pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Opony letnie, zimowe, szutrowe, rajdowe. Felgi, koła, dojazdówki. Wszystko to, na czym Subaru się toczy.
ODPOWIEDZ
WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 14:11

Drogi Pantofelku,
mam na oku fajne felgi - ale z otworem ponad 70, zamiast subarowych 56.1.

Jakoś tak się składa, że całe życie jeździłem dotychczas na felgach dedykowanych do modelu - i nigdy nie musiałem stosować pierścieni centrujących. To wolę zawczasu zapytać, tak na wszelki wypadek: czy z tym dopasowaniem kołka do dziurki to w motoryzacji jest jak w seksie, czy jakoś inaczej (lepiej, gorzej)?
Tzn. czy kupując felgę z za dużym otworem i zakładając pierścień, czymś konkretnym ryzykuję - czy też nie ma problemu?

Z góry dziękuję wszystkim tutejszym otworologom 8-)



TERZO
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: niebieskie
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 14:20

Kupować i zakładać.
Marcin

-_-

KamilP
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Wars i Sawa
Auto: FXT MY04, MX-5 Miracle MY00
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 14:22

jak masz felge "dedykowana" to tym lepiej. Pierscienie centrujace stosuje sie powszechnie, wiec nie widze specjalnie problemu. Moje poprzednie 2 samochody przejezdzily w sumie 6 lat na pierscieniach i nigdy nic sie niedobrego nie wydarzylo. Kup tylko dobry produkt i bedzie OK.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 14:29

WiS, bardzo cienkie i wykonane z plastiku to zło. W drogowym aucie, jak są dobrej jakości to nie widzę problemu.

Sprawdź ET felg.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Kąąbi 3 i Niepsujące się.
Polubił: 206 razy
Polubione posty: 282 razy

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 14:40

Azrael pisze: WiS, bardzo cienkie i wykonane z plastiku to zło.

I tak lepsze niż z amelinium, które potrafią zakleszczyć się na piaście. Szczególnie jak trzeba wymienić koło w deszczową listopadową noc. :wall: Z plastikiem nigdy dziwnych problemów nie miałem.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 15:28

leon, ja miałem z wypływającym bo się stopił od temperatury

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Kąąbi 3 i Niepsujące się.
Polubił: 206 razy
Polubione posty: 282 razy

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 16:24

Ja nie hamuje. :mrgreen:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 18:38

Ach pierścienie centrujące! Dzięki nim można było założyć te ohydne BBSy od E30 do Preluda.

Imprezę kupiłem już z pierścieniami centrującymi. I jeździ już tak te sześć lat czy ile ich tam. I koła nie odpadają.


...oh wait.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 20:19

Azrael pisze: W drogowym aucie, jak są dobrej jakości to nie widzę problemu.
Auto jak najbardziej drogowe, w dodatku bez hamulców :mrgreen: - czyli rozumiem, można się nie obawiać.

Dzięki wszystkim za rady i opinie, wyjątkowo dość jednomyślne.
Azrael pisze: Sprawdź ET felg
Jasne, nawet znalazłem sobie w necie przeliczarkę, przy jakiej szerokości felgi i jakim ET o ile i w którą stronę przesuwają się krawędzie.
Pasi.

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 20:22

Ja też mam pierścienie w GTku. Teraz tylko do 'zimowych' felg, ale wcześniej jeździłem na nich cały rok. Plastikowe. Chociaż na Allegro nazywały się chyba 'teflonowe' :giggle:

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Dacia :)
Polubił: 116 razy
Polubione posty: 180 razy

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 20:31

Godlik, nie każdy plastik to teflon ;-)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 20:32

No przecież wiem, śmieję się z tego 'teflonu'. Mi tam wszystko jedno. Pasują, działają i się nie połamały.

lukass
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 130 razy

Re: pierścienie centrujące: rzecz naturalna czy zuuooo?

Post 17 wrz 2012, o 21:04

Godlik pisze: 'teflonowe' :giggle:
Żona do męza myjącego patelnie:
- Nie skrob nożem po teflonie.
-Sama jesteś poteflon!
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD

ODPOWIEDZ