O lekkim prowadzeniu (się)

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 17:20

Panowie, zależy komu na czym zależy. Mieszkanie w mieście jak i mieszkanie poza miastem ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne ;-)



WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 17:25

vibowit pisze: WiS, koszty utrzymania domu, przy kosztach utrzymania Subaru to pikuś.
Zamku w Szkocji też? Śmiem sądzić, że wątpię ;-)

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 17:32

vibowit pisze: Wszyscy mieszkają w najlepszym z możliwych miejsc.
Aż tak dobrze nie jest :-(
vibowit pisze: Mają z owego miejsca najlepszy dojazd do (...) pracy (...)
Oczywiście 8-)
vibowit pisze: to nie zamieniłbym tego domu na żadne mieszkanie.
Zapewne, ale znam osobiście kilka osób, którzy po wielu latach na wsi wrócili jednak do bloków w mieście.
vibowit pisze: Prędzej pracę zmienię.
Zostaniesz sołtysem w Kiełpinie :-d
vibowit pisze: Mieszkałem 3/4 życia w blokach i jakoś za nimi nie tęsknię.
Ja mieszkałem większość życia w domu (domach) i zgadzam się, że bloki to zło, niestety czasami konieczne :-|
Ostatnio zmieniony 12 paź 2009, o 17:33 przez rrosiak, łącznie zmieniany 1 raz.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 17:33

W bloku to jednak nie chciałbym mieszkać :whistle:

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 17:54

So What! pisze: W bloku to jednak nie chciałbym mieszkać :whistle:

Najlepiej mieszkać w domu w mieście, nie? :-)
WiS pisze:
Zamku w Szkocji też? Śmiem sądzić, że wątpię ;-)

Byłeś, widziałeś? Ja niestety tylko na filmach. Fajnie tam musi być. :-/

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 17:58

Witek pisze: Najlepiej mieszkać w domu w mieście, nie? :-)
Zdecydowanie.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 18:02

So What! pisze:
Witek pisze: Najlepiej mieszkać w domu w mieście, nie? :-)
Zdecydowanie.

Kawiory :mrgreen:

Też wybrałbym taką opcję, gdyby nie fakt, że działka budowlana w sąsiedzwie mojego osiedla o pow. 950m^2 kosztuje 4mln PLN :wall:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 18:32

rrosiak pisze: Też wybrałbym taką opcję, gdyby nie fakt, że działka budowlana w sąsiedzwie mojego osiedla o pow. 950m^2 kosztuje 4mln PLN :wall:

rrosiak, wybudowanie domu to już pestka. Nawet nie zauważysz tak małego kosztu :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 18:41

rrosiak pisze:
So What! pisze:
Witek pisze: Najlepiej mieszkać w domu w mieście, nie? :-)
Zdecydowanie.

Kawiory :mrgreen:

Też wybrałbym taką opcję, gdyby nie fakt, że działka budowlana w sąsiedzwie mojego osiedla o pow. 950m^2 kosztuje 4mln PLN :wall:
I chcialbyś, aby ktoś z balkonu z bloku Ci na taras zaglądał????
Ja nie...
Dolce far niente ;-)

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 18:46

FUX pisze: I chcialbyś, aby ktoś z balkonu z bloku Ci na taras zaglądał????
Ja nie...

Nie ma takiej możliwości, wspomniana działka otoczona jest innymi domami :idea:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 19:11

rrosiak pisze:
FUX pisze: I chcialbyś, aby ktoś z balkonu z bloku Ci na taras zaglądał????
Ja nie...

Nie ma takiej możliwości, wspomniana działka otoczona jest innymi domami :idea:
Ale to jest poza tym obszarem, gdzie jeżdżą eL-ki? :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 19:14

rrosiak pisze:
FUX pisze: I chcialbyś, aby ktoś z balkonu z bloku Ci na taras zaglądał????
Ja nie...

