Witam BRAC SUBARAKOW, od niedawna jestem posiadaczem Foresterka , jak sama nazwa mowi chcialbym poruszac sie troche w lesie, terenie bezasfaltowym. Dojrzalem na http://www.sumoparts.com/ dystanse i chcialbym troche Forka podniesc.....
Pytanie:"Czy ktos z was juz montowal te wyzej wymienione dystanse i moglby sie podzielic, doszly mnie sluchy ze po zamontowaniu sa problemy ze zbierznoscia", ?
Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
- greenkeeper
- 0 gwiazdek
- Auto: Subaru Forester X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
ZTCW przypadki podnoszenia Leśnika (wbrew temu, co na Youtube można zobaczyć) są raczej nieczęste.
powód jest banalny: jak już naprawdę zainteresujesz się jazdą w terenie, to szybko się zorientujesz, że Leśnika zwyczajnie szkoda do takiej pracy. BO NIE MA RAMY.
oczywiście, da się. wszystko "da się" w świecie samochodów. pytanie: czy to ma sens?
a jeśli chodzi o dojazdy do trudnych miejsc autem, które potem do kościoła ma jechać, to lepiej zacząć od opon. dobrych, terenowych opon. można założyć "ciut większe" i to od razu podnieśie Leśnika o 1cm.
powód jest banalny: jak już naprawdę zainteresujesz się jazdą w terenie, to szybko się zorientujesz, że Leśnika zwyczajnie szkoda do takiej pracy. BO NIE MA RAMY.
oczywiście, da się. wszystko "da się" w świecie samochodów. pytanie: czy to ma sens?
a jeśli chodzi o dojazdy do trudnych miejsc autem, które potem do kościoła ma jechać, to lepiej zacząć od opon. dobrych, terenowych opon. można założyć "ciut większe" i to od razu podnieśie Leśnika o 1cm.
- greenkeeper
- 0 gwiazdek
- Auto: Subaru Forester X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
Dzieki za komentarz, oponki tez beda,step by step,na to wychodzi ze pionierska robote bede musial poczynic co do tych dystansow, odezwe sie po zmianach technicznych, czekam nadal na pomoc...
Re: Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
U siebie w SG polift 06 zrobiłem następujące "dozbrojenie":
- płyta aluminiowa pod silnik (jeszcze po poprzednim właścicielu) polecam jeśli jeździsz po większych dziurach/koleinach. Boxer ma sporo elementów narażonych na uszkodzenia w dolnej części silnika. Ale do lżejszego jeżdzenia po polach/lasach nie jest szczególnie potrzebna.
- wzmocniony dolny plastikowy pałąk przedniego zderzaka - do środka wstawiona stalowa rurka o szerokości ok 70 cm zamocowana na płaskownikach do pasa przedniego (w istniejące otwory montażowe). Z zewnątrz nic nie widać. Przydaje się w tych samych sytuacjach co płyta pod silnikiem, jak trzeba wjechać gdzieś "na styk" bez urwania plastiku.
- opony AT 235/60/16 Hankook ATM RF10 (+1cm wysokości auta w stosunku do standardowego rozmiaru). Super oponki wielosezonowe na lżejszy teren w bardzo dobrej cenie. Przejeździłem na nich zimę i chwalę, tylko trochę głośne w trasie.
- zawieszenie tył na standardowych amorkach KYB + wzmocnione sprężyny dorabiane w Poznaniu (Pospring), niestety po czasie siadły. Drugi raz wziąłbym Lesjofors wzmocnione albo nawet Ironman (wzmocnione i podwyższone) bo mam hak, LPG i wożę trochę gratów w bagażniku.
- podkładki podwyższające: 3cm tył (wzmocnione sprężyny też jeszcze lekko podnoszą), 4 cm przód (oryginalne sprężyny już trochę uklepane stąd ten 1 cm zapasu). Ogólna zasada: podniesienie do 3 cm jest dość bezpieczne z punktu widzenia zawieszenia, prowadzenia, bezpieczeństwa, etc. 5cm to max podniesienie bez większej ingerencji w zawieszenie, raczej nie zalecane ale wykonalne
- Podniesienie na podkładkach o więcej niż 1cm wymaga wymiany śrub mocowania mcPhersonów na dłuższe (przód i tył). Do 1cm oryginalne są ok.
- podkładki i śruby obniżające mocowanie tylnych wahaczy o ok. 3cm. Zrobiłem "na zapas", normalnie nie wymagane przy mniejszym lifcie.
- śruby korygujące kąt ustawienia kół na tył (fabryczne nie są regulowane). Te śruby są potrzebne przy podniesieniu o więcej niż 1cm. Przy 1cm liftu nie ma problemu z kątami czy ustawieniem zbieżności i nie trzeba żadnych dodatkowych rzeczy ruszać oprócz montażu podkładek. Regulację zbieżności i kątów warto zrobić po każdym podniesieniu, nawet o 1cm.
Podsumowując:
- Forester to nie jest auto terenowe ale przy odpowiednim dozbrojeniu całkiem dzielne nawet w trudniejszych warunkach. Nie rama jest tu głównym problemem tylko dość mały skok zawieszenia i brak blokad w dyfrach ale na to się nic nie poradzi.
- Do jazdy polno/leśno/szutrowej zainwestowałbym w większe opony i 1 cm podkładki przód i tył. Jak masz hak i LPG to dodatkowo wzmocnione sprężyny tył Lesjofors. Żadnych dodatkowych rzeczy nie musisz ruszać, zbieżność i kąty ustawisz na oryginalnych "śrubach" w każdym kumatym warsztacie - zawieszenie w Foresterze jest proste jak konstrukcja cepa.
- płyta aluminiowa pod silnik (jeszcze po poprzednim właścicielu) polecam jeśli jeździsz po większych dziurach/koleinach. Boxer ma sporo elementów narażonych na uszkodzenia w dolnej części silnika. Ale do lżejszego jeżdzenia po polach/lasach nie jest szczególnie potrzebna.
- wzmocniony dolny plastikowy pałąk przedniego zderzaka - do środka wstawiona stalowa rurka o szerokości ok 70 cm zamocowana na płaskownikach do pasa przedniego (w istniejące otwory montażowe). Z zewnątrz nic nie widać. Przydaje się w tych samych sytuacjach co płyta pod silnikiem, jak trzeba wjechać gdzieś "na styk" bez urwania plastiku.
- opony AT 235/60/16 Hankook ATM RF10 (+1cm wysokości auta w stosunku do standardowego rozmiaru). Super oponki wielosezonowe na lżejszy teren w bardzo dobrej cenie. Przejeździłem na nich zimę i chwalę, tylko trochę głośne w trasie.
- zawieszenie tył na standardowych amorkach KYB + wzmocnione sprężyny dorabiane w Poznaniu (Pospring), niestety po czasie siadły. Drugi raz wziąłbym Lesjofors wzmocnione albo nawet Ironman (wzmocnione i podwyższone) bo mam hak, LPG i wożę trochę gratów w bagażniku.
- podkładki podwyższające: 3cm tył (wzmocnione sprężyny też jeszcze lekko podnoszą), 4 cm przód (oryginalne sprężyny już trochę uklepane stąd ten 1 cm zapasu). Ogólna zasada: podniesienie do 3 cm jest dość bezpieczne z punktu widzenia zawieszenia, prowadzenia, bezpieczeństwa, etc. 5cm to max podniesienie bez większej ingerencji w zawieszenie, raczej nie zalecane ale wykonalne
- Podniesienie na podkładkach o więcej niż 1cm wymaga wymiany śrub mocowania mcPhersonów na dłuższe (przód i tył). Do 1cm oryginalne są ok.
- podkładki i śruby obniżające mocowanie tylnych wahaczy o ok. 3cm. Zrobiłem "na zapas", normalnie nie wymagane przy mniejszym lifcie.
- śruby korygujące kąt ustawienia kół na tył (fabryczne nie są regulowane). Te śruby są potrzebne przy podniesieniu o więcej niż 1cm. Przy 1cm liftu nie ma problemu z kątami czy ustawieniem zbieżności i nie trzeba żadnych dodatkowych rzeczy ruszać oprócz montażu podkładek. Regulację zbieżności i kątów warto zrobić po każdym podniesieniu, nawet o 1cm.
Podsumowując:
- Forester to nie jest auto terenowe ale przy odpowiednim dozbrojeniu całkiem dzielne nawet w trudniejszych warunkach. Nie rama jest tu głównym problemem tylko dość mały skok zawieszenia i brak blokad w dyfrach ale na to się nic nie poradzi.
- Do jazdy polno/leśno/szutrowej zainwestowałbym w większe opony i 1 cm podkładki przód i tył. Jak masz hak i LPG to dodatkowo wzmocnione sprężyny tył Lesjofors. Żadnych dodatkowych rzeczy nie musisz ruszać, zbieżność i kąty ustawisz na oryginalnych "śrubach" w każdym kumatym warsztacie - zawieszenie w Foresterze jest proste jak konstrukcja cepa.
Re: Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
Tu masz trochę taniej:
http://mpbs.pl/outback-iii-2005-2009/11 ... rubosc-4cm
Do forestera miaał też carfit w swojej ofercie.
Mam dwa lekko dźwignięte outbaki. Jednego podnosiłem sam. Podkładki do 4cm. nie robią scen. Podstawa dobre śruby, niemarketowe na wymianę i geometria po zabiegu.
http://mpbs.pl/outback-iii-2005-2009/11 ... rubosc-4cm
Do forestera miaał też carfit w swojej ofercie.
Mam dwa lekko dźwignięte outbaki. Jednego podnosiłem sam. Podkładki do 4cm. nie robią scen. Podstawa dobre śruby, niemarketowe na wymianę i geometria po zabiegu.
