UTURBIENIE Outback H6 3.6
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Jak ktoś chce w hondzie mieć jak pisałem 100% więcej mocy-mowimy o silniku d16 który ma w seri 125 bodajże to 10 tys wystarczy.do hondy kupisz prawie wsztstko po śmiesznych pieniądzach.. Co prawda chińskie ale kupi. Kolektor pod turbo zeliwniak chyba400 zł...Oczywiście nie będzie to jakiś mega wypasiony setup. Ale żeby przekroczyć 300koni, na dobrych gratach i żeby było to naprawdę bezawaryjne to niestety zabraknie 20k.
Paweł, wtryski jeśli są top feed to siemens deka630 kosztuje coś poniżej 250zł. Jeśli side to fakt cena x2 a patrzę teraz i okazuje się że są sidefeed.. Mój błąd
Skwaro masz jakieś zdjęcie z komory?
Paweł, wtryski jeśli są top feed to siemens deka630 kosztuje coś poniżej 250zł. Jeśli side to fakt cena x2 a patrzę teraz i okazuje się że są sidefeed.. Mój błąd
Skwaro masz jakieś zdjęcie z komory?
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Honda bez VTECa to nie Honda A o chińszczyźnie też pisałem :)
Fotka jedna na szybko:
Fotka jedna na szybko:
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Przecierz d16 to vtec ;)
Fajnie ze seryjny sterownik ogarnia, masz jakiś wykres?
Fajnie ze seryjny sterownik ogarnia, masz jakiś wykres?
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Myślałem o d15 :) Zresztą mnie te maleństwa z Civica mnie bawią, częściej grzebiemy przy serii H, K czy F, szczególnie F20C/F22C, czasem jakieś B się trafi :) Wykresu nie było kiedy zrobić ale przepływka była zmaksowana, zrobiliśmy większą średnicę rury pod nią i przeskalowaliśmy, co daje grubo ponad 300KM :)wałek pisze:Przecierz d16 to vtec ;)
Fajnie ze seryjny sterownik ogarnia, masz jakiś wykres?
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 7 razy
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Nie w tym rzecz, że błąd, ale koszta jeszcze wyższe niż podałeśwałek pisze: Paweł, wtryski jeśli są top feed to siemens deka630 kosztuje coś poniżej 250zł. Jeśli side to fakt cena x2 a patrzę teraz i okazuje się że są sidefeed.. Mój błąd
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
My wsadziliśmy z STI, tanie i sprawdzone, do tego pompa Deatschwerks i wystarczy. Do H6 nie trzeba aż tak bardzo wydajnych wtrysków jak w H4 bo moc się na więcej cylindrów rozkłada :) No ale u Ciebie to chyba side feed idą?Konto usunięte pisze:Nie w tym rzecz, że błąd, ale koszta jeszcze wyższe niż podałeśwałek pisze: Paweł, wtryski jeśli są top feed to siemens deka630 kosztuje coś poniżej 250zł. Jeśli side to fakt cena x2 a patrzę teraz i okazuje się że są sidefeed.. Mój błąd
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 7 razy
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Ale side czy top?skwaro pisze: My wsadziliśmy z STI
Tak, u mnie są side. Też nie pamiętam już dokładnie (dawno to było, muszę odkopać), coś koło 700. No i bolało Ale planuję, że Wałek mi zrobi z tego naprawdę gruuuubo powyżej 300skwaro pisze: No ale u Ciebie to chyba side feed idą?