Nie ma takiej możliwości, wspomniana działka otoczona jest innymi domami :idea:
Eeetam. Nie wiesz, jakie teraz lunety produkują...
No i te e-lki.....
Dolce far niente ;-)

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 19:19

Konto usunięte pisze: Ale to jest poza tym obszarem, gdzie jeżdżą eL-ki? :mrgreen:

kurfa.. moj dom w lodzi zaatakowaly kiedys elki bo osrodek przeniesli nieopodal..
musialem sie wyprowadzic z kraju!
:mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 19:25

gregski pisze: musialem sie wyprowadzic z kraju!
Taaa. W Berlinie wszystkie Fahrschulle po Autobahnach jeżdżą... ;-)
Dolce far niente ;-)

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 19:36

rrosiak pisze:
Kawiory :mrgreen:


Mój dom, z działką i remontem, kosztował mniej niż WRX, a co dopiero H6 :-p
Ostatnio zmieniony 12 paź 2009, o 19:45 przez Witek, łącznie zmieniany 1 raz.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 19:38

Witek pisze: WiS napisał(a):
Zamku w Szkocji też? Śmiem sądzić, że wątpię ;-)



Byłeś, widziałeś? Ja niestety tylko na filmach. Fajnie tam musi być. :-/

Byłem widziałem, fajnie tylko zimno i mokro. Ale pięknie. W Zamku koniecznie wydzielona część mieszkanlna z nowoczesnym ogrzewaniem i wentylacją bo inaczej zwariować można.

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 19:45

Azrael pisze: Byłem widziałem, fajnie tylko zimno i mokro. Ale pięknie. W Zamku koniecznie wydzielona część mieszkanlna z nowoczesnym ogrzewaniem i wentylacją bo inaczej zwariować można.

Oczywiście. Widziałem program z zamkami, zameczka i pałacykami zaadoptowanymi do obecnych, nowoczesnych, luksusowych standardów. Świetna sprawa, tylko ten klimat... no, ale to już nie mój i nie mojego portfela problem. :mrgreen:

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 19:52

Konto usunięte pisze: Ale to jest poza tym obszarem, gdzie jeżdżą eL-ki?

No niestety nie, ale tam jest ich trochę mniej, bo uliczki wąskie i nie ma gdzie ćwiczyć parkowania :-)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 20:01

Witek pisze: Mój dom, z działką i remontem, kosztował mniej niż WRX, a co dopiero H6
No ale Ty postury szczupłego czworonoga jesteś, więc 4mkw Ci wystarczą...
Nawet na Solnym jakis kąt by sie znalazł w tym budżecie...
Dolce far niente ;-)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 21:08

Witek pisze:Najlepiej mieszkać w domu w mieście, nie? :-)
Ta. Tylko z psem nie ma gdzie chodzić. :cofee:
czarne jest piękne...

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 21:25

rrosiak, u mnie tylko 1,5 :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 21:28

Ke?
Dolce far niente ;-)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 12 paź 2009, o 21:37

dom i mieszkanie maja jedna ceche wspólną, sa prawie zawsze albo za małe albo za duże :-)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 13 paź 2009, o 08:29

Azrael pisze: fajnie tylko zimno i mokro. Ale pięknie.
Witek pisze: Świetna sprawa, tylko ten klimat...
Co kto lubi, mnie akurat szkocka pogoda mokro-chłodno-wietrzna bardziej pasi niż upalna. Ale czy cały rok bym tam wytrzymał, to nie wiem... Dlatego, jak pisałem wcześniej, jako lokalizację swojego zamku rozważam też Bretanię i Toskanię (ta ostatnia, tylko na zimę!) ;-)
vibowit pisze: Tylko z psem nie ma gdzie chodzić.
Jak się jest prawdziwy kawior, czyli ma się przyzwoity zamek - to z psem się nigdzie nie chodzi. Pies sobie sam biega po ogródku - i nawet jak jest chartem, nie ma szans, żeby dobiegł do płotu za szybko :mrgreen:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: O lekkim prowadzeniu (się)

Post 13 paź 2009, o 10:40

WiS pisze: to z psem się nigdzie nie chodzi
A na polowania?

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

ODPOWIEDZ