Forester 2.5 XT , amerykański automat
Regulamin forum
Jeśli kupujesz coś z ogłoszenia na Forum robisz to na własne ryzyko!
Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zamieszczane ogłoszenia. Nie przelewaj pieniędzy ludziom, których nie znasz lub którzy nie mają wiarygodnej historii na Forum!
Jeśli kupujesz coś z ogłoszenia na Forum robisz to na własne ryzyko!
Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zamieszczane ogłoszenia. Nie przelewaj pieniędzy ludziom, których nie znasz lub którzy nie mają wiarygodnej historii na Forum!
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Forester 2.5 XT , amerykański automat
Do sprzedania Forester 2.5 XT z 2004 r., czarny, skrzynia 4eat. Przebieg 82 000 mil, po remoncie silnika około 19 000 mil. Silnik przed zakupieniem przeze mnie był wstawiony z anglika przez poprzedniego właściciela.
Krótka historia, ale barwna i pouczająca.
Zakupiony IV 2011 r. Maj, czerwiec 2011 r. - wymiana tłoków z pierścieniami i w konsekwencji całego rozrządu. Wstawione mocniejsze uszczelki. Szpilek nie ma, bo Fukushima zakłóciła dostawy - tak mi mówili i ja w to wierzę. Wymiana chłodnicy z ustrojstwem do chłodzenia ATF w tym samym czasie.I płyn ATF. Wspominać nie muszę, że uszczelki pod deklami również były nowe. Instalacja gazowa: Robert niestety nie zakładał, robił to jakiś rzeźnik z Koszalina, ale Jako poprawił: nowe wtryskiwacze Hana czarne, nowy reduktor double penetration czy jakoś tak -taki duży do turbinowych, wyregulował komputer i daje radę teraz /spalanie 16-17 w mieście, trasa: najniższy wynik 13.2 l do 16 l/. W XI 2011 nowa turbina używana- śmiesznie było, bo myślałem na Pl. Bankowym, że to z autosana dymi. W tym samym miesiącu z własnej fanaberii wstawiłem nowy stabilizator 24 mm, zauważalnie lepsze prowadzenie. Wywalony prekat, bo brzęczał i katalizator, ustawiony komputer pod te modyfikacje i sondy, więc nie razi check engine. Z tyłu pręży się backbox stalowy elteka. VIII 2012 r. wymiana wszystkich amortyzatorów na nowe + ustawienie geometrii u Sylwka.
Olej Valvoline, wymieniany co 8000- 8500 tysiąca. Miał dziwną przypadłość, że dokładnie od połowy resursu oliwy zaczyna zauważalnie żreć olej - jakiś litr dolewki, ale po wyczyszczeniu odmy /dużo smarków było, oj dużo/ i wymianie oleju absolutnie ani milimetra nie zjadł przez ostatnie 3000 km. Pompa wspomagania od sti, bo stara poszła w zaświaty.
W środku:czarne skóry, gumowe dywaniki i porządna kuweta w bagażniku ze ściankami.
Zestaw audio: coś jest w bagażniku z pokrętłami w aluminiowej obudowie. Odtwarzacz: JVC 730 2 DIN z panelem dotykowym. Założony zestaw Nokii do telefonu.
Stan blacharski: jak w używanym 9 letnim samochodzie, użytkowanym głównie w mieście. W najgorszym stanie jest maska, raczej do wymiany, ale jeszcze nie teraz. Przyciemniane szyby z papierkiem, że wszystko jest gites i zgodne z normami.
Serwis i wsparcie psychologiczne: Bajeczna, ze dwa razy p. Jarek z Józefowa i teraz Mechaników po secesji, czyli Zbyszek.
Przegląd techniczny do połowy października 2014 r. Ubezpieczenie do początku grudnia 2014 r.
Sprzedaż samochodu z f-rą VAT zwolniony. Do obejrzenia w Warszawie /Śródmieście, Powiśle/. tel do mnie 609 567 195
Cena proponowana: 30 000 zł, do negocjacji.
Zdjęcia są. https://picasaweb.google.com/1135281690 ... Lutego2014
Krótka historia, ale barwna i pouczająca.
Zakupiony IV 2011 r. Maj, czerwiec 2011 r. - wymiana tłoków z pierścieniami i w konsekwencji całego rozrządu. Wstawione mocniejsze uszczelki. Szpilek nie ma, bo Fukushima zakłóciła dostawy - tak mi mówili i ja w to wierzę. Wymiana chłodnicy z ustrojstwem do chłodzenia ATF w tym samym czasie.I płyn ATF. Wspominać nie muszę, że uszczelki pod deklami również były nowe. Instalacja gazowa: Robert niestety nie zakładał, robił to jakiś rzeźnik z Koszalina, ale Jako poprawił: nowe wtryskiwacze Hana czarne, nowy reduktor double penetration czy jakoś tak -taki duży do turbinowych, wyregulował komputer i daje radę teraz /spalanie 16-17 w mieście, trasa: najniższy wynik 13.2 l do 16 l/. W XI 2011 nowa turbina używana- śmiesznie było, bo myślałem na Pl. Bankowym, że to z autosana dymi. W tym samym miesiącu z własnej fanaberii wstawiłem nowy stabilizator 24 mm, zauważalnie lepsze prowadzenie. Wywalony prekat, bo brzęczał i katalizator, ustawiony komputer pod te modyfikacje i sondy, więc nie razi check engine. Z tyłu pręży się backbox stalowy elteka. VIII 2012 r. wymiana wszystkich amortyzatorów na nowe + ustawienie geometrii u Sylwka.
Olej Valvoline, wymieniany co 8000- 8500 tysiąca. Miał dziwną przypadłość, że dokładnie od połowy resursu oliwy zaczyna zauważalnie żreć olej - jakiś litr dolewki, ale po wyczyszczeniu odmy /dużo smarków było, oj dużo/ i wymianie oleju absolutnie ani milimetra nie zjadł przez ostatnie 3000 km. Pompa wspomagania od sti, bo stara poszła w zaświaty.
W środku:czarne skóry, gumowe dywaniki i porządna kuweta w bagażniku ze ściankami.
Zestaw audio: coś jest w bagażniku z pokrętłami w aluminiowej obudowie. Odtwarzacz: JVC 730 2 DIN z panelem dotykowym. Założony zestaw Nokii do telefonu.
Stan blacharski: jak w używanym 9 letnim samochodzie, użytkowanym głównie w mieście. W najgorszym stanie jest maska, raczej do wymiany, ale jeszcze nie teraz. Przyciemniane szyby z papierkiem, że wszystko jest gites i zgodne z normami.
Serwis i wsparcie psychologiczne: Bajeczna, ze dwa razy p. Jarek z Józefowa i teraz Mechaników po secesji, czyli Zbyszek.
Przegląd techniczny do połowy października 2014 r. Ubezpieczenie do początku grudnia 2014 r.
Sprzedaż samochodu z f-rą VAT zwolniony. Do obejrzenia w Warszawie /Śródmieście, Powiśle/. tel do mnie 609 567 195
Cena proponowana: 30 000 zł, do negocjacji.
Zdjęcia są. https://picasaweb.google.com/1135281690 ... Lutego2014
Ostatnio zmieniony 19 lut 2014, o 13:39 przez rafalm, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Nie działa ten linkrafalm pisze: Zdjęcia są. https://picasaweb.google.com/1135281690 ... Lutego2014
Pozdrawiam,
Kuba
Kuba
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Możliwa zamiana na outbacka 2,5 z automatyczną skrzynią, od 2006/2007 r.. Zarejestrowanego. US/EU. Z rachunkiem krzywd wyrównanym gotówką.
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Być może w sobotę będę już właścicielem outbacka, więc jestem negocjacyjnie nastawiony. Zapomniałem dodać, że mam poprzeczne belki bagażnika dachowego. Nie miałem potrzeby korzystania, leżą i kurzą się od 3 lat, ale mam i dodaję do iksteka.
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
No i mam drugie subaru/trzecie chronologicznie/. Cena jeszcze bardziej negocjacyjna, no i oddaję forka po gruntownym praniu wnętrza po zimie, plus wosk + jakiś szuwaks na skóry. We wtorek smarowanie i przegląd hamulcy. Ładniej brzmi, tak jak "gdzie moji filcy?".
