Problem z odpaleniem

[lotion]

slonex, a ile taki czujnik kosztuje i czy sam go wymieniałeś czy w warsztacie? Może jest tak dostępny, że można go samemu wymienić... Czy po tej wymianie było konieczne podłączenie komputera, aby coś tam poustawiać?

[slonex]

czujnik mi sprowadzali i montowali w ASO Mikołów - cena 600pln.
na aledrogo widzialem goscia co za nowe czujniki chcial 399pln, moj ojciec jednak juz wczesniej zalatwil sprawe bez konsultacji ze mna wiec wyszlo ile wyszlo.

Co do umiejscowienia czujnika to znajdziesz go: Za chłodnicą pomiędzy kołami pasowymi i paskami, mniej więcej pod alternatorem na środku .

Problem z wymiana jest taki, ze trzeba miec fest male i zgrabne rece, bo inaczej tam reki nie wlozysz, zeby odkrecic jedna srubke i bedziesz musial odkrecac alternator, bo w sumie chyba innej mozliwosci nie ma.
Czas roboty w serwisie 40minut.
Komputera nie trzeba podpinac bo nie zglasza bledow zadnych.

ps. bede w Warszawie 4grudnia to jakbys chcial podpiac autko pod kompa to sluze pomoca

[lotion]

do mojego to czujnik chyba tańszy będzie, przynajmniej taką mam nadzieję :) Nie wiem jednak czy zanim zacznę robić dziwne ruchy na własną rękę (gdyż mechanikiem nie jestem) nie skorzystam z pomocy "super serwisów" w W-wie. Problem w tym, że to moje jedyne auto a muszę wstawić auto do warsztatu, aby je na zimno odpalili z podpiętym kompem i zobaczyli co tam nie gra. A miało być tak pięknie - niezawodne super auto. Miałem Toyote Carinę 3 lata starszą i nic się nie działo a tu co chwilę coś. Zawsze chciałem mieć Subaru - teraz mam i... chyba moja miłość do Subaru przeżywa pierwszy kryzys.
A ty znasz się na mechanice trochę, czy podłączenie kompa coś da skoro nie wyskakują żadne błędy?

[slonex]

Jesli ci nie pokazuje zadnych check enginow to za duzo ci podpiecie do kompa nie da, jedynie sobie zobaczysz jakie masz obroty, temperatury plynow , cisnienie itd itp.
Przyznam ze nie znam twojego problemu, ale bez elektryka ktory ci przemierzy mozliwe uklady to bedzie ciezko cokolwiek znalezc.
teraz sie wczytalem i ja bym tu za winna uznal insalacje lpg, ale glowy nie dam.
bo jesli ktorys z czujnikow niedomaga to objawy sa tak rozne ze trudno zgadywac niestety.
A tez wcale sie nie dziwie ze cie to wkurza bo mnie mega wq.... juz pod koniec, tym bardziej ze automata na pych nie zapale i czasem siedzialem godzine jak bezdomny w aucie z wiara ze w koncu odpali.

[bogunyo]

slonex, witam ponowniw, jestem po wymianie baterii (stara jak się okazało już się kończyła) oraz przeczyszczeniu obydwu czujników tzn. połozenia wału i wałka rozrządu. Rano odpalił bez zarzutu, kolejny raz tez a za trzecim znowu zaczął kręcić rozrusznikiem ale zapalił.
Czy po wymianie czujnika i blisko 2 miesiącach jazdy u Ciebie wszystko jest ok ? Jeżeli tak to pewnie mnie też czeka wymiana na nowy...
Z góry dzieki za odpowiedź.

[Virus12]

U mnie przeczyszczenie czujników działało przez miesiąc i znów problem wrócił, ponowne czyszczenie i znów po jakimś czasie padło

Wymień na nowe i miej spokój :]

[bogunyo]

U mnie przeczyszczenie czujników działało przez miesiąc i znów problem wrócił, ponowne czyszczenie i znów po jakimś czasie padło

Wymień na nowe i miej spokój ]

Wymieniłeś obydwa czy tylko połozenia wału ?? Znalazłem gdzieś czujnik położenia wału, nowy za 349 pln. Ile kosztowała Cie wymiana ?