Re: Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
Z tymi śrubami to celna uwaga, w końcu od tego zależy bezpieczeństwo. Ja u siebie dawałem mocne śruby i nakrętki klasy 9.8 lub 10.9 (kupione w specjalistycznym sklepie). Klasa 8.8 też by pewnie "stykła", marketowe są w najlepszym wypadku 5.6 (jeśli w ogóle mają jakąkolwiek klasę) więc omijać z daleka.
Re: Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
Masz może jakąś fotę poglądową jak to wygląda?gwozdz.p pisze: - podkładki i śruby obniżające mocowanie tylnych wahaczy o ok. 3cm. Zrobiłem "na zapas", normalnie nie wymagane przy mniejszym lifcie.
Re: Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
Chodzi o obniżenie punktu mocowania tylnego wahacza podłużnego, swojego zdjęcia nie mam ale w linkach poniżej widać dokładnie o co chodzi. Ja mam najprostsze możliwe rozwiązanie: po prostu trzy 3cm stalowe tuleje na wahacz + dłuższe śruby.
https://farm4.staticflickr.com/3890/143 ... 19e6_o.jpg
http://i106.photobucket.com/albums/m262 ... 4a6b75.jpg
http://i197.photobucket.com/albums/aa22 ... /Block.jpg
https://farm4.staticflickr.com/3890/143 ... 19e6_o.jpg
http://i106.photobucket.com/albums/m262 ... 4a6b75.jpg
http://i197.photobucket.com/albums/aa22 ... /Block.jpg
Re: Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
Dzięki za linki :)
Niekiedy najprostsze rozwiązania są najlepsze ... Czy po takim obniżeniu pkt. mocowania zawieszenie jest trochę mniej "napięte"?
U siebie podniosłem auto za pomocą trzech 1 cm pierścieni. Przyznam, że wszystko jest ponapinane, Mam jeszcze kłopot z ustawieniem pochylenia tylnych kół. Śruby do regulacji kąta pochylenia koła, o których piszesz w poście wyżej oraz miejsce zastosowania to coś jak na obrazku? :
http://tinyurl.com/jdyxjl6
Przyznam, że muszę takie zakupić
Niekiedy najprostsze rozwiązania są najlepsze ... Czy po takim obniżeniu pkt. mocowania zawieszenie jest trochę mniej "napięte"?
U siebie podniosłem auto za pomocą trzech 1 cm pierścieni. Przyznam, że wszystko jest ponapinane, Mam jeszcze kłopot z ustawieniem pochylenia tylnych kół. Śruby do regulacji kąta pochylenia koła, o których piszesz w poście wyżej oraz miejsce zastosowania to coś jak na obrazku? :
http://tinyurl.com/jdyxjl6
Przyznam, że muszę takie zakupić
Re: Forester i sumoparts, podnosic czy nie podnosic
Dystanse wahaczy są instalowane w 2 celach:
1) wycentrowanie koła - przy lifcie tylne zawieszenie w Subaru działa tak, że koło jest "przyciągnięte" do przodu (w stronę drzwi). Efekt ten można zauważyć jak podniesziesz lewarkiem cały tył - koła zbliżają się do nadkola. Założenie dystansu koryguje ten efekt odsuwając trochę koło w stronę zderzaka. W praktyce przy małym lifcie efekt ten jest minimalny i można sobie odpuścić.
2) zniwelowanie naprężeń - przy większym lifcie elementy zawieszenia się naciągają/naprężają, obniżenie mocowania wahacza trochę zmniejsza te neprężenia. Znowu - przy małym lifcie nie ma co panikować. Mój mechanik oprócz założenia dystansów poluzował i z powrotem podokręcał śruby zawieszenia, w szczególności przy elementach metalowo-gumowych i Tobie radziłbym to samo.
Co do śrub regulacyjnych kąta pochylenia koła - te co znalazłeś to dokładnie to co jest potrzebne żeby geometrię tyłu ustawić. Jeśli potrzebujesz takich śrub to daj znać na PW, został mi komplet na zbyciu
1) wycentrowanie koła - przy lifcie tylne zawieszenie w Subaru działa tak, że koło jest "przyciągnięte" do przodu (w stronę drzwi). Efekt ten można zauważyć jak podniesziesz lewarkiem cały tył - koła zbliżają się do nadkola. Założenie dystansu koryguje ten efekt odsuwając trochę koło w stronę zderzaka. W praktyce przy małym lifcie efekt ten jest minimalny i można sobie odpuścić.
2) zniwelowanie naprężeń - przy większym lifcie elementy zawieszenia się naciągają/naprężają, obniżenie mocowania wahacza trochę zmniejsza te neprężenia. Znowu - przy małym lifcie nie ma co panikować. Mój mechanik oprócz założenia dystansów poluzował i z powrotem podokręcał śruby zawieszenia, w szczególności przy elementach metalowo-gumowych i Tobie radziłbym to samo.
Co do śrub regulacyjnych kąta pochylenia koła - te co znalazłeś to dokładnie to co jest potrzebne żeby geometrię tyłu ustawić. Jeśli potrzebujesz takich śrub to daj znać na PW, został mi komplet na zbyciu