Forum Subaru

Chloru, to że nie szczeka, nie oznacza, że nie gryzie... ;>
Lepiej na murki uważaj

Baficzka, Ty go tak nie broń. Prawie Cię otruł jakbyś nie pamiętała

No nieeeee. To się żeś popisał vibek

PS. Co Ci zaszkodziło tym razem, bigos był?







Chloru, a od Kody to wara , bo ja Cię pogryzę

vicu, nic nie gotowałtym razem a szkoda. Tym razem mieszał... a właściwie pozwalał mieszać innym


vicu, ostatnio Kodę w mojej obecności ugryzł Twój bratanek. Macie to w genach ?

Chloru pisze: vicu, nic nie gotował tym razem a szkoda. Tym razem mieszał... a właściwie pozwalał mieszać innym

Z tym bigosem to taka zmyłka kobyłka była raczej. On nawet mieszać nie musi...

Chloru pisze: vicu, ostatnio Kodę w mojej obecności ugryzł Twój bratanek. Macie to w genach ?

To nie tylko mój bratanek, ale i chrześniak Koda widocznie zasłużyła i musiał ją przywołać do porządku..... a, że uznał, że klina klinem zwalczać trzeba...
Co do tendencji do gryzienia w naszej rodzinie to będę musiał się skonsultować z nawiedzoną ciotką, która drzewo genealogiczne skrupulatnie kompletuje. Ale jak do tej pory nie wiem nic na ten temat. Zawsze można zapoczątkować nową świecką tradycję.

vicu pisze:No nieeeee. To się żeś popisał vibek

PS. Co Ci zaszkodziło tym razem, bigos był?

A żebyś wiedział, że był... I był wypasiony

Chloru pisze:Baficzka, Ty go tak nie broń. Prawie Cię otruł jakbyś nie pamiętała

oj tam, od razu otruł
nie zabiło mnie - a co nie zabiije, to wzmocni
wniosek: vibek dba o moje zdrowie

Baficzka pisze: wniosek: vibek dba o moje zdrowie

Dopóki Cię nie zabije. Faaaajnie.


Niuńkowa galeria z pierwszego linku nie działa

glupi jestescie jak buty jakies wojskowe.
Lucek nie jest zadnym ramieniem zbrojnym malego ani nic.
Jest to przede wszystkim swietny interlokutor i fantastyczny czapkonosiciel.
Ktorego z tego miejsca pozdrawiam.

Niuniek wyłączył swoją galerię, czy link jest błędny?

link jest błędzny, powinno być zamias bart ..., niuniek666. Zapomniałem poprosić Barbie aby zmieniła

kurde mol, co za plagiat.... od Maziego zgapiłeś? Na kropce też miał taki "numer startowy"

nic nie zgapiałem taki miałem numer już od 2004 roku.

no to ja nie wiem, co Wy z tym szatanem....

barbie, dzięki za szybką korekcję linku. Gdybym wcześniej nie miał z Tobą do czynienia to bym się przestraszył, że forum jest pod bardzo permanentną inwigilacją.

Napisałabyś coś czasem gdzieś, a nie tylko czuwała.

Arno pisze: i fantastyczny czapkonosiciel.

A zebyś wiedział, żę noszę z dumą kiedy tylko okoliczności pozwalają

Pozdrawiam i zdrówka życzę