[Virus12]

coś drogo ten czujnik znalazłeś.


Ja wymieniłem obydwa bo padły jedne po 2gim. Kod błędy wskaże ci który czujnik padł, a w szkicu w manualu sprawdzisz który to który.

Osobiście kupiłem czujniki tutaj
http://sklep.4turbo.pl/product-pol-8228 ... X-STI.html 244zł
http://sklep.4turbo.pl/product-pol-8228 ... X-STI.html 296zł


wymieniłem je sam, potrzebowałem klucza 10tki i 10minut wolnego czasu

[bogunyo]

Dzienx Virus, w takim razie nie ma co czekać tylko podpiać diagnostyke, zobaczyć, który nie robi i wymienic na nowy

[12fasola12]

Mam podobny problem, z tą różnicą, że na zimno, po nocy i zaraz po zgaszeniu ciepłego silnika, zapala na dotyk (dosłownie ), po kilkugodzinnym postoju, trzeba długo kręcić i zapala niechętnie, pomaga lekkie wciśnięcie gazu przy odpalaniu. Po zakupie wymienione były świece i kable, czujnik spalania stukowego (wywaloło CE) i położenia wału. Wymiana czujników temperatury też nic nie dała. Ostatnio na kilka dni podmieniałem sondę i chwilowo było OK, jednak objawy powróciły. Czy problemem może być przytkany katalizator? Przy wymianie sondy trochę nim telepałem Mechanicy rozkładają ręce, pomysłów było wiele, a ASO stwierdziło TTTM.

[mizoo]

12fasola12, sprawdzilbym jak jest u Ciebie z kompresja na zimnym... Na cieplym silniku tloki i pierscienie sie rozszerzaja przez co masz lepsza kompresje i odpalisz na dotyk. Na zimnym, jesli sa luzy, bedzie gorzej i stad moga sie pojawiac problemy.

[busik]

12fasola12 kiedy ostatnio zawory regulowałeś? masz junkersa?

[12fasola12]

12fasola12, sprawdzilbym jak jest u Ciebie z kompresja na zimnym... Na cieplym silniku tloki i pierscienie sie rozszerzaja przez co masz lepsza kompresje i odpalisz na dotyk. Na zimnym, jesli sa luzy, bedzie gorzej i stad moga sie pojawiac problemy.

ale jest odwrotnie, na zimnym też zapala bez problemu, problem jest tylko po kilku godzinach od zgaszenia zorgrzanego silnika

[12fasola12]

12fasola12 kiedy ostatnio zawory regulowałeś? masz junkersa?

jakiś miesiąc/2000km temu, nie mam gazu i nie miałem

[busik]

to bym podjechał tam gdzie robiłeś regulację zaworów i niech sprawdzą swoją robotę - u mnie po regulacji zaworów problem zniknął a to było ponad rok temu

[Herostrates]

Witajcie
Ja z kolei od kilku dni miałem taki problem (Forek 2.0 xt), że słabo kręcił przy odpalaniu. Dzisiaj zaś nie chciał w ogóle odpalić. Okazało się, że akumulator się skończył. Jednak po jego wymianie i zmierzeniu ładowania okazało się, że także słabo ładuje zamiast około 14 ładuje 12. Miał ktoś podobny problem - gdzie może tkwić problem?

