Bloto jest przewaznie na tyle mokre i plynne ze scieka zanim zaschnie. Silnik za to upieprzony fest. Ale potraktowany kärscherem wyglada jak "nófka".
Ze sniegiem jest weselej bo czysto ale raz myslalem ze rozwalilem cos bo malo mi kierownicy nie urwalo na autobahnie. Okazalo sie ze przymarzla mi bryla sniegu w feldze. Myslalem zawsze ze ten snieg sie poprostu wysypie a tu zdziwko! Teraz juz wiem jak to jest i nie mam juz zima stresu.
A co do produktow z Polished bliss, auto odbieram jutro a woski przyszly dzisiaj! PASIE MI!
