Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 10:45

Konto usunięte, a ja bym wolał, byśmy i my, i ustawodawca i egzekutor przepisów stosowali zdrowy rozsądek, a nie domagali się opisania w przepisach każdego detalu.

Ty się czepiasz przepisów, a ja się czepiam Twojej drobiazgowości, bo moim zdaniem jest bez sensu.
Czym się różnią przepisy od instrukcji? Przepisy o ruchu drogowym to instrukcja jak korzystać z dróg.
Oczywiście, niektóre rzeczy powinny być jasno zdefiniowane, ale jest pewna granica zdrowego rozsądku. Nie będziemy przecież opisywać w przepisach co to jest koło. Czy też powinniśmy?
Dal mnie określenie fotelik ochronny jest wystarczająco precyzyjne i nie wpadłbym na to, by podkładkę traktować jako fotelik. Widać jednak, że można mieć na ten temat inne zdanie.

Prawo powinno być jednoznaczne, ale powinno być też proste. nie może być rozwlekłe, bo szary Kowalski ma je znać i rozumieć. Ciężko określić w którym miejscu leży granica. Zawsze znajdą się niezadowoleni.
Ja jestem zwolennikiem podejścia zdroworozsądkowego.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2011, o 11:35 przez vibowit, łącznie zmieniany 1 raz.


czarne jest piękne...

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 11:25

vibowit pisze: Ja jestem zwolennikiem podejścia zdroworozsądkowego.

Ja też. Ale powiedz to policjantom i strażnikom miejskim. Na tych ostatnich mam mocną alergię, bo ci pierwsi przynajmniej wiadomo, że chcą dorobić do niskiej pensji :wall:

Jest bardzo wiele "zdroworozsądkowych" definicji w kodeksie drogowym, które zwykle są interpretowane wbrew zdrowemu rozsądkowi.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 11:32

Konto usunięte, wbrew pozorom zbyt kazuistyczne przepisy to nie jest dobra droga.
Nie widzę jakichkolwiek istotnych problemów z wykładnią przepisów cytowanych przez Godlika. W przypadku każdej regulacji prawnej znajdzie się jednak ktoś, kto się do czegoś doczepi, żeby pomarudzić na przykład ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 11:44

So What! pisze: kto się do czegoś doczepi, żeby pomarudzić na przykład
na tym polega zawód prawnika :mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 11:57

Alan, Alan, Alan! pisze: na tym polega zawód prawnika :mrgreen:
Nie do końca. Ja zawsze jednoznacznie interpretuję przepisy - w zależności od tego, po której jestem stronie :giggle:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 13:37

So What! pisze: Ja zawsze jednoznacznie interpretuję przepisy - w zależności od tego, po której jestem stronie
:mrgreen: :thumb: :mrgreen:

Wot, profesjonalistę to i posłuchać miło!!!!

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 14:52

A subaru ma wyłączaną poduszkę pasażera z przodu? Legac nie ma, podejrzewam tu wpływ rynku hamerykańskiego gdzie takie przewożenie fotelika jest zabronione i zakazana jest opcja wyłączanej poduszki z przodu, co ma uzasadnienie - więcej było fatalnych przypadków obrażeń wywołanych wystrzeleniem poduszki, której ktoś zapomniał wyłączyć, niż tych wynikających bezpośrednio z samego zderzenia
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 14:58

cubikon, u mnie jest czujnik w siedzisku pasażera. Wyłącznika nie ma.

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 15:00

racja :wall: ... to ja muszę :cofee: bo mi się bluescreen zaczyna pojawiać
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 25 sie 2011, o 21:12

So What! pisze:Konto usunięte, techniczny bełkot w czystej postaci :giggle:
jaki bełkot? gdzie bełkot?
tylko bardzo proszę koleżeństwo od teraz pisać "poduszka podwyższająca", a nie jakaś nieokreślona podkładka, czy jakoś. :-|

:evilgrin: :evilgrin: :evilgrin:


a poza tym, niektóre z tych urządzeń mają atest. na tym ateście (o ile pamiętam) jest napisane, czego on dotyczy (fotelika, poduszki, kołyski...). a jeśli dobrze pamiętam (i na ateście jest napisane, czego dotyczy atest), to nawet jeśli atestowana rzecz wygląda jak muszla klozetowa, pachnie jak muszla klozetowa i zrobiona jest z białego porcelitu, to jest to fotelik, jeśli tak stanowi atest.

bo dla polskich (i nie tylko polskich) sądów ważny jest papier a nie logika. pod warunkiem, że papier wydała instytucja/osoba, która... ma papier.

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dziecko w foteliku na przednim siedzeniu - można?

Post 26 sie 2011, o 13:00

damaz pisze: tylko bardzo proszę koleżeństwo od teraz pisać "poduszka podwyższająca", a nie jakaś nieokreślona podkładka, czy jakoś. :-|
A nie można napisać "poddupnik"? ;-)

ODPOWIEDZ