Nowy Forester 2.0XT - 2013

[WiS]

bedzie trzeba negocjowac dobra cene na zakup

Kupuj, zostań z nami i pisz, jak się sprawuje - wolałbym, szukając kiedyś następcy dla swojego XT '04, opierać się na czyms więcej, niż rekomendacja SIP

pomimo "udziwnionego" napedu jedzi super.

Ojtam, jak na elektronikę, to calkiem prosty A mówiąc serio, bez zdziwienia - już haldex 4 generacji w Skodzie Yeti i innych autach koncernu dziala tak, że normalny kierowca w warunkach nieekstremalnych nie jest w stanie odróznić go od starego AWD od Subaru. Przynajmniej ja, jeżdżąc Yetim po zalanej wodą szosą z koleinami, po polnych drogach lub po podmokłych i krzywych łąkach, czułem się jak w Forku

wjazd w ciezki teren - musi byc wylaczona trakcja

1. W naprawdę ciężki, bez wyciagarki, ramy, mechanicznych blokad i innych takich, to jednak nie
2. W taki "cięzki jak na SUVa", to oczywiście że bez kontroli trakcji. Swoją drogą, wszystkie trzyliterowce to zło

[lukass]

A mówiąc serio, bez zdziwienia - już haldex 4 generacji w Skodzie Yeti i innych autach koncernu dziala tak, że normalny kierowca w warunkach nieekstremalnych nie jest w stanie odróznić go od starego AWD od Subaru. Przynajmniej ja, jeżdżąc Yetim po zalanej wodą szosą z koleinami, po polnych drogach lub po podmokłych i krzywych łąkach, czułem się jak w Forku

Nie pisz takich rzeczy bo zaraz zjedzą Cię posiadacze Forków i Outbacków SBD co to niby czują w nich ducha rajdowych Subaru

[WiS]

zjedzą Cię

Zgaga pewna

czują w nich ducha rajdowych Subaru

O dekadę za późno, dziś prawdziwego rajdowego ducha to mają fabia 1.2, ford s-max tdi i xsara picasso

[Arno]

http://www.topgear.com/uk/photos/subaru ... 2013-03-20

[Maks59]

Mam troche porownania co do napedow bo uzytkuje Forka 06, i Mazde CX7. W Mazdzie napede rzadzi elektronika, spisuje sie calkiem calkiem, ale niestety naped Forka w ciezkich warunkach drogowych (nie pole i wykroty) spisuje sie lepiej. Bardziej stabilnie i bezzwlocznie. Dzis chyba drugi test nowego Forka w troche innych warunkach, chcialbym sprawdzic jaki jest halas przy wiekszych predkosciach.

[Maks59]

No i kolejny test zaliczny Subaru Forestera 2,0 XT (turbo). Miasto, obwodnica, miasto i srednie (ustawienie skrzyni w 3 roznych dostepnych kombinacjach) spalanie wyszlo 11,4 litra. Uwazam ze na takie gabaryty i moc jest to rezultat do przyjecia. Wiadomo samochod "nowka nierdzewka" i jeszcze na dotarciu ok 900 km na liczniku. Noga troche przyciezkawa po miescie a i na obwodnicy staralem sie pojechac dosc szybko aby sparwdzic bardziej halas w srodku jak spalanie. Maksymalne na trasie bylo 13 litrow, predkosc odpowiednia i skrzynia w trybie sharp sport. Autko godne polecenia, tylko moze ta cena tak jak skrzynia w trybie sharp sport. Moze jeszcze komus innemu uda sie pojedzic nowym forkirm i cos w temacie napisac.

[WiS]

A jak było z tym hałasem, przy wiekszych prędkościach?

[Login jest zajęty]

Nie pisz takich rzeczy bo zaraz zjedzą Cię posiadacze Forków i Outbacków SBD co to niby czują w nich ducha rajdowych Subaru

Wzór jest taki - im nowszy Forek i OBK tym większe czucie ducha rajdowych Subaru. Dodatkowo posiadanie silnika na gnojówkę dodatkowo podnosi ducha rajdów do kwadratu (w końcu kurnik na masce jest kurnik, bez kompromisów!). A na serio, w Poznaniu nie widziałem jeszcze ani jednego brudnego njuejdżowego forka ani obk.

[FUX]

A jakiś lift był OBK?
Poprzednich na poznańskich blachach trochę widuję.

[Maks59]

Co do halasu to przy 160-170 jest zadziwjajaco cicho, slyszlny jest szum chyba lusterek. Mam porownanie w stosunku do Forestera z 2006 i Mazdy Cx7. W nowym Forku jest ciszej. Zapewne czasami ciezko porownac bo i warunki drogowe zawsze inne, kierunek wiatru, jego sila. Zapewne i opony tez swoje dodaja do halasu wewnatrz.

[WiS]

posiadanie silnika na gnojówkę dodatkowo podnosi ducha rajdów do kwadratu

Szkoda, że nie ma automatu do diesla, byłby sześcian

W nowym Forku jest ciszej.

Dzięki

[Arno]

Link: http://www.youtube.com/watch?v=1bG5P3JWKbM

[Arno]

Dotykałem dziś Forestera nowego.
W porównaniu z tym, co mam w domu ( stara buda) to to jest luxus wagen normalnie, drzwi nie zamykają się jak puszka, wygąlda wszystko przyzwoicie.
Jak to piszą w pisamach motoryzacyjnych: Interesująca propozycja dla średniozamożnego turysty kwalifikowanego.

