Jak niektórzy wiedzą, w chwili obecnej jeżdżę OBK 3.0 w automacie. Z jednej strony brakuje mi turbo, z drugiej szkoda mi automatycznej skrzyni, która mi bardzo odpowiada (i proszę zwolenników wajchowania o przemilczenie tematu, z gustami się nie dyskutuje). No i dzisiaj padła propozycja zamiany mojego OBK na WRX'a w automacie (amerykaniec), całkowicie seryjnego 218KM, rok 2002 (rok młodsze auto) z przebiegiem 60tys mniej. Szczerze, co sądzicie o temacie - iść na to, czy nie? I proszę o pominięcie kwestii automatycznej skrzyni w WRXie, dokładnie wiem, co poniektórzy o tym sądzą

pozdrawiam