Strona 1 z 1

LPG a stan silnika pona 200k

: 12 maja 2014, o 14:35
autor: tyfoon
Witam,

posiadam legacy sohc 2.0 137 KM M04. Aktualny przebieg to już ok 213k km.
Do tej chwili profil wykorzystania auta to praktycznie same trasy, więc ekonomiczność jak dla mnie była ok. Niestety z uwagi na przeprowadzkę będę zmuszony ciągać go po wawie i stąd pomysł na LPG. Myślicie, że przy takim przebiegu jest jeszcze sens inwestować w instalację ? Czy to już ciut za późno ?

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 12 maja 2014, o 16:35
autor: leon
tyfoon pisze: Czy to już ciut za późno ?

Zależy od stanu silnika.
tyfoon pisze: ciągać go po wawie

Znaczy jeździć po czy dojeżdżać do ?

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 12 maja 2014, o 16:44
autor: tyfoon
Wiadomo, że przebieg to nie wszystko. Stan silnika dopiero będzie można ocenić jak się mu dokładnie przyjrzymy.
Pytam bardziej "na oko" i z doświadczenia użytkowników czy przy podobnym przebiegu ktoś przystępował do zagazowania.

Ile te silniki przy prawidłowym serwisowaniu potrafią przejechać ? 400k ?

"Znaczy jeździć po czy dojeżdżać do ?"

to i to, ogólnie wiem że będę teraz robił dużo większe przebiegi niż do tej pory.
Dotychczas to głównie weekendowo rekreacyjna jazda z dala od zakorkowanego miasta.

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 12 maja 2014, o 19:01
autor: darecki1981
a nie myślałeś nad sprzedażą? i wymiany auta na mniej paliwożerne!
Wszystko zależy jak dużo jeżdzisz i jak dużo będziesz jeżdził. Wiem że te auta mają potężny apetyt na pailwo, to nie ulega wątpliwości, przekalkulować kiedy zwróci się Gaz. To nie jest turbo więc dużego ryzyka nie ma!
Oczywiście ja mówie o sobie zrobisz jak uważasz!

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 12 maja 2014, o 19:12
autor: tyfoon
Prawdę mówiąc to nie :)
a nawet naprzeciw temu co piszesz chcę dokupić jeszcze bardziej paliwożerne! mianowicie forka xt 2.5 .... :lol: ale to za jakieś pół roku...

a z legasia chcę zrobić codziennego dupowoza (do tej pory do pracy miałem metro ) i pomyślałem że warto koszty ściąć.

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 12 maja 2014, o 19:13
autor: Bergen
tyfoon, swoją Imprezę 2.0 SOHC zagazowałem jak miała przebieg podobny do tego który podałeś. Natłukłem już nią ponad 100.000 km na gazie.
tyfoon pisze: Ile te silniki przy prawidłowym serwisowaniu potrafią przejechać ? 400k ?

Tu masz przykłady:

http://www.subaruhighmileageclub.com/miles200000.html

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 12 maja 2014, o 19:23
autor: tyfoon
Bergen dzięki za link!

sądząc po przebiegach sięgających 250k mil ~ 400k km to legaś ma jeszcze drugie życie przed sobą :)

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 12 maja 2014, o 19:32
autor: darecki1981
tyfoon pisze:Prawdę mówiąc to nie :)
a nawet naprzeciw temu co piszesz chcę dokupić jeszcze bardziej paliwożerne! mianowicie forka xt 2.5 .... :lol: ale to za jakieś pół roku...

a z legasia chcę zrobić codziennego dupowoza (do tej pory do pracy miałem metro ) i pomyślałem że warto koszty ściąć.
hehe spoko, ja za pół roku celuje w hummer-a :-p

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 13 maja 2014, o 14:46
autor: ajax
W moim Legacy 137KM 2005 założyłem gaz przy 257kkm przejechałem 30kkm bez najmniejszego problemu. Jeśli silnik jest ok nie masz co się bać. A miałem podobne rozterki. Ładuj gaz i ciesz się Subrakiem za grosze/100km :)

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 13 maja 2014, o 18:25
autor: kAROL10
Ja założyłem przy 218 kkm w legacy III 2.0 i teraz mam 306kkm i jeździ bezproblemowo.

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 14 maja 2014, o 09:43
autor: tyfoon
Dzięki za odpowiedź!

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 14 maja 2014, o 10:19
autor: Yanas
Zakładałem gaz przy 217k, teraz mam 259k. Wszystko działa super.

Re: LPG a stan silnika pona 200k

: 5 sie 2014, o 23:29
autor: dzixd
Będę lepszy :giggle:
Gaz założony w 2006 roku przy przebiegu około 130k km
Przejechał prawie 170k km (w tym od 2011 roku 130k km ze mną za kierownicą :mrgreen: )
dopiero przez ucieczkę oleju spowodowanej przez zużyty uszczelniacz od oleju(!) zatarty został wał.
Wymieniony silnik i od 2k km śmiga dalej :thumb:
Podliczając wszystkich napraw związanych stricte z gazem/ silnikiem i innych niezwiązanych
zaoszczędziłem około 20k zł przez 3 lata.
Tylko że auto robi przebiegi po 40k km rocznie ;-)