[mizoo]

W alternatorze :)

[bartek1986]

No i mnie dorwał problem auto mam od 3 miesięcy i zapalało bardzo dobrze. Rozrusznik co prawda kręci wolniej niż w innych samochodach, ale mimo to nawet przy minus parunastu odpalał po sekundzie. Jakie było moje zdziwienie jak wczoraj chcąc wieczorem pojechać na trening wsiadam do samochodu, a tam tylko rozrusznik sobie kręci i nic..
Dziś naładowałem aku bo chciałem mieć pewność, że to nie to i sobie kręci i czasami słychać jakby chciał zapalić ale dupa.. Moje pytanie. Czy bezpieczna jest próba odpalenia na lince?
Jeśli podczas kręcenia rozrusznikiem czek się nie świeci to jest sens w ogóle sprawdzać błędy? Pompa paliwa prawie nowa walbro.
Proszę o odpowiedź z tym holem bo chciałbym sprawdzić czy w ogóle będzie chodził.
Pacjent to GT MY98 bez gazu.
Może przy okazji ktoś powie co dokładnie spiąć to sprawdzenia błędów, albo do jakiegoś linka do poradnika?
Uczę się dopiero tego auta i nie chce nic popsuć :)

[vibowit]

Może przy okazji ktoś powie co dokładnie spiąć to sprawdzenia błędów, albo do jakiegoś linka do poradnika?

Jest w "subaropedii" i odnośnik jest w FAQ.
-> http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 949#p45870

[darecki1981]

wymien na poczatek swiece,i sprawdz przewody zaplonowe.Tak na poczatek

[mzy]

Wszystkie świece raczej na raz mu nie padły :) Nie pamiętam dokładnie - MY98 miały centralną cewkę? Jeśli tak, to może coś z nią lub kablem zasilającym? Pompa paliwa kręci przed odpaleniem rozrusznika? Nie zaszkodzi pewnie też sprawdzić czujniki położenia wału i wałka.
A co do odpalania na holu - czasem straszą, ze rozrząd może przeskoczyć itp... Ja osobiście nigdy (chyba ze dwa razy co prawda tylko i nigdy Imprezą) się tym nie przejmowałem. Wrzuć wysoki bieg i próbuj odpalić - moje prywatne zdanie. Aczkolwiek jeśli rozrusznik kręci, to nie widzę tu żadnej przewagi (i sensu) ciągnięcia samochodu :)

[bartek1986]

No niby nie powinno być przewagi, ale odpaliła zanim zdążyłem sprzęgło puścić :P no i jest zagadka bo oczywiście od tamtej pory odpala normalnie i wszystko jest w najlepszym porządku.

[Ciara]

mzy i tu sie zdziwisz bo przyczyna problemu ktory opisalem przy zakladaniu tego tematu byl czujnik polozenia wałka rozrzadu i auto krecilo ale nie zapalalo ni cholery. A na hol/pych zapalal od cyckniecia i przez rok czasu tak jezdzilem i nic sie nie stalo z samochodem. bartek1986 nastepnym razem jak Ci nie zapali to ja bym sie skupil na tym wlasnie czujniku bo u mnie tez tak bylo ze na pycha zapalilem i pozniej przez tydzien-dwa nie bylo problemu po czym w najmniej oczekiwanym momencie mi nie odpalal ;F.

[fernandosanchez]

Witam!
Odkopałem ten temat ponieważ też mam problemy z odpaleniem mojego Subaru.
Pacjent to Impreza GT 2000r. Objawy są co najmniej dziwne. Od czasu do czasu (na razie od czasu do czasu) rano przy odpalaniu dzieje się to: wsiadam, przekręcam stacyjkę i widok jakby był padnięty akumulator (kasuje się zegar i przebieg czasowy) ale jak zaczynam kręcić rozrusznikiem to kręci, kręci i w końcu zaskakuje, ale tak jakby z każdym obrotem dostawał więcej prądu. Potem w ciągu dnia zapala już okej.

Co to może być?
Na mój rozum, jeśli byłby to padnięty aku to by nie odpalił, a nie po czasie zaskakuje. Rozrusznik? Też raczej by za każdym razem długo kręcił i bez objawów spadku napięcia. Alternator? Też raczej by padł i tyle...


???? proszę o pomoc :)

[koziolek]

Popraw przewody masowe do silnika i nadwozia
Znaczy sprawdź czy nie zaśniedziały,odkręcić wyczyścić i przykręcić.