Witam, wczoraj w Legasiu pojawiło się coś dziwnego, a mianowicie, tak jakby zaciął się ABS Po zaparkowaniu auta i wyłączeniu silnika, było słychać spod maski działający ABS... Kontrolka się nie świeciła. Później po odpaleniu auta , przejechaniu się i przyhamowaniu ostrzej, zapaliła się kontrolka, a ABS nie załapał. Po trzecim hamowaniu na żwirowatej nawierzchni ABS zadziałał, kontrolka zniknęła, po zgaszeniu auta była cisza, ABS już nie "pracował".
Co to mogło być ? Spotkał się ktoś wcześniej z czymś takim ?
Jeśli już był podobny temat, to przepraszam, jestem tutaj nowa
ABS Legacy 92'
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: ABS Legacy 92'
Można własnoręcznie i własnoocznie odczytać błąd z komputera ABS i tym samym sprawdzić, co tam się dzieje.
Wania to imię męskie
Wania to imię męskie
Re: ABS Legacy 92'
Rozumiem, że chodzi o połączenie dwóch kostek znajdujących pod deską rozdzielczą... A teraz takie śmieszne pytanie, jak je rozpoznać ?
Wania, to mój pseudonim, moi znajomi tak skracają moje imię...
Wania, to mój pseudonim, moi znajomi tak skracają moje imię...
Re: ABS Legacy 92'
wania pisze: Rozumiem, że chodzi o połączenie dwóch kostek znajdujących pod deską rozdzielczą... A teraz takie śmieszne pytanie, jak je rozpoznać ?
Nope. Trochę inaczej, tu na dole jest opis i link do filmu: http://forum-subaru.pl/viewtopic.php?f=3&t=949