_ - podpirdolisz 100pln, wyspowiadasz się i dziękuję, problem znika...

Z tego co mnie dawno temu uczyli, żeby zadziałało musi być jeszcze żal za grzechy, szczere postanowienie poprawy i gwóźdź programu - zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu. Czyli zasadniczo oną stówę należałoby z odsetkami oddać plus zrekompensować ewentualne straty poniesione przez poszkodowanego. W innym wypadku podpadasz jeszcze pod świętokradztwo.

O! A za świętokradztwo i kradzież a kościoła w Anglii w średniowieczu obdzierano żywcem ze skóry - całej, trochę jak w "Grze o tron".

[Gootek]

O! A za świętokradztwo i kradzież a kościoła w Anglii w średniowieczu obdzierano żywcem ze skóry.

Spróbuj popatrzyc na to jak łaskę.
Ponieważ ci ludzie (i ci karzacy i ci karani) wierzyli, ze nawet najsurowsze odpokutowanie grzechów tu na ziemi to jest fraszka z cierpieniem potępienia wiecznego. Ateizmu wtedy nie znano.
Duchowy wymiar rzeczywistości był niedlaczna częścią świadomości.

Ocena sytuacji zależy od perspektywę z jakiej na nią patrzysz.

[jarmaj]

Czy może nam pomóc to co wydarzyło się dwa tysiące lat temu w Palestynie?

A co takiego się wydarzyło? Poza narodzeniem się jednej z wielu wymyślonych przez ludzi samopocieszających ich bajek , eeeeee znaczy religii?

Równie dobrze mógłbyś zapytać, czy może nam pomóc wrzucenie pierścienia władzy do Góry Przeznaczenia, albo zniszczenie Gwiazdy Śmierci.

[Arno]

O! A za świętokradztwo i kradzież a kościoła w Anglii w średniowieczu obdzierano żywcem ze skóry.

Spróbuj popatrzyc na to jak łaskę.
Ponieważ ci ludzie (i ci karzacy i ci karani) wierzyli, ze nawet najsurowsze odpokutowanie grzechów tu na ziemi to jest fraszka z cierpieniem potępienia wiecznego. Ateizmu wtedy nie znano.
Duchowy wymiar rzeczywistości był niedlaczna częścią świadomości.

Ocena sytuacji zależy od perspektywę z jakiej na nią patrzysz.

Ty byś w średniowieczu do Dominikanów pasował, chyba...
I palenie na stosie też łaską było?
I wyrwanie Łyszczyńskiemu języka i obcięcie ręki, która pisała że Boga nie ma a następnie ścięcie na rynku w Warszawie też łaską było?
Tu pozwalam sobie zamieścić informację o Łyszczyńskim - i przeczytać też o pobudkach z jakich trafił pod sąd.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz ... y%C5%84ski

[Arno]

Czy może nam pomóc to co wydarzyło się dwa tysiące lat temu w Palestynie?

A co takiego się wydarzyło? Poza narodzeniem się jednej z wielu wymyślonych przez ludzi samopocieszających ich bajek , eeeeee znaczy religii?

Równie dobrze mógłbyś zapytać, czy może nam pomóc wrzucenie pierścienia władzy do Góry Przeznaczenia, albo zniszczenie gwiazdy śmierci.

Jarmaj, to bardzo grząski grunt.
Może kiedyś to opowiadałem, ale sobie powtórzę. Moja matka, paleontolożka, dostała nagrodę tzw Polskiego Nobla (Nagroda Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej). Nagrodę przyznawano w Zamku Królewskim. Matkę poproszono o przemowę. W pierwszym rzędzie moja żona, córka i obok niej Glemp.
I co moja szanowna mamusia mówi o ewolucji patrząc na wielebnego? "przecież nie będziemy wierzyć w bajki pastuchów z Mezopotamii."
Bowiem w tym rejonie, bliski wschód, Eufrat itepe w sumie powstawała od wielu tysiącleci ludzkość, po wyjściu z Afryki...

Inna sprawa, że Polacy w przeciwieństwie do protestantów Biblii nie znają. Znają jedynie jakieś wyrywki cytowane przez księży na mszy... Pytanie czy słuchają, co ksiądz mówi.
Protestanci za to w szkółkach niedzielnych oraz po mszy dyskutują o konkretnych fragmentach, które zresztą często referują wierni... Dzięki temu poznają tę księgę.

Zresztą stąd w Amerykańskich filmach jest taka masa cytatów biblijnych, bo oni to mają wryte na pamięć.

[leon]

Pytanie czy słuchają, co ksiądz mówi.

Oczywiście że słuchają, nagłośnienie nie pozwala nie słuchać. Inna sprawa, że po wyjściu ze mszy wszystko zapominają.

[bojar]

Wrócę do tematu.
Czy jest jeszcze czas na zamówienie?

[Arno]

Pytanie czy słuchają, co ksiądz mówi.

Oczywiście że słuchają, nagłośnienie nie pozwala nie słuchać. Inna sprawa, że po wyjściu ze mszy wszystko zapominają.

Tkwienie w hałasnie nie znaczy, że się go internalizuje

[busik]

bojar dawaj

[Alan, Alan, Alan!]

To co mówisz Łukaszenko, to jest stawianie się wyżej o ateistów...
Dla mnie jest tak jak mówi Fido_ - podpirdolisz 100pln, wyspowiadasz się i dziękuję, problem znika... A ja podpierolę 100PLN i co mam z tym zrobić?

Czy Ty właśnie nie postawiłeś osób wierzących w brak boga wyżej niż chrześcijan?
Odpowiem, choć biegłym nie jestem z pewnością. Spowiedź jest najwyżej przeprosinami (w Polsce w konfesjonale, za granicą zwykle powszechna), w teorii przyjętymi. I zapewne jak wiesz z autopsji, przeprosiny nie oznaczają automatycznie, że przestajesz czuć się winny (jako człowiek żonaty rozumiesz to doskonale ). Warunkiem przebaczenia jest głęboki żal oraz postanowienie poprawy.

Ok. Masz na myśli osoby słabej wiary, tradycyjnej? No problemo. Jak chcesz porównywać to porównaj do osób wierzących inaczej z tej samej kategorii społecznej.