Korki i moja nieustanna frustracja

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
j33mbo
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 26 lut 2015, o 05:37

Ok. Thx ruszam



inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 10 maja 2015, o 23:38

I kolejny genialny pomysł na korki, oprócz przejść naziemnych przy centralnym zwężenie al. Jana Pawła.
Co dowodzi, iż jak się powoła niepotrzebnego nikomu urzędasa to on będzie później robił wszystko, aby udowodnić przydatność utrzymywania jego etatu :wall:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019393,tit ... omosc.html?
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 11 maja 2015, o 10:40

wyobrażam sobie symetryczny wpis entuzjastyczny z forum rowerowego ;-)

pantomas
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 11 maja 2015, o 19:48

inquiz pisze:oprócz przejść naziemnych
Autora pomysłu należałoby zaprosić choćby na skrzyżowanie Prymasa Tysiąclecia z Kasprzaka do obserwacji korka powstającego w alei na skutek blokowania prawoskrętu przez (do wyboru) pieszych/rowerzystów przekraczających Kasprzaka lub samochody jadące Kasprzaka do centrum. Wiem, i tak by nie zrozumiał.
Konto usunięte pisze:wyobrażam sobie symetryczny wpis entuzjastyczny z forum rowerowego ;-)
poczytaj komentarze pod linkiem, wystarczy ...
Farewell, all joys! O Death, come close mine eyes!
More Geese than Swans now live, more Fools than Wise.

zino
4 gwiazdki
Auto: FWD A4 + RWD TRX450R + AWD Forester 2,5 XT AT MY2007
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 14 maja 2015, o 21:47

startuję w nocy z niedzieli na poniedziałek ok 2.00 z Wrocławia (A4) do Sopotu
znacie jakieś przyjazne ścieżki coby gdzieś nie zostać na dłużej przy porannym szczycie w poniedziałek rano :?:

zwycięzca dostanie muszelki z plaży albo zdjęcie jak fiordy jedzą z ręki :lol:

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 14 maja 2015, o 22:04

zino, wyjedź godzinę wcześniej albo jedź dynamicznie. jak będziesz zjeżdżać z obwodnicy 3miasta do 7 rano to luźno powinno być.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 15 maja 2015, o 07:26

A jak chcesz jechać?
Przez Łódź?

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 15 maja 2015, o 08:02

FUX, z Wrocławia to tylko chyba przez Łódź.Pytanie tylko o której będzie w Łodzi? Powiedzmy 3 godziny później, czyli o 5 rano, to nie ma problemu.
Zino, ja tydzień temu jechałem z Wrocławia. Przez Łódź do autostrady i Łódź była średnia, ale to była niedziela wieczór. A o 5 rano to będzie luz. Potem wjeżdżasz na autostradę do Gdańska i spokój... tylko nie wiem, czy tam są stacje benzynowe, więc w Łodzi se nabierz.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

zgrocca
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: dwa koła odrzeszowa
Auto: forester black, wolny ssak
Polubił: 25 razy
Polubione posty: 8 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 15 maja 2015, o 08:07

Konto usunięte pisze:wyobrażam sobie symetryczny wpis entuzjastyczny z forum rowerowego ;-)
http://rowery.rzeszow.pl/
w rzeszowie rowerzyści są ....poważni aż za bardzo czasem
i walczą o swoje
jak dla mnie .. troche za duża extrema ideowa
a wpisy ... maja swoje forum
Pracy szukam praca mnie szuka

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 15 maja 2015, o 10:22

Arno, są stacje na A1 między Łodzią a 3city. Chyba 2 OIDP.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

zino
4 gwiazdki
Auto: FWD A4 + RWD TRX450R + AWD Forester 2,5 XT AT MY2007
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 15 maja 2015, o 13:41

FUX, chyba S8 do Łodzi do A1 i do góry

Arno, na baku robię 1100km :razz:

dzięki Panowie

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 15 maja 2015, o 15:11

Myslałem, że A4 przez Kraków chcesz jechać. ;-)

hemi112
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: a ze z Bolesławca
Auto: Były: Justy, szutrowy killer GF, jest perełeczka GC
Polubił: 0
Polubione posty: 13 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 17 maja 2015, o 16:48

W trasie CB bardzo przydatne :) Jak ktoś wydzwoni to warto wiedzieć co i jak,gdzie zjechać ;)
Choć miałem tez inna akcję , na CB gadali że gośc Meganka leci na łeb na szyję ,bardzo agresywnie i bardzo szybko i w końcu przytulił drzewo, na CB zapytałem w którym miejscu ,i sie okazało,że zmierzał w mym kierunku ,a wypadek miał miejsce ok.3km od mego połozenia,rzuciałem hasło,że jestem ratownikiem medycznym i jak ktoś mnie widzi to żeby umozliwił przejazd.Byłem pierwszy na miejscu zdarzenia ,ale nie było nic do roboty :-( :-(
Załączniki
DSC00511.jpg
kiedy człowiek naprawdę chce żyć,to medycyna jest bezsilna:)

