Forester - może kotś zna lub oglądał?

[siemas]

http://www.allegro.pl/item393399635_oto ... nowy_.html


Z góry dziękuję za wypowiedzi.

[Grzesiek_67]

Nie znam, nie oglądałem ale...to straszny wołek musi być (zaraz się posypią gromy na głowę moją płową...a ja sobie pójdę precz do Zagubinowa, a co ) .

Pomyśl o czymś choć trochę mocniejszym.

Pozdrawiam
Grzegorz

[FUX]

http://www.allegro.pl/item393399635_oto ... nowy_.html


Z góry dziękuję za wypowiedzi.

Link nie bangla....

[siemas]

no właśnie 125 kucyków na taka masę i automat - tego się obawiam, że mało
natomiast jezeli chodzi o turbo to przeraża mnie 15L/100 w W-wie,

[Konto usunięte]

siemas, zależy jak jeździsz z tym turbo - przy ostrej jeździe to rzeczywiście, turbo żyje turbo pije...

A może jakiś slowmammal od MY05? Te 158 KM to co prawda takie trochę podciągnięte 125 (moment obrotowy ten sam...) ale może zawsze ciut lepiej będzie?

A tu masz dane dotyczące spalania - może po prostu strach ma wielkie oczy

http://www.4forester.pl/spalanie.php

[devlin]

W wolnossącym nie licz na dużo mniejsze zużycie, tak naprawdę.

[Konto usunięte]

dokładnie, zakładanie, że forek spali mniej niż 12l są niczym innym jak poprawianiem sobie nastroju i oszukiwaniem samego siebie. Daje się pewnie osiągnąć 10l ale chyba wioząc żonę i nowonarodzone dziecko ze szpitala

[FUX]

Daje się pewnie osiągnąć 10l

Daje się . Jechalem a Rodziną na wakacje. Autostrada i tempomat. Tak do 130-140 km/h
Te 12 to realne, zwlaszcza jak sie stoi w korku .
P.S. Kapelusz już mam .

[So What!]

Te 158 KM to co prawda takie trochę podciągnięte 125 (moment obrotowy ten sam...)

Jest jednak odczuwalna różnica w dynamice. A moment obrotowy wprawdzie ten sam, ale położony trochę niżej (od 3200/RPM)

siemas
Przy w miarę normalnej jeździe wyłącznie po mieście Forek wolnossący z silnikiem 158 KM pali trochę ponad 13 l/100 km. Da się zejść do fabrycznych 12,3 l/100 km, ale to strasznie dołujące.
Na trasie przy w dość dynamicznej, ale płynnej jeździe na drogach lokalnych zejdziesz trochę poniżej 10 l/100 km. Przy prędkościach 160/170 km/h na autostradzie pali ok. 12 l/100 km.
Nie łudź się, że będzie lepiej

[Tomasz_555]

Forek 125 KM MY05 - sam osobiście zszedłem poniżej 8 litrów przy płynnej jeździe po autostradzie. Jak jechałem bardziej dynamicznie, częściej przyspieszałem, sporo wyprzedzałem to prawie 9. Powyżej 10 litrów to pali jak idę na maksa czyli mocne butowanie, duże prędkości czyli pełen wykorzystanie silnika.

[EterycznyŻołądź]

I całe szczęście, że nie przekraczasz 100km/h i 3 tys. obr/min, ale w sekrecie zdradzę Ci, że to nie jest "maks". Ale nie mów nikomu, ok?

[WiS]

EŻ, czekaj, czekaj... To może być prawda i prawdziwy maks. Kolega napisał "powyżej 10", ale nie napisał, ile powyżej.

STI, deptane na torze z buta, też pali "powyżej 10" - i czołg Tygrys w terenie też...

[Grzegorz]

JA też na autostradzie przy jeździe do 120-140, momentami -150-160 w 125KM paliłem 8 -9 litrów.
Teraz mam gaz gaz gaz na ulicach i nie wiem ile pali już w ogóle.

[Piter 35]

Tomasz_555 nie przejmuj się Eterycznym i Wiskiem .
Jeden to rebeliant wywalony z jakiegoś tam forum Sip czy coś takiego i tu się teraz podnieca a ten drugi to nie wiadomo kto , nikt go nigdy nie widział i z nim nie rozmawiał ( ponoć to jakiś tetryk z archiwum X) .
A najlepsze to jest to ,że plotka głosi ,że jeżdżą Matizami i ostro bryluja na tamtejszym Forum

[siemas]

witam;
oto kolejny forek który zwrócił moją uwagę,
może ktoś go zna lub już oglądał z bliska:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5848829


z góry dziękuję za opinie życzliwych

[So What!]

Wygląda ciekawie zarówno na zdjęciach, jak i w opisie. Raczej wart dokładniejszego obejrzenia. Ciekawe, czy ma jeszcze seryjne tylne amortyzatory, bo na zdjęciach zadek nie przysiadł, a mógłby z racji na wiek samochodu i przebieg Nowe amory samopoziomujące do, o ile dobrze pamiętam, wydatek ok. 3 kzł

[Konto usunięte]

Właściciel nieźle w niego zainwestował. Ma z przodu nakładkę na zderzak, nakładkę na zderzak z tyłu i spoiler z tyłu ponad plan. Chyba widzę też czujniki cofania. Co to jest ta alcantara? Bo to mi na skórę nie wygląda. Felgi ma ciekawe. Czy ładne to kwestia gustu. Siemas IMHO za tą cenę auto wart grzechu jeśli wszystko z nim ok.

Co do amorków, to Gwidon podawał mi kiedyś linka na fajny niedrogi komplecik gdzieś z nowej zelandii.

A poza tym myślę, że można spokojnie dokleić ten wątek tutaj http://theforum.pl/bb3/viewtopic.php?f=1&t=825

[Paul_78]

Co to jest ta alcantara? Bo to mi na skórę nie wygląda.

Bo to nie skóra, tylko tkanina chyba.

[siemas]

no i wydech chyba jest nieseryjny?
a co do amortyzatorów to przy tym przbiegu i tak niedługo do wymiany, ale podobno w ASO Koper za 1,1 kPLN/szt teraz (promocja?)

z drugiej strony jezeli ktoś tak inwestował w auto to dlaczego teraz (niedawno przegląd) je sprzedaje?

co to tym myślicie?

[hogi]

Co to jest ta alcantara? Bo to mi na skórę nie wygląda

W forkach nie było alcantary.
To jest sztuczne, ale dość trwałe.

[Konto usunięte]

siemas, widziałem z bliska tego forka dziś pod McDonaldem na Puławskiej. Wygląda naprawdę dobrze, ładnie bulgocze. Jeśli bebechy ma zdrowe, to naprawdę warto rozważyć.