
Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
jak to w korporacjach bywa 

"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...

"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
Dla tych, którzy pracują w wirtualnych teamach i muszą odbębniać conf calle 
Link: http://www.youtube.com/watch?v=DYu_bGbZ ... pp=desktop

Link: http://www.youtube.com/watch?v=DYu_bGbZ ... pp=desktop
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
dla tych, co nie trawią błędów w mailach służbowych
dziś do mnie taki kwiatek wleciał
ponoć studentów zatrudnia się ostatnio na callcenter, ale chyba takich co maturę po szkołach wieczorowych robili
dziś do mnie taki kwiatek wleciał
Usługa ..... została włączona przed chwilą więc z kąt wiadomo, że nie działa ?

ponoć studentów zatrudnia się ostatnio na callcenter, ale chyba takich co maturę po szkołach wieczorowych robili
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
Nie obrażaj ambitnych ludzi, którzy pracują i kwalifikacje podnoszą.busik pisze: ale chyba takich co maturę po szkołach wieczorowych robili
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
to nie jest śmieszne :(Arti pisze: Branża IT.
czuję się jakby ktoś mnie nagrał.
no i "tobie to zajmie 5 minut", choć ostatnio jedna ki-ekątka mi skróciła do "3 sekundy przecież"

- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
Nie tylko Ty, nie tylko Ty...Alan, Alan, Alan! pisze: to nie jest śmieszne :(
czuję się jakby ktoś mnie nagrał.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
Poproszono mnie, żebym wziął udział w procesie rekrutacji. No i rozmawiam z szefem i pytam, co robi Xsińska w składzie, przecież ona jest z zupełnie innej bajki.
- Mamy taki wewnętrzny przepis, że w składzie zespołu odpytującego grupę kandydatów do pracy musi być przynajmniej jedna kobieta - odpowiedział szef szwajcar
- A czy ten przepis mówi, że w składzie zespołu musi być przynajmniej jeden mężczyzna? - zapytałem
No i chyba złapałem minusa, bo zapadło dłuższe milczenie hehehe
- Mamy taki wewnętrzny przepis, że w składzie zespołu odpytującego grupę kandydatów do pracy musi być przynajmniej jedna kobieta - odpowiedział szef szwajcar
- A czy ten przepis mówi, że w składzie zespołu musi być przynajmniej jeden mężczyzna? - zapytałem
No i chyba złapałem minusa, bo zapadło dłuższe milczenie hehehe

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
Przepis zapewne mówi, że musi być co najmniej jeden gej i stąd to milczenieKonto usunięte pisze: - A czy ten przepis mówi, że w składzie zespołu musi być przynajmniej jeden mężczyzna? - zapytałem
No i chyba złapałem minusa, bo zapadło dłuższe milczenie hehehe![]()

"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
I po premii i samochodzie służbowymKonto usunięte pisze: A czy ten przepis mówi, że w składzie zespołu musi być przynajmniej jeden mężczyzna? - zapytałem
No i chyba złapałem minusa, bo zapadło dłuższe milczenie hehehe


https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...

"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
To mi przypomina chyba troche prace w Tepsie.
Chociaz na szczescie wiekszosc tej traumy udalo mi sie juz z pamieci wymazac. :)
Chociaz na szczescie wiekszosc tej traumy udalo mi sie juz z pamieci wymazac. :)
Jacek "AMI" Rudowski
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
ja takich PMów nazywam mail forwarding manager, bo to w zasadzie ich praca.
Jełopy by to ogarnęli paroma regułami w outlooku i by mogli cały dzień napieprzać w farmę i inne konkursy na fejsie
Jełopy by to ogarnęli paroma regułami w outlooku i by mogli cały dzień napieprzać w farmę i inne konkursy na fejsie

Re: Życie korporacyjne, czyli z oficjalnych maili firmowych...
to na zachodzie bez zmianAMI pisze: To mi przypomina chyba troche prace w Tepsie.

gdyby nie ta korporacyjna inwigilacjiaAlan, Alan, Alan! pisze: Jełopy by to ogarnęli paroma regułami w outlooku i by mogli cały dzień napieprzać w farmę i inne konkursy na fejsie![]()
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!