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 20 maja 2015, o 18:53

W tym przypadku selekcja naturalna...

zgrocca
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: dwa koła odrzeszowa
Auto: forester black, wolny ssak
Polubił: 25 razy
Polubione posty: 8 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 27 maja 2015, o 21:26

hoooooooooooooooly ....
nie zazdroszczę roboty
Pracy szukam praca mnie szuka

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 8 cze 2015, o 10:30

No to uwaga: Miasto Stołeczne planuje zrobić z Marszałkowskiej coś na kształt Świętokrzyskiej.
Już się ładnie wszystko pokorkuje.
Ale oto dziś taka wiadomość
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... xLokWawImg
To dopiero się wszystko zesra. Gratulacje.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 8 cze 2015, o 10:44

Arno pisze: Miasto Stołeczne planuje zrobić z Marszałkowskiej coś na kształt Świętokrzyskiej.
Już się ładnie wszystko pokorkuje.
Dość rządów PiSu w Warszawie!!!


;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 8 cze 2015, o 17:04

WiS, niestety jak się domyśłasz, takie pomysły nie biorą się z wysokich szczebli ale z niskich. Weszli do gmin jacyś ekolodzy, są tam IONŻYNIEROWIE drogowi z dawnych lat... jakaś negatywna selekcja. I wszystko podporządkowują EKO! I są antymordercy drogowi.
CHYBA TRZEBA ZEBRAĆ KIEROWCÓW, zrobić marsz, prostesty! Bo się masę ludzi traktuje jak chujów i tyle, liczą się jakieś małe grupki.
Wisłostradę zakorkować, żeby się bawić MOGLI???
Zrobić tunel szeroki, łagodny... A nie zabliokować miasto... Bałwany do szóstej potęgi. Jedyny przejazd przez miasto PD-PN
A jak już się zakorkuje, to powiedzą WINA KIEROWCÓW
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 8 cze 2015, o 17:13

Arno pisze: WiS, niestety jak się domyśłasz, takie pomysły nie biorą się z wysokich szczebli ale z niskich. Weszli do gmin jacyś ekolodzy, są tam IONŻYNIEROWIE drogowi z dawnych lat... jakaś negatywna selekcja. I wszystko podporządkowują EKO! I są antymordercy drogowi.
Niestety ci "ekolodzy" zapominają, że poniżej pewnej prędkości samochody palą więcej, co jest nieekologiczne. Nieekologiczne są też zresztą progi zwalniające, o korkach nie wspominając. Ciekawe, czy jakiś decydent weźmie to w końcu pod uwagę ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 8 cze 2015, o 21:33

So What! pisze:Nieekologiczne są też zresztą progi zwalniające, o korkach nie wspominając. Ciekawe, czy jakiś decydent weźmie to w końcu pod uwagę ;-)
Właśnie wróciłam z Amsterdamu z kolejnym odkryciem cywilizacyjnym. Otóż progi zwalniające mogą być zrobione tak, żeby przez nie przejeżdżać z prędkością ok 50kmh, a nie od razu zwalniać do zera.
Znany jest mi przykład z miejscowości Łazy pod Warszawą, gdzie po drodze lokalnej auta jeżdżą z prędkością zdecydowanie za grubą, mieszkańcy wielokrotnie apelowali o progi zwalniające i stale dostawali odmowę, bo to droga gminna i nie można wprowadzić takich ograniczeń. A tu proszę, w Holandii można nawet na krajowych drogach. I wtedy nawet nie trzeba fotoradarów które udają, że dbają o bezpieczeństwo (budżetu). :whistle:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 8 cze 2015, o 21:38

barbie, :thumb:

PS. I moznaby wtedy stawiać znaki ograniczenia z tabliczką: "nie dotyczy Foresterów" 8-)

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 9 cze 2015, o 11:56

barbie, widziałem coś takiego w Danii. Rewelacyjny pomysł :thumb:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 9 cze 2015, o 12:37

Macie jakieś fotki? Ciekawi mnie jak to wygląda

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 9 cze 2015, o 14:08

To jest kwestia kąta i długości płaszczyzny wzniosu od jezdni, długości tego garbu i zjazdu z niego.
U mnie na wsi na jednej drodze osiedlowej tak zrobili i bez bólu te 40 przemknę.
Te gumowe czy asfaltowe to porażka. Prawie do zera km/h
Najlepszy jest ten asfaltowy. Ilość oleju przed, za jak w warsztacie zmiany oleju.
Teraz juz się nauczyli... ;-)

Krechy od przeoranego asfaltu zawieszeniem widoczne nadal.

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 9 cze 2015, o 14:12

Bo progi mogą być zwalniające, albo podrzutowe. U nas wszędzie dominują te drugie...

ODPOWIEDZ