ja bym się zastanawiał osobiście czy nawet 20 tysięcy wystarczy na zrobienie tego po bożemu... choć Andy Forrest zbudował najmocniejsze ćwiartkowe subaru właśnie z h6, finalnie wyszło chyba ponad 1200 KM i niby gdzieś w Polsce to auto wylądowało. a robiąc listę części tak na spokojnie:
-kolektory wydechowe(albo kolektor)
-turbo
-dolot do turbo
-ic z orurowaniem
-wtryski
-pompa paliwa
-sprzęgło
-komp + strojenie(chyba że seryjnego da się wystroić, ale z tego co wiem to nie)
-ebc
-komplet zegarów(minimum egt + boost + temperatura oleju, warto by było też afr dorzucić)
-przydałby się jakiś sensowny zewnętrzny czujnik stuku(chyba że ecu monitoruje stuki i ma jakieś korekcje)
-większa chłodnica wody
-chłodnica oleju
-przeróbka bloku, żeby zrobić spływ oleju z turbo i zasilanie turbo
-przeróbka układu chłodzenia, żeby dorobić chłodzenie turbo wodą
i na pewno o czymś zapomniałem... można oczywiście wszystko zrobić tanio, np kupić jakieś używane turbo za 1000 zł, w stanie niewiadomym, a można kupić nowego garretta za 4500 zł - albo iść jeszcze dalej i wziąć coś z wyższej półki, np precision. ale wtedy raczej wchodzi w grę kucie silnika, a jak się podliczy koszty to kolejna dycha idzie lekką ręką, jak nie 15... dużo można zaoszczędzić rzeźbiąc samemu, jak ma się możliwości, żeby np zrobić kolektor wydechowy, dolot i powiesić ic to sporo kasy odpada(dobry kolektor dużo kosztuje, wydech też), to samo z ogarnięciem montażu zegarów, ebc czy ecu, albo z układem paliwowym... ale trzeba mieć warunki i sprzęt. ogólnie rzecz biorąc - jak ma to być auto do jazdy codziennej, nie można oszczędzać na niczym - to się mści. i to w najmniej oczekiwanych sytuacjach...
-kolektory wydechowe(albo kolektor)
-turbo
-dolot do turbo
-ic z orurowaniem
-wtryski
-pompa paliwa
-sprzęgło
-komp + strojenie(chyba że seryjnego da się wystroić, ale z tego co wiem to nie)
-ebc
-komplet zegarów(minimum egt + boost + temperatura oleju, warto by było też afr dorzucić)
-przydałby się jakiś sensowny zewnętrzny czujnik stuku(chyba że ecu monitoruje stuki i ma jakieś korekcje)
-większa chłodnica wody
-chłodnica oleju
-przeróbka bloku, żeby zrobić spływ oleju z turbo i zasilanie turbo
-przeróbka układu chłodzenia, żeby dorobić chłodzenie turbo wodą
i na pewno o czymś zapomniałem... można oczywiście wszystko zrobić tanio, np kupić jakieś używane turbo za 1000 zł, w stanie niewiadomym, a można kupić nowego garretta za 4500 zł - albo iść jeszcze dalej i wziąć coś z wyższej półki, np precision. ale wtedy raczej wchodzi w grę kucie silnika, a jak się podliczy koszty to kolejna dycha idzie lekką ręką, jak nie 15... dużo można zaoszczędzić rzeźbiąc samemu, jak ma się możliwości, żeby np zrobić kolektor wydechowy, dolot i powiesić ic to sporo kasy odpada(dobry kolektor dużo kosztuje, wydech też), to samo z ogarnięciem montażu zegarów, ebc czy ecu, albo z układem paliwowym... ale trzeba mieć warunki i sprzęt. ogólnie rzecz biorąc - jak ma to być auto do jazdy codziennej, nie można oszczędzać na niczym - to się mści. i to w najmniej oczekiwanych sytuacjach...
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 7 razy
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
No i z grubsza to samo u mnie jest zrobione. Plus kucizna, panewki itd. Wał został OEM. Intryguje mnie kwestia smarowania. W USA dość powszechnie w większych mocach H6 robią suche miski (zalecają od ca 600 KM). W H6 3.3 jest pompa 12 mm, na której wzorowano się później, tworząc alternatywę dla seryjnej STI. Czytam i wciąż nie wiem, czy to wystarczy (a dmuchnąć chciałbym pewnie ok. 1 bara, na jakieś 450 KM i używać wyłącznie na ostro), czy coś trzeba będzie myśleć o poprawieniu smarowania.
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Siewcu, do ecu z h6 EcuTek robi soft pod turbo, a korekcję stuku masz nawet w seryjnym ecu. Turbo jest dużo bardziej skomplikowane niż Rotrex, w naszym przypadku odpadła kwestia kolektorów, chłodzenia i smarowania turbo, seryjne chłodzenie silnika spokojnie daje radę bo pod maską nie ma grzejącego wszystko turbo i kolektora, Rotrex ma własne chłodzenie i temp. jego oleju to okolice 80 stopni. Dlatego odpada sporo problemów z tym związanych. Dodatkowo z rzeczy o których zapomniałeś jeszcze trzeba dopisać mapsensor bo seria wystarczy do 0,3bar, no i większa rura do przepływki bo ona też szybko przestaje wystarczać. Reszta z grubsza się zgadza.
