Bry
Jak się bawić to się bawić, jadę z kolejnym postem. Zaczął mi się tłuc tył. Mechanik orzekł, że tuleje na sankach powoli się kończą. Pytanie - czy ktoś z Was to robił? Serwisy odpisały mi, że tylna belka jest elementem nierozbieralnym i zaproponowały kupno nowej za 4000zł. Na mój rozum, skoro istnieją zamienniki, to można wymienić same tuleje.
Przykład zamiennika: https://katalog.tedgum.pl/pl/product/00 ... 7357/23700
Jeżeli ktoś zna inne zamienniki to też proszę o info.
Pacjent - forester sh 2.0d 2008r.
Tuleje na sankach - wymiana
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania