Strona 4 z 4

Re: Forester Manual czy automat ?

: 22 lut 2018, o 23:33
autor: FUX
Mam ze skrzynią to samo.
Awtomat.
Jest szarpnięcie przy ruszaniu, czasami przy redukcji.
Po rozgrzaniu, kilkanaście km, zjawisko zanika.
Zaobserwowałem, że niebieska lampka, brak zegara, cieczy chłodzącej także gaśnie dopiero po 5-7km
Auto w garażu. Ca. 6-8 st wewnątrz.

Re: Forester Manual czy automat ?

: 22 lut 2018, o 23:42
autor: Piter 35
Moja Beemka w awtomacie stoi na mrozie i nie ma takich objawów jak mówicie ( rocznik 2002 przebieg 190 tys km ) żadnego kopania skrzyni czy szarpnięć na zimnym ( żadnego katowania na nierozgrzanym oleju ) .
Coś jest nie tak, skoro szarpie :-/

Re: Forester Manual czy automat ?

: 23 lut 2018, o 08:49
autor: FUX
Piter 35, to nie są jakieś dramaty.
Może Ty masz coś z odczuwaniem.
:giggle:

Re: Forester Manual czy automat ?

: 23 lut 2018, o 10:39
autor: BiP
Nie tragedia, ale drażni. I tak lepiej dołącza jak jakaśtam hondzina.
Zajrzałem do notatek. Oleum ma 31,5 tkm, 2,5 roku.
Wymienię, co mi tam...

Re: Forester Manual czy automat ?

: 27 lut 2018, o 21:35
autor: ptk22
BiP pisze: Jeżdżę tym samochodem 10 lat. Zawsze wcześniej był ciepły?
Prędzej stary, ale ca.
Nie znam się na automatach wcale. Ale w układach hydraulicznych "szarpanie" powodowane jest zjawiskiem niewystarczającej przepustowości filtru oleju. Filtry takie posiadają zawór obejściowy BYPASS.
Działa to tak, że układ próbuje kierować strumień oleju przez filtr. Jeśli filtr jest zapchany lub olej zbyt gęsty i nie ma wystarczającej przepustowości to wzrasta ciśnienie, które otwiera zawór obejściowy. Powoduje to gwałtowny wzrost przepływu oleju, który idzie przez otwarty zawór( a nie przez filtr) i jednocześnie spada ciśnienie więc, zawór się zamyka i olej znów kierowany jest przez filtr itd.

Re: Forester Manual czy automat ?

: 28 lut 2018, o 13:01
autor: barbie
U nas w Legacy AT z przebiegiem 320kkm, nie ma takiego zjawiska. Auto też stoi na podwórku, przedwczoraj pokazał -18stopni, a jechał równo. Jedyne czym pokazuje, że mu trochę zimniej, to piston slap, który w tej temperaturze brzmi już prawie jak panewka. Ale po chwili przypomina sobie, że jednak nie ;-)

Re: Forester Manual czy automat ?

: 28 lut 2018, o 18:54
autor: BiP
Mój drugi ma chyba 260 i też pracuje bez zarzutu.
Pacjent ostatnio mieszka w ogrzewanym garażu, więc nie jest to wpływ temperatury. Podejrzewam, że dyfer dostał wody przez odpowietrznik. Zdam relację, czy przejdzie po wymianie.

Re: Forester Manual czy automat ?

: 2 mar 2018, o 17:00
autor: BiP
Olej mulisty, więc chyba jednak woda. Opiłków na korku nie ma, na nowym oleju kombinowałem cały dzień, żeby kopnął, nie chce, więc chyba "naprawione".

Re: Forester Manual czy automat ?

: 3 mar 2018, o 22:45
autor: ptk22
BiP pisze: kombinowałem cały dzień, żeby kopnął
Swój człowiek :thumb: