Kultura na drodze

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Kultura na drodze

Post 23 kwie 2013, o 16:00

Znalazłem przypadkiem takie info w lokalnej Wyborczej:
Przez dwie godziny na ul. Grunwaldzkiej grupa młodych kielczan rozdawała we wtorkowe przedpołudnie kierowcom naklejki z hasłem "Jeździmy na suwak". W ten sposób chcą edukować użytkowników dróg.
- Stoi sznur samochodów, a drugi pas jest pusty. Gdyby wszyscy stosowali się do jazdy na suwak, problem byłby mniejszy - podkreśla Paulina Rudnicka, współorganizatorka wtorkowej akcji. Dodaje, że to część kampanii społecznej "Porozmawiajmy o kulturze na drodze". (...)
Do akcji przyłączyło się kilka firm,(...)
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... LokKielTxt

I natchnęło mnie, żeby:
- po pierwsze, rozpropagować;
- po drugie, założyć odrebny watek poświęcony Sprawie. Coraz ważniejszej, na naszych złych i zatłoczonych drogach. Nie samemu "suwakowi", acz to tez, ale własnie kulturze drogowego (wspoł)zycia.

Howgh.



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: Kultura na drodze

Post 23 kwie 2013, o 16:05

ja stosuję zasadę - jadę na suwak ale 80% drajwerów jak ma ciebie przepuścić to im się siekiera w lapach pojawia
czasem się dziwie- 4 sek kogoś zbawia ? ale nie trzymają się zderzak w zderzak i cieszą te swoje głupie mordy
wygrali swoją mała wojnę :thumb:
szkoda mi takich ludzi

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Kultura na drodze

Post 23 kwie 2013, o 16:16

Konto usunięte pisze: ja stosuję zasadę - jadę na suwak ale 80% drajwerów jak ma ciebie przepuścić to im się siekiera w lapach pojawia

Hmmm... jak grzecznie i nieofensywnie się wjeżdża, to zwykle wpuszczają.
Prawdziwą zmorą są kierowcy, którzy zamiast jechać do końca i wjeżdżać na suwak, koniecznie chcą wjechać w połowie sznura aut. W ten sposób wolny pas praktycznie wcale nie jedzie. A pas kończący się jest szybki jak diabli i pakują się na niego wszelkiej maści cwaniaki.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Kultura na drodze

Post 23 kwie 2013, o 16:45

Suwak faktycznie "sam sie stosuje" coraz częściej, ale z tego co obserwuje, np. w Warszawie dużo naturalniej i łatwiej niż w takich Kielcach.

Problem wciąż istnieje, i moim zdaniem wynika nie tylko z mentalności, ale i slabego wyszkolenia wielu kierowców. Oni się po prostu boją zmiany pasa, zwłaszcza w tłoku. no bo to trzeba jednoczesnie w rózne miejsca spoglądać, do przodu, w bok i w lusterko, i trochę przyspeiszyć, a potem zwolnić, na ten przyklad... no zgroza. Więc taka ciemięga, jesli wie o zwężce, ustawia się na "przepustowym" pasie już kilometr wczesniej, a potem alergicznie reaguje na "cwaniaków" (w swoim mniemamiu), którzy robią to później. A nie daj Boze - przed samą zwężką.
"Wszyscy tu grzecznie stoją na jednym pasie, a ty jeden nie możesz?" - usłyszałem kiedyś pytanie koleżanki, podwożonej do domu. Pytanie zadane tonem zdziwienia, zmieszanego z oburzeniem i potępieniem mojego "cwaniactwa", a może nawet i chamstwa drogowego.
Opis sytuacji: dwupasmowka, rondo, dwupasmowka... i jakieś 150 metrów za rondem zwęzka. Roboty drogowe, od dawna, więc wszyscy wiedzą.
Korek w godzinach szczytu stoi z reguły dobre pół kilometra przed rondem. Oczywiście na jednym pasie, drugi wolny prawie do końca. Wjazdy na rondo zablokowane. No, Ale niech ktoś spróbuje wolnym lewym do końca... :wall:

