Forum Subaru

Virus12 pisze:przy tej cenie za gaz i za instalację. Przyjmując że średnio 1000km miesięcznie, taka inwestycja zwróci się dopiero po 19miesiącach :/

to policz, po jakim czasie się zwróci, gdy średnio miesięcznie robi się na przykład 8000km?

bo masz rację, że:

Virus12 pisze:wszystko zależy kto ile jeździ.

ja smigam min 5.000km miesiac do 17.000km a pare razy bylo po 20.000 (targi w berlinie,paryzu, itp.itd) wiec w jeepie zwrocilo mi sie po 3 mies.

gootek pisze:

Virus12 pisze:przy tej cenie za gaz i za instalację. Przyjmując że średnio 1000km miesięcznie, taka inwestycja zwróci się dopiero po 19miesiącach :/

to policz, po jakim czasie się zwróci, gdy średnio miesięcznie robi się na przykład 8000km?

bo masz rację, że:

Virus12 pisze:wszystko zależy kto ile jeździ.

dlatego podałem przykładowe ceny i ilości kilometrów, niech się zastanowi czy mu się opłaca. Ja mam do pracy szybciej limuzyną miejską niż samochodem bo nie stoję w korkach, więc robie miesięcznie mniej kilometrów. Ktoś kto jeździ dużo nie ma się nad czym zastanawiać, czysta oszczędność. może się nawet okazać że zanim coś mu się zepsuje zaoszczędzi na nowy silnik.

sherif pisze:
Racja, ale chyba turbina, kolektory, itp w wersji T tez troche kosztuja.

Relatywnie grosze.

sherif pisze: co jest takiego drogiego w H6 w stosunku do H4 - pytam bo sam sie takim autem interesowalem/interesuje oczywiscie jak juz to z opcja gazowania ?

Np. system zaworów ze zmiennym wzniosem ma dwie płytki regulacyjne na zawór, obie bardzo drogie x24 zawory. A przy gazie popularnym problemem jest koneicznośc regulacji zaworów częściej niż seryjnie.

Virus12 pisze:
dlatego podałem przykładowe ceny i ilości kilometrów, niech się zastanowi czy mu się opłaca. Ja mam do pracy szybciej limuzyną miejską niż samochodem bo nie stoję w korkach, więc robie miesięcznie mniej kilometrów. Ktoś kto jeździ dużo nie ma się nad czym zastanawiać, czysta oszczędność. może się nawet okazać że zanim coś mu się zepsuje zaoszczędzi na nowy silnik.

No właśnie!
A ja kupiłem auto z juz zainstalowaną instalką podtlenku LPG tyle, że przez papraka. Poprawki (dwie listwy wtryskowe + lubryfikacja zaworów) kosztowała mnie 700PLN. Aha i sonda lambda 100PLN.
Czyli za ile mi się "zwróci"

Azrael pisze: Np. system zaworów ze zmiennym wzniosem ma dwie płytki regulacyjne na zawór, obie bardzo drogie x24 zawory. A przy gazie popularnym problemem jest koneicznośc regulacji zaworów częściej niż seryjnie.

O i to jest wreszcie argument.

Dobrze, że mam zwykłe padłowate EJ205

Pozdrawiam
Grzegorz

Panowie, może mały offtop ale jak już mowa o H6 to mam pytanie.

Jak się trzyma silnik w SVX, jak będę szukał dupowozu tylko dla siebie to może sobię coś takiego sprawię.
Drogie nie jest tylko słyszałem, że skrzynie łatwo przegrzać ale może dodatkowa chłodnica załatwiła by sprawę.
Tak czy siak, ładnym egzemplarzem (pewnie dużo szukania) bym nie pogardził, chyba że ten silnik to jakiś niewypał.

miszozon pisze: ale może dodatkowa chłodnica załatwiła by sprawę.

Podobno nie załatwia sprawy

kolego dobra chlodnica z wentylatorem do skrzyni kosztuje 800zl. i zalatwia sprawe nawet w srt8....

Azrael pisze: Np. system zaworów ze zmiennym wzniosem ma dwie płytki regulacyjne na zawór, obie bardzo drogie x24 zawory. A przy gazie popularnym problemem jest koneicznośc regulacji zaworów częściej niż seryjnie.

ok, dzieki, czyli z dwojga zlego do LPG co bys wybral: 3.0 czy 2.5T ? Tylko nie pisz prosze, ze 2.5i bo to to wiem

Virus12 pisze: przy tej cenie za gaz i za instalację. Przyjmując że średnio 1000km miesięcznie, taka inwestycja zwróci się dopiero po 19miesiącach :/
Po 2 latach zaoszczędzisz 1800zł
fakt że w ciągu 3eciego roku już będzie 4400zł oszczędności.

przy 500km miesięcznie inwestycja zwraca się po ponad 3 latach.

wszystko zależy kto ile jeździ.

Przy 1kkm to bym sie dobrze zastanowil nad LPG, ja robie ok 2,5 kkm/m, tyle, ze mam prosty i latwo gazowalny silnik. Mi LPG zwrocilo sie po 8 miesiacach, ale troche problemow na poczatku bylo.Trzeba dobrze wszytsko policzyc, uwzgledniajac dodatkowe przeglady LPG w serwisie (ok 60-120zl co 10-15kkm), drozsze przeglady rejestracyjne co rok (szczegolnie boli przy nowym samochodzie ), czestsze czynnosci serwisowe typu reg. zaworow czy wymiana swiec, do tego jeszcze koszt noPB i wynik moze troche zaskoczyc .

sherif pisze: ok, dzieki, czyli z dwojga zlego do LPG co bys wybral: 3.0 czy 2.5T ? Tylko nie pisz prosze, ze 2.5i bo to to wiem

Kupił bym diesla. Dla mnie LPG nie jest opcją. Nkgdy nie było, ale od kiedy 4T ma serwisy i naprawiamy czasem te silniki po LPG to dziękuję wymiękam kompletnie.

to trochę się rozczarowałem że mam gorszy i mniej wytrzymały samochód niż fiat punto na którym przejechałem 140 tyś km i nadal jeżdzi i to bez najmniejszego problemu

hszesc pisze:to trochę się rozczarowałem że mam gorszy i mniej wytrzymały samochód niż fiat punto na którym przejechałem 140 tyś km i nadal jeżdzi i to bez najmniejszego problemu

Czemu gorszy?

A niby czemu konstruktor silnika ma brać pod uwagę, że gdzieś tam w dalekim kraju, kogoś nawiedzi wpakować do jego silnika jakiś tam gaz???

Chcesz, ależ proszę bardzo. Ale jak się coś wysypie z tego powodu, to na samym końcu należy narzekać na samochód, zacząć trzeba od siebie. Nie do tego silnik był projektowany.

jarmaj, Ty jakiś z tym gazem dziwny jestes...
Tak, jakbyś na zderzaku wiadomego kapselka nie mial...
O Wisni piszę, o Wisni...

ale jednak gorszy bo makarony przewidzieli ,że ktoś coś będzie montował a japońce nie

Kapselek niestety odpadł w drodze na OeSy. Chyba Lucek za mało gumę wyżuł, która był przyklejony

To cheba nie ludwik żuł...

hszesc pisze:to trochę się rozczarowałem że mam gorszy i mniej wytrzymały samochód niż fiat punto na którym przejechałem 140 tyś km i nadal jeżdzi i to bez najmniejszego problemu

To może należało sprawdzić przed zakupem samochodu czy ten silnik chętnie współpracuje z LPG, skoro miałeś zamiar używać w nim gazu?
Generalnie do zagazowania najodpowiedniejsze w Subaru są silniki 4-cylindrowe wolnossące. W niektórych krajach Subaru "fabrycznie" oferuje instalacje LPG do takich silników.
Silniki turbodoładowane oraz 6-cylindrowe wolnossące też można zagazować, tylko, że łatwiej potem o kosztowne problemy.
Dlatego tutaj bardziej poważnie trzeba się zastanowic, czy warto.

ciekawe co by się stało jakbym założył gaz do swojego japonskiego EJ20T strojonego na japońskie paliwko, już teraz jak leje 98 to dziwnie zaczyna pracować :D

A to na jakim Japońce jeżdżą?

100 okt

Czyli u nas to chyba tylko VPower się ostaje?

W zasadzie tak. W ogóle parametyry znaszych badań trzyma tylko Shell, BP i Orlen, na wszystkim pozostałym stuka jak cholera w modyfikowanych autach.

Azrael, Statoil nie trzyma jakości