Busik, ta Tribeca ma Raptora, on jest na mechanicznej przekładni i trochę mniej wydajny niż Rotrex :) W Australii to pakują na masę do H6 :)
Busik, ta Tribeca ma Raptora, on jest na mechanicznej przekładni i trochę mniej wydajny niż Rotrex :) W Australii to pakują na masę do H6 :)
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
sucha miska to bardzo skomplikowany temat... i nie wiem gdzie jest sens wiązania konieczności suchej miski z mocą, jeśli chodzi o same przeciążenia i uciekanie oleju spod smoka to strasznie dużo robią przegrody w misce, i samo jej powiększenie - w drifcie często takie patenty się stosuje i działa wszystko bez suchej miski...Konto usunięte pisze:No i z grubsza to samo u mnie jest zrobione. Plus kucizna, panewki itd. Wał został OEM. Intryguje mnie kwestia smarowania. W USA dość powszechnie w większych mocach H6 robią suche miski (zalecają od ca 600 KM). W H6 3.3 jest pompa 12 mm, na której wzorowano się później, tworząc alternatywę dla seryjnej STI. Czytam i wciąż nie wiem, czy to wystarczy (a dmuchnąć chciałbym pewnie ok. 1 bara, na jakieś 450 KM i używać wyłącznie na ostro), czy coś trzeba będzie myśleć o poprawieniu smarowania.
kompresor to zupełnie co innego niż turbo ;) co do softa - tak jak pisałem, nie wiem co i jak, a korekcja stuku to wiem, że jest - pytanie tylko jak skuteczna przy turbo. o mapsensorze faktycznie zapomniałem, ale rura od przepływki zawarta była w dolocie, bo trzeba przecież zrobić też do turbo dolot ;) choć to niekoniecznie dobry pomysł, bo lepiej działają auta wystrojone na SD... no i ecutek to też niekoniecznie dobre rozwiązanie, między innymi dlatego, że u nas tylko jedna osoba to ogarnia - i jeśli wyjdzie jakaś poprawka to jazda przez pół kraju może być lekko problematyczna.skwaro pisze:Siewcu, do ecu z h6 EcuTek robi soft pod turbo, a korekcję stuku masz nawet w seryjnym ecu. Turbo jest dużo bardziej skomplikowane niż Rotrex, w naszym przypadku odpadła kwestia kolektorów, chłodzenia i smarowania turbo, seryjne chłodzenie silnika spokojnie daje radę bo pod maską nie ma grzejącego wszystko turbo i kolektora, Rotrex ma własne chłodzenie i temp. jego oleju to okolice 80 stopni. Dlatego odpada sporo problemów z tym związanych. Dodatkowo z rzeczy o których zapomniałeś jeszcze trzeba dopisać mapsensor bo seria wystarczy do 0,3bar, no i większa rura do przepływki bo ona też szybko przestaje wystarczać. Reszta z grubsza się zgadza.
Busik, ta Tribeca ma Raptora, on jest na mechanicznej przekładni i trochę mniej wydajny niż Rotrex :) W Australii to pakują na masę do H6 :)
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 7 razy
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Dlaczego tak polecają tam, gdzie czytałem, że polecają, to dokładnie nie wiem. Nie jestem aż takim specem, a raczej w ogóle nie jestem specem ani mechanikiem, ale tłumaczą to koniecznością zapewnienia większego ciśnienia oleju. Wiem, że mają gotowe setupy do EG33, które wychodzą +- 15.000 pln.siewcu pisze: nie wiem gdzie jest sens wiązania konieczności suchej miski z mocą, jeśli chodzi o same przeciążenia i uciekanie oleju spod smoka to strasznie dużo robią przegrody w misce, i samo jej powiększenie - w drifcie często takie patenty się stosuje i działa wszystko bez suchej miski...