Bajdełej, także złe wyszkolenie kierowcow korkuje ronda przez analogiczny mechanizm niewiary we walsną zdolność do wykonania nieco trudniejszego manewru. Wbrew rozsądkowi (i cześciowo wbrew przepisom) sznurek ciot drogowych wali wokół ronda zewnetrznym pasem, a wewnetrzny lub wewnętrzne - puste. No bo jak tu, panie kochany, potem z takiego pasa zjechać...? To już lepiej od razu skrajnym :wall:
A że wloty się blokują? "Ojejku, jak ktoś sobie chwilę postoi to nic mu się nie stanie..." Cytat z delikwentki, której kiedyś delikatnie zwróciłem uwagę w tej kwestii.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Kultura na drodze

Post 23 kwie 2013, o 17:12

WiS pisze: Problem wciąż istnieje, i moim zdaniem wynika nie tylko z mentalności, ale i slabego wyszkolenia wielu kierowców. Oni się po prostu boją zmiany pasa, zwłaszcza w tłoku. no bo to trzeba jednoczesnie w rózne miejsca spoglądać, do przodu, w bok i w lusterko, i trochę przyspeiszyć, a potem zwolnić, na ten przyklad... no zgroza.

Słabe wyszkolenie to jedno, ale brak myślenia i przewidywania, to drugie.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Kultura na drodze

Post 23 kwie 2013, o 17:36

Brak wiedzy!!! PZMot to trup, nie ma kto edukowac kierowcow. Adac w ramach pakietu assistance rozsyla darmowy miesiecznik moto w ktorym tloczy sie do glowy kierowcom co i jak... No i tv baaardzo duzo robiw temacie

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: Kultura na drodze

Post 23 kwie 2013, o 18:43

WiS wiesz dobrze czego się boją - akcji na "stłuczkę" ot i cała prawda
no i walka o miejsce- nie bo nie ja stoję niech on też stoi

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Kultura na drodze

Post 24 kwie 2013, o 07:45

A jednak nie déjà vu :-)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Kultura na drodze

Post 24 kwie 2013, o 07:50

A wiecie co mnie dziwi? Jak czytam wypowiedzi na forach internetowych, to "wszyscy" kierowcy jeżdżą na suwak. To kto qrna tak nie jeździ? :o
Fakt. Kultura jest coraz większa i coraz rzadziej zdarza się, że wjeżdżając z podporządkowanej lub z parkingu trzeba czekać sądnego dnia aby wjechać. Jazda na suwak też (przynajmniej w Gdańsku) staje się normą. :thumb:

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Kultura na drodze

Post 24 kwie 2013, o 07:54

maf1 pisze: Jazda na suwak też (przynajmniej w Gdańsku) staje się normą.

To dobrze, bo jeszcze 4 lata temu zostałem prawie zlinczowany za jazdę kończącym się pasem na wylotówce.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Kultura na drodze

Post 24 kwie 2013, o 07:59

maf1 pisze: Jazda na suwak też (przynajmniej w Gdańsku) staje się normą. :thumb:

W Toruniu już też, ale to chyba przez wszechobecne roboty drogowe. Się jakoś wszyscy sami nauczyli. Prawie wszyscy.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Kultura na drodze

Post 24 kwie 2013, o 10:02

maf1 pisze:A wiecie co mnie dziwi? Jak czytam wypowiedzi na forach internetowych, to "wszyscy" kierowcy jeżdżą na suwak. To kto qrna tak nie jeździ? :o
Bo na forach internetowych w tematach związanych z jazdą autem pisują ludzie, którzy choć trochę się tym interesują i są choć trochę świadomi. Na drogach tacy ludzie nie stanowią większości.
czarne jest piękne...

ODPOWIEDZ