Praca magisterska - student woła pomocy:)

[WodnySsak]

Ja także poklikałem.
Powodzenia na obronie!

[zbigr]

Gdzie będzie dostępny egzemplarz pracy? Chętnie zapoznam się z wynikami... Ankietę oczywiście wypełniłem, żeby nie było...

[hogi]

Witam, jestem studentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Pozaniu od dziecka fascynują mnie Subaraki.
Dlatego piszę pracę magisterską o Subaru. Proszę o wsparcie biednego studenta i wypełnienie poniższej ankiety:)

http://www.ankietka.pl/ankieta/43196/wp ... olsce.html


Albo jestem ślepy albo nie ma na tym forum działu off-top w razie w proszę o przeniesienie wątku do odpowiedniego działu

Poklikałem, poszło.

[ajax]

Witam

Przepraszam za opóżnienie przeceniłem siebie:)

Bardzo wszytskim dziękuej za wsparcie

Nagrodę za najciekwaszą odpowiedź dostaje autor sformułowania "Subaru WRX pisa kupa STI":P

Podstawowe fakty dotcyzące badanie:

Sti MY08 jest brzydkie (wow:P) ale równiesz mniej nowoczesne bezpieczne od MY03 czy GT. (zdadniem reposndentów)

Najchętniej wybioeranym STI jest MY03, dalej GT, i MY06.

Genralnie co nie jest zaskoczneiem jeżeli ktos planuje zakup STI szuka używki nie nówki,

MY11 jest w dalszym ciągu oceniany gorzej od klasyków ale widać poprawę w stosunku do MY08.

Brak spójności zdania znaczy STI z jednej strony bardzo negatywnie wpłyną na wizerunek marki, z drugiej strony sam wizerunek jest bardzo dobry.

Ogólny wniosek jest taki że STIMY08 jest brzydkie jak wszytsko popsuło ale ludzie dalej chcą kupować Subaru i mają bardzo ugruntowany bardzo dobry wizerunek marki.


W razie jakiś dalszych pytań oczywiście odpowiedm

@zbigr: jeszcze nie wiem czy praca jako całość będzie w necie (nie jest moją właśnością tylko uczelni ztego co wiem:P)
Najwyżej zrobie streszczenie jeśli kogoś to interesuje

Pozdrawiam i dziękuje za licznę wsparcie:)

[Alan, Alan, Alan!]

Ogólny wniosek jest taki że STIMY08 jest brzydkie jak wszytsko popsuło ale ludzie dalej chcą kupować Subaru

jeśli chodzi o nowe to nie ma co się dziwić. W granicach 150-300k pln możesz kupić merca i mówić do kolegów per pan albo kupić evo i czuć się jak na zlocie odchudzających się "dzisiaj zrzuciłem 2 sek"

[ky]

Możesz też kupić parę innych, nowych aut i przez całą gwarancję jeździć do ASO bez obaw, że powiedzą Ci, że to jest eksploatacyjne lub wynika z Twojej nieumiejętności w naciskaniu czegoś tam :>

r.

[Alan, Alan, Alan!]

ky, co Ty możesz wiedzieć o autach

[FUX]

Możesz też kupić parę innych, nowych aut i przez całą gwarancję jeździć do ASO bez obaw, że powiedzą Ci, że to jest eksploatacyjne lub wynika z Twojej nieumiejętności w naciskaniu czegoś tam :>

r.

ky, co Ty możesz wiedzieć o autach

Niestety ma rację ky

W Toyocie na gwarancji to powymieniali mi kilkakrotnie kolpaki, z których zlazła farba na myjniach, jakieś transparentne naklejki z drzwi, powod ten sam, przednia szybę przy prawie 100kkm z powodu różnicy w odcieniu w miejscu, gdzie pracują wycieraczki...
Proszę te zdarzenia zestawić z podejściem w ZSIPIE...
Acha. W Hondzie na gwarancji i poza nią, do 160kkm nie wymieniałem nic!
Później sprzedałem.

[Alan, Alan, Alan!]

Niestety ma rację ky

może i ma, ale to ja mam frajdę z powyzłośliwiania się

[esilon]

Acha. W Hondzie na gwarancji i poza nią, do 160kkm nie wymieniałem nic!

no to co możesz wiedziec o jakości obsługi ASO ?

Proszę te zdarzenia zestawić z podejściem w ZSIPIE...

a ten korek co mu się urwało to Ci wymienili czy nie ?

[So What!]

Acha. W Hondzie na gwarancji i poza nią, do 160kkm nie wymieniałem nic!

To jest dopiero wredne podejście do klienta - odmowa wymiany czegokolwiek

[ky]

może i ma, ale to ja mam frajdę z powyzłośliwiania się

Wiemy, wiemy. W końcu tylko tyle Ci zostało :P

r.

[FUX]

a ten korek co mu się urwało to Ci wymienili czy nie ?

Tak, jak go kupiłem z paroprocentową zniżką...

no to co możesz wiedziec o jakości obsługi ASO ?

Przeglądy robili śpiewająco

[Virus12]

jeszcze nie wiem czy praca jako całość będzie w necie (nie jest moją właśnością tylko uczelni ztego co wiem:P)
Najwyżej zrobie streszczenie jeśli kogoś to interesuje

Dla własnego dobra jej nie publikuj, jeśli w ciągu chyba 5 lat ktoś ci udowodni plagiat to unieważnią ci pracę i cofną ci tytuł. Wystarczy że jakiś magik postanowi ją przepisać. Lepiej żeby nie była publicznie dostępna. Jeśli już to opublikuj same wnioski czy wyniki ankiet. Bo jedyny posiadasz do nich źródło, więc obronisz się z ew oskarżeń.