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Na górę, cena negocjacyjna bardzo. Egzegeza tego zwrotu: kupujący mówi "czarny for nie jest warty 25 tys." powołując się na zdjęcia https://picasaweb.google.com/1135281690 ... -Oeiv7QggE i targujemy się dalej. R
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
W związku ze zmianą przepisów vatowskich cena jest ceną brutto, f-ra vat 23 %. I w związku z tym: możliwa faktyczna zamiana na motocykl/motocykle z polskimi blachami /Honda Hornet, Yamaha XJR lub Fazer, Bandit 600 lub 1200, jakiś naked 4 cylindrowy, bez wykluczenia cruiserów i dużych soft pseudo enduro/, na zasadzie ty kupujesz forka z f-rą, ja kupuję od ciebie motor z f-rą. R
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Na góre. Kurde kurzy sie pod chalupa i az szkoda, aby sie tak marnowal bez ruchu...
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
A ja czekam na potwierdzenie finansowania mojego przyszłego Forka (chyba, że mi ktoś Legasia wciśnie). Jak cena na chwilę obecną i co woła wprost, żeby w nim zrobić?
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Geometria u Sylwka raczej i zmiana opon na letnie. Letnie na felgach w zestawie. Sprawdzić klimę po zimie, mi szyby na deszczu szybko osuszało ostatnio, więc sprawdzić co tam mogło uciec jak co wiosnę. Filtr pyłkowy za 40 zł, zmieniany ostatnio jesienią. Zerwać wieśniacką naklejkę z mamutem z prawej tylnej szyby bagażnika. Robiłem kilka podejść z suszarką, ale zawsze po drodze się upijałem. Umyć z kurzu i brudu podeszczowego. Zmienić przednie wycieraczki.freq619 pisze:A ja czekam na potwierdzenie finansowania mojego przyszłego Forka (chyba, że mi ktoś Legasia wciśnie). Jak cena na chwilę obecną
jak kilka postów wyżej: 1) zobacz na żywo, 2)test w warsztacie, a nie na ulicy; 3) potarguj się.
i co woła wprost, żeby w nim zrobić?
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Szablos Mam pytanie: idąc do knajpy na pizze zabierasz wlasnorecznie zrobione kanapki ze zwyczajna i probujesze je sprzedac?
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Jestem drugim właścicielem w polsce.szablos pisze:freq619, http://olx.pl/oferta/nowa-cena-subaru-l ... 4kPXw.html
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Ceny na chwilę obecną nie dociągnę. Ale albo opuścisz, albo odłożę więcej ;)
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Freq Najsamwprzód zobacz auto. Wolałbym tutaj ceny nie ustalać, aby zgorszenia publicznego jej naprawde symboliczna wysokoscia nie siac:). Gdzie robisz strzelnice? Kolo Bialej?
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Strzelnica jest cały czas, w Białej jedna mała kryta, a z odkrytych to Hrud - tylko, że tam nieopłacalne są grupy poniżej 10 osób. Ja się zabieram za "manie" broni i szkolenie. Polecam się ;)
Ale tak poza OT - chętnie obglądnę, tylko póki nie wiem czy na pewno będzie kasa to też nie ma sensu rozrabiać. Naoglądam, naobiecuję, a jak dupa wyjdzie to wiadomo.
Ale tak poza OT - chętnie obglądnę, tylko póki nie wiem czy na pewno będzie kasa to też nie ma sensu rozrabiać. Naoglądam, naobiecuję, a jak dupa wyjdzie to wiadomo.
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Freq Mój samochód jest z turbiną, więc chyba wychodzi poza założone przez Ciebie kryteria.
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Poszet, poszet. Szukam kawasaki er6 lub hondy cb. Stan techniczny: pelna faktura VAT.
- rafalm
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: sołectwo warszawskie
- Auto: Legacy 2.5 GX AT z 1999 r.
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Forester 2.5 XT , amerykański automat
Hornet blue mica kupiony, trochę przez przypadek. Jakie to fajne moto :)
A pojechałem w zamiarze obejrzenia tego: http://allegro.pl/yamaha-xjr-1200-i4621663270.html . Zombie na kołach, w gwarze z południowego Mazowsza wymawia się to "bezwypadkowy". Koleś z pretensjami, że wybrzydzam, a on go przecież "karczerem nie pojechał":)
A pojechałem w zamiarze obejrzenia tego: http://allegro.pl/yamaha-xjr-1200-i4621663270.html . Zombie na kołach, w gwarze z południowego Mazowsza wymawia się to "bezwypadkowy". Koleś z pretensjami, że wybrzydzam, a on go przecież "karczerem nie pojechał":)