Turbina nieładuje

[bambo-23]

Kolodzy jestem tu nowy wienc na wstepie przepraszam za pomyłki.A wienc jechałem swoja subarynka rocznik 2004 silnik 2.5 turbo i przestała działac turbina.Ładuje do 0,3 i koniec totalny muł.Auto stoiy juz 3 dzień w serwisie i niemoga dojsc co to jest wymienili juz wszystkie przewody i nic dalej to samo prosze was o pomoc pozdrawiam

[j33mbo]

jak mi przestała ładować, tzn. ładowała tylko 0,5b, to okazało się, że przeszła w tryb awaryjny i odpięcie akumulatora na 15 minut pomogło, ale to w GT 94

[Grzesiek_67]

bambo-23,
napisz proszę skąd jesteś ? Może polecimy lepszy serwis, bo 3 dni na szukanie przyczyny "niedoładowania" to trochę dużo.


Pozdrawiam
Grzegorz

[bambo-23]

Jestem z łomianek i juz sam niewiem co mam robic az plakac sie chce

[bambo-23]

teraz dzwonili ze wywala jakis chec engine i ze benda to sprawdzac

[jarmaj]

A gdzie dałeś auto? W W-wie jest parę warsztatów gdzie znają się na Subaru.

[vibowit]

bambo-23, a gdzie wstawiłeś to auto? tzn. do jakiego serwisu?

[Piter 35]

jarmaj, szybszy

[jarmaj]

1:1

[bambo-23]

stoij w serwisie auto adamski subaru łomianki

[bambo-23]

prosze pomórzcie

[jarmaj]

No wiesz, na odległość to raczej niestety nikt nie zdiagnozuje, bo powodów może być dużo.

Jak auto jest w serwisie Subaru, to musisz się uzbroić w cierpliwość i czekać na diagnozę. Jak nie dadzą rady, to próbuj gdzie indziej, możesz pojechać do 4turbo do Mysiadła, albo do innego ASO (ponoć u Kopra dają radę, mimo że właściciel raczej z buta traktuje klientów, co można na innym forum poczytać)

[bambo-23]

Dali rade weżyk w od turbiny w takim oplocie plastikowym był pekniety i niezauwarzyli tego i taki mlody chlopak to zrobił subarynka znów smiga jak dawniej pozdro

[FUX]

bambo-23, a Ty masz papiery na dysleksję?

[jarmaj]

bambo-23, a Ty masz papiery na dysleksję?

Nie ma czegoś takiego jak dyslekcja. Wymysł tabunów psychologów, którzy mnożą się jak grzyby po deszczu i muszą wymyślać bzdety uzasadniające sen swojej egzystencji (inaczej mówiąc płacenia im)


Jest lenistwo. I parę innych, brutalniej brzmiących rzeczy.

[FUX]

Ale jesteś litościwy...

[jarmaj]

Ale jesteś litościwy...

Nie jestem. I jest mi z tym dobrze

[Azrael]

jarmaj, jest coś rakiego jak dysleksja, jest to przypadość relatywnie rzadka i dośc poważna, bardzo komplikuje tak upośledzonym osobom życie. 99% ludzi którzy twierdzą że ją mają jej nie mają. Mówimy tu o upośledzeniu takim ze ludzie na nie cierpiący w stopniu znacznym np. czytają książki dla niewidomych bo ich mózg nie umie przetwarzać znaków graficznych.

[LouCyphre]

ze ludzie na nie cierpiący w stopniu znacznym np. czytają książki dla niewidomych bo ich mózg nie umie przetwarzać znaków graficznych.

WOW, nie zdawałem sobie sprawy, że to aż tak

[Alan, Alan, Alan!]

LouCyphre, nie no Lucjan. Jak zobaczyłem, że napisałeś w tym wątku to myślałem, że będzie grubo. Starzejesz się maj friend.

[Azrael]

LouCyphre, aż tak, moja ciotka uczyła polskiego takiego ucznia, gość normalnie widzi, ale maturę pisał na komputerze dla niewidomych....

[LouCyphre]

Remigo, Cóż, nic na to nie poradzę.