Dlaczego ja o tym myślę? Tak, głównie ze względu na przeciążenia. Póki co miskę będę miał customową. "Przegrody" też w niej będą. Ale nie wiem czy to wystarczy, dlatego pytam A i tak, jeśli już, to wolałbym wydać 15 tys. na suchą miskę, niż jeszcze więcej na budowę nowego silnika ...
tylko się jeszcze zastanów, czy ktoś Ci tę suchą miskę poskłada tak, żeby niespodzianki niemiłej nie było ;) wiesz, generalnie dużo załatwia monitorowanie temperatury i ciśnienia oleju - i dobrze mieć zegar, który ma też warning na niskie ciśnienie. znam tylko jeden, rwd power multidisplay - fajna sprawa i ma niesamowite ebc z trybem uczenia się, który faktycznie działa :) i nawet na kiepskim solenoidzie idzie ogarnąć stabilne doładowanie.
a tak swoją drogą - co Ty w tym silniku narzeźbiłeś poza kutymi tłokami, że wyjdzie to więcej niż 15k?
a tak swoją drogą - co Ty w tym silniku narzeźbiłeś poza kutymi tłokami, że wyjdzie to więcej niż 15k?
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 7 razy
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Ciśnienie oleju i temperatura na pewno będą monitorowane
A silnik dostał całościową obróbkę bloku, głowic, wszystkie nowe uszczelnienia i uszczelki, kute tłoki, kute korby, obróbka wału, panewki ... Gdyby siadł i trzeba było kupić i robić, na pewno w 15 by się nie zamknął.
A silnik dostał całościową obróbkę bloku, głowic, wszystkie nowe uszczelnienia i uszczelki, kute tłoki, kute korby, obróbka wału, panewki ... Gdyby siadł i trzeba było kupić i robić, na pewno w 15 by się nie zamknął.
a, to fakt. nie da rady za tyle zrobić ;) sucha miska oznacza w teorii brak problemów ze smarowaniem, tylko czy ktoś Ci to zrobi tak, żeby było w 200% pewne...
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 7 razy
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Póki co nie mam tych 15 na suchą miskę, bo jeszcze xxx pln trzeba w pilniejsze sprawy w aucie włożyć No i jeśli by nie trzeba było, nie wydawałbym i nie robił. Ale jak by trzeba, to trzeba.
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Napewno dobry czujnik ciśnienia oleju, w dobrym miejscu zainstalowany, dobrze skonfigurowane zabezpieczenie opierające się na danych z tego czujnika będzie bezpieczniejsze niz zegar, na którego i tak nie będzie miał czasu patrzeć..a jak zauwazy to może być za późno.. a zresztą u Pawła będzie display to będzie możlwiość wyboru.
kwestia olejowa to fakt sprawa do przemyślenia.. :)
kompresory wspomniane wcześniej mają elektro sprzęgło ? jakiś zawór bypass ?
kwestia olejowa to fakt sprawa do przemyślenia.. :)
kompresory wspomniane wcześniej mają elektro sprzęgło ? jakiś zawór bypass ?
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 7 razy
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Co to będzie co robiło?wałek pisze: dobrze skonfigurowane zabezpieczenie opierające się na danych z tego czujnika będzie bezpieczniejsze niz zegar
Prędkościomierz też do wywaleniawałek pisze: zegar, na którego i tak nie będzie miał czasu patrzeć
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Czytam i jak widzę te cyferki to mi się odechciało...
A taki chytry plan miałem...
A taki chytry plan miałem...
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Rotrex nie ma elektrosprzęgła, to nie Eaton. Bypassa też nie, do upuszczania powietrza zakładasz standardowy BOV/DV.wałek pisze:Napewno dobry czujnik ciśnienia oleju, w dobrym miejscu zainstalowany, dobrze skonfigurowane zabezpieczenie opierające się na danych z tego czujnika będzie bezpieczniejsze niz zegar, na którego i tak nie będzie miał czasu patrzeć..a jak zauwazy to może być za późno.. a zresztą u Pawła będzie display to będzie możlwiość wyboru.
kwestia olejowa to fakt sprawa do przemyślenia.. :)
kompresory wspomniane wcześniej mają elektro sprzęgło ? jakiś zawór bypass ?
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
to co robi z powietrzem przy hamowaniu obrotami ? cały czas upuszcza ?
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Tak. Dlatego sprężyna BOVa musi być bardziej miękka niż przy turbo. Ale większość sensownych producentów BOVów ma takie w ofercie.wałek pisze:to co robi z powietrzem przy hamowaniu obrotami ? cały czas upuszcza ?
-
lmilczarek
- 1 gwiazdka
- Auto: xt
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: UTURBIENIE Outback H6 3.6
Panowie zamykam temat - to jest operacja nie dla śmiertelników, tylko profesjonalistów co kasę maja do podpalania fajki i jeszcze maja kupę wolnego czasu.