Jeśłi wstawić do kalkulatora kosztów diesel vs beznyna, to wychodzi, że taki Forester w dieslu się zwraca po chyba 10 latach. O ile dane podane są prawdziwe - no ale kłamią pewnie podobnie w przypadku diesla i benzyny.

[jarmaj]

że taki Forester w dieslu się zwraca po chyba 10 latach.

Dodałeś do kosztów pęknięty wał i naprawę za 30tyś zł?

[Arno]

jarmaj, przepraszam, umknęło mie. Ale w ramach rekompensaty dodajmy jeszcze dwa filtry cząstek stałych.

[Gal]

A na serio, w Poznaniu nie widziałem jeszcze ani jednego brudnego njuejdżowego forka ani obk.

A to ciekawe.
W środę byłem w Poznaniu. Widocznie się nie spotkaliśmy.

[FUX]

Gal, zmieniłeś obeka na nófkę?

[Gal]

Gal, zmieniłeś obeka na nófkę?

Mój OBK to jest nófka.
O ile wiem nowszego OBK nie ma.

[Arno]

GAL, nie dziw się w Poznaniu sami porządni ludzie mieszkają. Czyści, bogobojni, Wójciak zlikwidują, Paetza bronią, Słowniki wykorzystują, to i auta mają czyste.

[Gootek]

Gdyby ktoś nie był jeszcze przekonany do nowego Forestera 2.0Xt z przekładnia bezstopniową...
to w Rosji trwa promocja poprzedniego modelu, w topowej specyfikacji tS, w szeregiem modyfikacji Sti, w tym z poważnie zmodyfikowanym zawieszeniem:
http://subaru.ru/lineup/forester_ts/model

[WiS]

Przypadkiem będąc obok jednego z salonów, zasiadłem dziś w nowym Foresterze. W dieslu niestety - turbobenzyny akurat nie było na stanie. Wnetrze fajne, dobrze się czulem za kierownicą, widoki na deskę mialem estetyczne i przyjemne, dziura z widokiem na niebo jest jak trzeba, materiały jak dla mnie OK... ale w porównaniu z moim MY'04, to przyrostu gabarytów auta nie odczułem. Nie, żeby było ciasno - tyle miejsca za kierownica mi akurat wystarcza, ale zawsze się zastanawiam w takiej sytuacji, po co, jeżdząc z reguły sam ew. we dwoje, mam wozić tyle żelastwa i powietrza za sobą...?
A auto, w porównaniu z moim, wyglada jak Latająca Forteca przy Spitfajerze.
Trochę to skutek złudzen optycznych (proporcje, wyższa linia okien, etc.) ale nie tylko.

Wziąłem też specyfikację, i tu zonk: jesli chcę mieć (w 2.0 XT) dziure w dachu, to muszę brać znacznie drozszą wersję, z jasną półskórzaną tapicerką i elektronicznym kluczykiem, wypasionym audio i nawigacją... czyli rzeczami zupełnie zbędnymi, a nawet dla mnie niepożądanymi.
W obu wersjach obowiązkowo kola 18.
Bez sensu te specyfikacje...

Mój Forek stanowczo jest skonfigurowany rozsądniej - i taniej

[Piter 35]

i taniej

Noooo , bo bez rolety był

[Gootek]

zasiadłem dziś w nowym Foresterze. W dieslu niestety - turbobenzyny akurat nie było na stanie.

Nie trzeba było się obawiać...
To prawda, że boxer-diesel potrafi się rozlecieć na kawałki...
Ale to tylko wtedy gdy się go uruchomi.

[WiS]

Nie trzeba było się obawiać...

Obawiałem się tylko jednego - kogoś znajomego w pobliżu, albo co gorsza paparazzich

[Arno]

Przypadkiem będąc obok jednego z salonów, zasiadłem dziś w nowym Foresterze. W dieslu niestety - turbobenzyny akurat nie było na stanie. Wnetrze fajne, dobrze się czulem za kierownicą, widoki na deskę mialem estetyczne i przyjemne, dziura z widokiem na niebo jest jak trzeba, materiały jak dla mnie OK... ale w porównaniu z moim MY'04, to przyrostu gabarytów auta nie odczułem. Nie, żeby było ciasno - tyle miejsca za kierownica mi akurat wystarcza, ale zawsze się zastanawiam w takiej sytuacji, po co, jeżdząc z reguły sam ew. we dwoje, mam wozić tyle żelastwa i powietrza za sobą...?
A auto, w porównaniu z moim, wyglada jak Latająca Forteca przy Spitfajerze.
Trochę to skutek złudzen optycznych (proporcje, wyższa linia okien, etc.) ale nie tylko.

Wziąłem też specyfikację, i tu zonk: jesli chcę mieć (w 2.0 XT) dziure w dachu, to muszę brać znacznie drozszą wersję, z jasną półskórzaną tapicerką i elektronicznym kluczykiem, wypasionym audio i nawigacją... czyli rzeczami zupełnie zbędnymi, a nawet dla mnie niepożądanymi.
W obu wersjach obowiązkowo kola 18.
Bez sensu te specyfikacje...

Mój Forek stanowczo jest skonfigurowany rozsądniej - i taniej

Mam podobne wrażenia, przede wszystkim, stary Forester jest istotnie NORMALNEJ wielkości.
Ale jak sie nie chcesz ciągać blachy ze sobą, bierze BRZ