Mercury w wodzie
Mercury w wodzie
czy może ktoś poleciś serwis zajmujący się porządnie i solidnie silnikami mercury ?
nie musi byc autoryzowany , najlepiej taki z sercem do motorowodniactwa,
preferowana lokalizacja to pi razy oko do 200 km od Kielc
nie musi byc autoryzowany , najlepiej taki z sercem do motorowodniactwa,
preferowana lokalizacja to pi razy oko do 200 km od Kielc
-
robanio007
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Wawka
- Auto: Niebieski Robur
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Mercury w wodzie
Firma Hajet z Pułtuska,ale to więcej niż 200 km od kielc. 

...oleewam to,lubie te robote.
Re: Mercury w wodzie
Byl Facet w Krakowie, ktory ogarniał.
Poszperam, czy mi gdzieś nr tel. nie został.
Poszperam, czy mi gdzieś nr tel. nie został.
Dolce far niente 

- MAZI
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa/Wrocław
- Auto: Srebrne Plejadki Imprezowe
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Mercury w wodzie
Esi daj znac co wybrałes...
NIGDY NIE WIESZ CO PRZYNIESIE NOWY DZIEŃ ALE PAMIETAJ DZISAJ TERAZ W TEJ CHWILI TO JEST TO....
Re: Mercury w wodzie
MAZI, na ten Wał chyba pojedziemy ale najpierw na sucho , ogadac i oblukac
jak będzie cos nie halo to Pułtusk , no chyba, że FUX poszpera
bo KRK byłby najbliżej

jak będzie cos nie halo to Pułtusk , no chyba, że FUX poszpera

Re: Mercury w wodzie
Ja serwisuję swoje silniki u Krzyśka Goliszewskiego:
http://www.motojacht.com/_php/show.php?op=main
Nie jest tani, ale za to skuteczny.
Nie polecam za to zakładu na Wale Miedzeszyńskiem w Warszawie, w bezpośredniej okolicy mostu łazienkowskiego (tez się chyba mieści w tych 200 km).
http://www.motojacht.com/_php/show.php?op=main
Nie jest tani, ale za to skuteczny.
Nie polecam za to zakładu na Wale Miedzeszyńskiem w Warszawie, w bezpośredniej okolicy mostu łazienkowskiego (tez się chyba mieści w tych 200 km).
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Mercury w wodzie
esilon pisze: najlepiej taki z sercem do motorowodniactwa
Nie znoszę motorowodniaków

Re: Mercury w wodzie
Ja też jak płynę jakąś małą żaglówka. Jak motorówką, to mi te powolniaki przeszkadzają w rozkoszowaniu się zużywaniem etyliny, buceKonto usunięte pisze:esilon pisze: najlepiej taki z sercem do motorowodniactwa
Nie znoszę motorowodniaków

Re: Mercury w wodzie
esilon, jak chcesz to mogę zdobyć namiary ale na mazurach , znajomy ma łódki i ma jakieś dobre serwisy 

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Mercury w wodzie
Się pomądrze troszkę, bo się "stołowałem" u większości ;)
Na całych Mazurach godne zaufania są raptem trzy zakłady - Jarek w Korektywie w Piaskach, Natkaniec w Mikołajkach (ale mu się zmarło i prowadzi to teraz córka - mechanicy są ci sami, więc pewnie jest git) i Multisat w Giżycku. Stacjonarne Mercruisery ogarnie też Parzych z Mikołajek, ale mu trzeba na ręce patrzeć, bo potrafi np. dwa razy olej nalać do silnika... Opinia wypracowana razem z kolegą, co ma pełno łódek.
Wg mnie najlepszy jest dalej Goliszewski z Pruszkowa - serwisuje mi od lat 4 konnego starocia Marinera, 25 Mercurego dwusuwa i Mercruisera 5,7 litra bez najmniejszych zastrzeżeń...
Na całych Mazurach godne zaufania są raptem trzy zakłady - Jarek w Korektywie w Piaskach, Natkaniec w Mikołajkach (ale mu się zmarło i prowadzi to teraz córka - mechanicy są ci sami, więc pewnie jest git) i Multisat w Giżycku. Stacjonarne Mercruisery ogarnie też Parzych z Mikołajek, ale mu trzeba na ręce patrzeć, bo potrafi np. dwa razy olej nalać do silnika... Opinia wypracowana razem z kolegą, co ma pełno łódek.
Wg mnie najlepszy jest dalej Goliszewski z Pruszkowa - serwisuje mi od lat 4 konnego starocia Marinera, 25 Mercurego dwusuwa i Mercruisera 5,7 litra bez najmniejszych zastrzeżeń...