WRX 06 ; problem nastepujacy: kontrolka samopoziomowania reflektorów ksenonowych gaśnie jak zwykle tuz po uruchomieniu ale po przejechaniu kilkunastu metrów ponownie ładnie na pomarańczowo świeci, popsiuło się cos poważnego czy pierdólka za tradycyjne nic ?
wygląda na zwieszanie się systemu ale metoda: włącz / wyłącz samo się naprawi nie pomaga
esilon, to zależy. Zapalenie się lampki mówi, że nie działa samopoziomowanie reflektorów, czyli strumień świetlny może być ustawiony na dół, albo w górę. Możesz kogoś lekko oślepiać, albo niedoświetlać sobie drogi. Nie wiem jak w imprezach, w foresterach to podobno czujnik na tylnej osi wilgotnieje i kosztuje toto z pińcet złotych.
Konto usunięte pisze:
czyli strumień świetlny może być ustawiony na dół, albo w górę
nikt dotychczas nie mrygał wkurzony,
sądze że po ustawieniu się we właściwej pozycji czyli w dół, co sygnalizuje zgasnięcie lampki tak już zotsaje bo dopiero ruszenie powoduje usterkę czyli nie pracuje poziomowanie w czasie jazdy,
japoński szajs
ciekawe kiedy subaru wprowadzi full led , działają bajecznie
czujnik poprzez cięgiełko z dwoma przegubami odbiera informacje od wahacza
jeden z przegubów się zasyfił, na ament, przestał pracować , cięgiełko z jednym kolanem zerwało blaszke mocująca do wahacza , czyli dziwne dane szły do działającego czujnika
Panowie faktycznie tak macie z samopoziomowaniem HID, że jak jest mokro na drodze to po pewnym czasie zapala się kontrolka awarii samopoziomowania? Kilka dni temu po dłuższej trasie po opadach śniegu zapalała się i gasła ta kontrolka, na drugi dzień już się nie zapalała. Dziś jeżdżąc pół dnia po błocie pośniegowym znowu się zapaliła i świeci cały dzień. Myślałem że może łącznik tylnego czujnika, który dorobiłem coś szwankuje, ale odkręciłem go i lekko pracuje, bez zacinania. Ktoś ma patent na sprawdzenie tego tylnego czujnika, czy to faktycznie on powoduje awarie tego systemu samopoziomowania?