Zimowe opony przy +15st.

Opony letnie, zimowe, szutrowe, rajdowe. Felgi, koła, dojazdówki. Wszystko to, na czym Subaru się toczy.
gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

WRX czy STI ???? Potrzebuję wsparcia... informacji ;-)

Post 3 lis 2011, o 00:18

Alan, Alan, Alan! pisze: Ale chyba jesteś w stanie zauważyć, że Witula pisał o lataniu 180km/h bokami na zimówkach. I tutaj problem miały by letnie gumy.
Nie wspominając, że to był sen :mrgreen:
Demn, nie zauwazylem...

Jarmaj wyczerpal watek ale
my sie nie poddajemy :))))



Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: WRX czy STI ???? Potrzebuję wsparcia... informacji ;-)

Post 3 lis 2011, o 00:25

gregski pisze: Demn, nie zauwazylem...

Jarmaj wyczerpal watek
więc skoro wątek się wyczerpał to wnioski.

A wniosek dla Witka może być jeden, skoro już przetestował i upiera się, że wie, jak to dokładnie jest to polecam wykupienie udziału własnego. :mrgreen:

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: WRX czy STI ???? Potrzebuję wsparcia... informacji ;-)

Post 3 lis 2011, o 00:29

So What,
no właśnie - gdy dochodzimy do punktu, że opona która ( w stosunku do innej opony) skraca drogę hamowania na śniegu, jednocześnie wydłuża drogę hamowania na deszczu...
to nasuwa sie wniosek, że opony należałoby zmieniać nie dwa razy w roku, tylko dobierać odpowiednio codziennie rano - przed wyjazdem z garażu.
To byłby ideał. OK.
A na drugim biegunie są jak najbardziej uniwersalne opony całoroczne.
Może nie będą one rewelacyjne w żadnych warunkach, ale też nie powinny być beznadziejne do mało- czy średniowymagającego użytkowania.
No bo gdy wyczyn - to wyczynowy sprzęt. Tu się zgodzę z wyczynowcami. ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: WRX czy STI ???? Potrzebuję wsparcia... informacji ;-)

Post 3 lis 2011, o 00:34

Лукашэнка pisze: że opony należałoby zmieniać nie dwa razy w roku, tylko dobierać odpowiednio codziennie rano - przed wyjazdem z garażu.
po co się tak męczyć, wystarczy, że kierowca jest świadomy tego czym akurat dysponuje ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: WRX czy STI ???? Potrzebuję wsparcia... informacji ;-)

Post 3 lis 2011, o 00:47

jarmaj pisze:
Лукашэнка pisze: a praktyka to drugie.
Jakbym opierał się na marketingowym bełkocie, to pisałbym że zimówki trzeba zakładać od 7 stopni w dół. ;-)


A że jest to wierutną bzdurą, bo każda letnia będzie do póki nie ma śniegu działała lepiej niż zimówka, to twierdzę coś przeciwnego. ;-)
W przypadku większości znanych mi opon i samochodów ta teoria się sprawdzała, ale jak doczekałam kiedyś mrozu (bez lodu i śniegu) na RE050, to moje odczucie było jednak inne. Ta opona staje się wtedy bardzo twarda, kiepsko się trzyma, o hałasie nie wspominając (bo to stosunkowo mały problem). Może to wyjątek potwierdzający regułę, a może mi się wydawało, że źle się zachowuje - tego nie wiem.

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 3 lis 2011, o 01:21

barbie, bo Ty ich po prostu nie dogrzałaś. Trza było przed wyjazdem z garażu zarzucić koce grzewcze, albo pójść ze trzy razy slajdem po najbliższym rąąąądzie i trzymałyby jak ta lala ;-)


:mrgreen:
Czarownica prawdę Ci powie :D

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 3 lis 2011, o 10:38

zofija, +1 :mrgreen:

WitAce
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Eire
Auto: komis
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 3 lis 2011, o 12:54

Mamy tutaj spory problem bo: polowa ludzi na forum jezdzi z punktu A do punktu B z zachowaniem wiekszosci przepisow po drodze, moze z wyjatkiem przekraczania predkosci od czasu do czasu.
Druga polowa zap....lalalala od swiatel do swiatel z butem w podlodze, czesto bokami i pilotem z boku, ktory krzyczy: "ciac K...wa, ciac - sekundy gubimy" :-p
Dla pierwszych proponuje letnie latem, zimowki zima.
Dla drugich slicki przez caly rok. Jak to teraz tlumaczy Button swoje umiejetnosci jazdy na sliskim: Ojca nie bylo stac na inne opony jak slicki i wmawial mi, ze jezdze na takich podczas deszczu, zeby sie lepiej nauczyc jezdzic. Podzialalo :thumb:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 3 lis 2011, o 14:27

zofija pisze: barbie, bo Ty ich po prostu nie dogrzałaś. Trza było przed wyjazdem z garażu zarzucić koce grzewcze, albo pójść ze trzy razy slajdem po najbliższym rąąąądzie i trzymałyby jak ta lala
to dlatego ja uważam, że jednak na suchym poniżej zera dla większości jeżdżących, w tym takich trochę odrobinę mniej przepisowo lepsza będzie jednak zimówka, która jest miękka. Tym bardziej, że warunki mogą się bardzo szybko zmieniać i wtedy klops.

A do zapitalania oczywiście na suchym letni kapeć, pewno odpowiednio rozgrzany.
Moje Re50 były zauważalnie gorsze (bez rozgrzewania) im bliżej zera.

Jak jest śnieg to nie ma gadania. W Bielawie, w zimie, co chwilę trzeba było kogoś wyciągać, bo główna czarna, a jak zjechał po pety do kiosku to dramat.
I nie powiem, bywały czasy, kiedy całą zimę na letnich musiałem latać, tylko po co się tak katować.

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 3 lis 2011, o 15:13

Alan, Alan, Alan!, się zgadzam w całej rozciągłości z przedmówcą. :-)

Ponieważ jednak zaczęliśmy wątek od jeżdżenia na zimówkach przy +15 (później nawet się pojawiło 20 st), to pozwoliłam sobie na taką małą krotochwilę do posta barbie ;-)
Czarownica prawdę Ci powie :D

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 3 lis 2011, o 15:31

zofija pisze: to pozwoliłam sobie na taką małą krotochwilę do posta barbie
ależ Zofijo, przecież ja uzupełniłem Twój wpis ;-)
zofija pisze: Ponieważ jednak zaczęliśmy wątek od jeżdżenia na zimówkach przy +15 (później nawet się pojawiło 20 st)
takie coś w zasadzie kończy ich żywot jako zimówek, o czym zapewne w zachwycie nad napędami zapomniał autor wątku ;-)

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 3 lis 2011, o 16:29

WitAce pisze: Jak to teraz tlumaczy Button swoje umiejetnosci jazdy na sliskim: Ojca nie bylo stac na inne opony jak slicki i wmawial mi, ze jezdze na takich podczas deszczu, zeby sie lepiej nauczyc jezdzic.
:thumb:
To prawie tak, jak kiedyś napisał Senna po spróbowaniu swoich sił za kierownicą rajdówki na szutrze: ""If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." Można by to zastosować do zimówke przy +15 :-)
Alan, Alan, Alan! pisze: takie coś w zasadzie kończy ich żywot jako zimówek
no co Ty, zupy z zimówek nie lubisz? :giggle:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: WRX czy STI ???? Potrzebuję wsparcia... informacji ;-)

Post 5 lis 2011, o 22:11

Witek pisze:Wolę mieć zimówki nawet przy +20 stopniach niż zjechane, kilkuletnie RE070 w deszczu.
Witek, a powiedz, tak serio, zmieniałeś opony na zimówki w lipcu? Bo wiesz... przez trzy tygodnie lało i było po ok +15, no max. +20 stopni, to jeżdżenie na zarżniętych (cokolwiek to dla Ciebie znaczy) RE070 to próba samobójcza.

Dobrze, że jarmaj o tym nie wiedział, bo jeszcze by się bał z domu latem wyjechać :giggle:
Ostatnio zmieniony 5 lis 2011, o 22:37 przez zofija, łącznie zmieniany 1 raz.
Czarownica prawdę Ci powie :D

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 5 lis 2011, o 22:35

zofija pisze: Dobrze, że jarmaj o tym nie wiedział, bo jeszcze by się bał z domu latem wyjechać
ale zofija wyobrażasz sobie, jak by dopiero latał na zimówkach?

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 74 razy
Polubione posty: 425 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 5 lis 2011, o 22:48

Latał.

Bo jeździć by się nie dało ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 5 lis 2011, o 22:54

no przecież wyraźnie napisałem ;-)

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 6 lis 2011, o 01:54

zofija pisze: Witek, a powiedz, tak serio, zmieniałeś opony na zimówki w lipcu? Bo wiesz... przez trzy tygodnie lało i było po ok +15, no max. +20 stopni, to jeżdżenie na zarżniętych (cokolwiek to dla Ciebie znaczy) RE070 to próba samobójcza.


Którego słowa z: "zjechane, kilkuletnie RE070 w deszczu" nie rozumiesz? :roll:

Zajebiście się cieszę, że wszyscy:

a) są przekozakami i wymiatają na zdartych RE070 w deszczu kiedy nawet przy zwykłej jeździe ta opona nie trzyma i auto nie chce skręcać inaczej niż jadąc bokiem

b) mają większe problemy z czytaniem niż ja i nie rozróżniają tak arcytrudnych słów jak stare oraz zjechane.

Gratuluję wam. Wątek nawet został wydzielony, aby pokazać jakimi to jesteście mistrzami kierownicy lub analfabetami. Ave mistrzowie kierownicy, ave analfabeci!

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 6 lis 2011, o 16:45

Witek,

Obrazek

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 6 lis 2011, o 16:50

Witek pisze: Wątek nawet został wydzielony, aby pokazać jakimi to jesteście mistrzami kierownicy lub analfabetami
z różnych powodów, ale jeżeli Witek uważasz tak jak powyżej to oczywiście masz do tego prawo. :->

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 74 razy
Polubione posty: 425 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 6 lis 2011, o 22:00

Witek pisze:auto nie chce skręcać inaczej niż jadąc bokiem

Tam nie chce.

Auto jedzie tak, jak kierowca umie. :giggle:

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 7 lis 2011, o 00:24

jarmaj, to po co w ogóle zmieniasz opony? :-d




:-p

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 7 lis 2011, o 01:35

no i z tego co wiem, to chyba nie zmieniał :-p Dopiero jak w zeszłym roku na sylwestra zawitał do nas w góry, to sobie sprawił. ;-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

WitAce
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Eire
Auto: komis
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zimowe opony przy +15st.

Post 7 lis 2011, o 02:00

Ja tez dopiero w zeszlym roku sprawilem sobie zimowki. Uzywane 8-letnie :giggle: Miecha na nich sporo, i o dziwo jezdza na sniegu :thumb:

ODPOWIEDZ