
Coś niedobrego
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
wow! a można tam nakładać własne textury na twarz?vibowit pisze: The Fight: Lights Out

Re: Coś niedobrego
Alan, Alan, Alan!, ale tylko gdy się gra w dwie osoby i stoi obok siebie. 

czarne jest piękne...
Re: Coś niedobrego
"Orgazmator" na Commodore 64dareq pisze: co to za gra bo skojarzenia mam różne

Life is a Joke !
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
bez sensu. BOR by mnie uziemiłvibowit pisze: Alan, Alan, Alan!, ale tylko gdy się gra w dwie osoby i stoi obok siebie.

Re: Coś niedobrego
Szczescie w nieszczesciu nic sie jej nie stalo. Swoja droga w np. w Stanach ustawiaja przed takim rozwidleniami plastikowe pojemniki z woda, ktore pochlaniaja energie zderzenia i zadna barierka nie perforuje w takim przypadku karoserii i kierownika czy kierowniczki. Moze powinni zaczac ustawiac tego typu pochlaniacze w Polsce.
Re: Coś niedobrego
WitAce pisze: Moze powinni zaczac ustawiac tego typu pochlaniacze w Polsce.
Tak, tak, jak kac suszy, to taka pomoc by się przydała.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Coś niedobrego

Jerzy Kulej, dwukrotny mistrz olimpijski w boksie, miał zawał serca. Legenda polskiego pięściarstwa w sobotę gościła na benefisie Daniela Olbrychskiego i nagle zasłabła. Konieczna była reanimacja.
http://sport.onet.pl/boks/jerzy-kulej-m ... omosc.html
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Coś niedobrego
maka wydzwoniła w babkę, która wymusiła pierwszeństwo, wina babki,
Magdzie nic nie jest (tamtej kobicie też), Forek ma rozwalony przód
ubezpieczona kobita jest w HDI - ktoś wie czego spodziewać się po tej firmie? jakieś przykre/dobre doświadczenia?

Magdzie nic nie jest (tamtej kobicie też), Forek ma rozwalony przód

ubezpieczona kobita jest w HDI - ktoś wie czego spodziewać się po tej firmie? jakieś przykre/dobre doświadczenia?



Re: Coś niedobrego
j33mbo, wyrazy współczucia.
Pozdrów makę. Dobrze że nic jej nie jest.
A HDI kojarzy mi się jedynie z dieslami w Peugeotach

Pozdrów makę. Dobrze że nic jej nie jest.
A HDI kojarzy mi się jedynie z dieslami w Peugeotach

Czarownica prawdę Ci powie :D
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Coś niedobrego
j33mbo, przyjmij wyrazy! Całe szczęście, że nic się nie stało!
Likwidowałem w HDI szkodę z OC sprawcy. Wszystko poszło bardzo sprawnie tyle, że szkoda była niewielka.j33mbo pisze: ubezpieczona kobita jest w HDI - ktoś wie czego spodziewać się po tej firmie? jakieś przykre/dobre doświadczenia?![]()
![]()
![]()
Re: Coś niedobrego
Ja mialem przykre. We mnie wydzwonila babka z tylu ( sprawa w sadzie trwala rok, bo jej znajomi - Panowie Policjanci uznali, ze to moja wina ).j33mbo pisze: przykre
HDI policzylo mi szkode calkowita i wyplacilo 4000 za auto warte rynkowo 13000, bo reszte wg nich mozna bylo sprzedac za 9000

Cale auto moglem sprzedac drozej, bo bylo w perfekcyjnym stanie.
To byl ostatni raz jak odpuscilem firmie ubezpieczeniowej...
EDIT: Obecnie OC na Generatora mam w ... HDI. Najtaniej

Life is a Joke !
- Arti
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Nordkappværing
- Auto: GT Rally Car & STI GH
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
j33mbo, dobrze, że się nikomu nic nie stało.
Z HDI mam bardzo dobre doświadczenia. Kijuś miał dzwona escortem, gość w niego wypakował. Szybkie oględziny i wycena baaaardzo dobra. Ale to zależy chyba na jaki oddział się trafi i jakiego likwidatora?
Jakbyś potrzebował pomocy tu na miejscu żeby coś ogarnąć to dajcie znać.
Z HDI mam bardzo dobre doświadczenia. Kijuś miał dzwona escortem, gość w niego wypakował. Szybkie oględziny i wycena baaaardzo dobra. Ale to zależy chyba na jaki oddział się trafi i jakiego likwidatora?
Jakbyś potrzebował pomocy tu na miejscu żeby coś ogarnąć to dajcie znać.

Re: Coś niedobrego
Jimbuś, wyrazy dla Maki i dla forka. Z HDI likwidowałem kiedyś passata (gość mi w tylne drzwi się wpasował). Nawet z 600 PLNów mi zostało po naprawie 

Re: Coś niedobrego
j33mbo, wyrazy dobrze ,że nikomu nic się nie stało
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
dzięki za ciepłe słowa, info o HDI też raczej mnie podnosi na duchu!
Pani sprawczyniu po wyjściu z samochodu jęknęła, że chyba przestanie jeździć autem, bo to już jej drugi wypadek w tym miesiącu,
a jej mąż, który dojechał na miejsce wypadku i strasznie cwaniaczył w stosunku do Magdy ma zajebiste szczęście, że byłem już wtedy pod Koninem,

Pani sprawczyniu po wyjściu z samochodu jęknęła, że chyba przestanie jeździć autem, bo to już jej drugi wypadek w tym miesiącu,
a jej mąż, który dojechał na miejsce wypadku i strasznie cwaniaczył w stosunku do Magdy ma zajebiste szczęście, że byłem już wtedy pod Koninem,
Ostatnio zmieniony 12 gru 2011, o 17:18 przez j33mbo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Coś niedobrego
j33mbo, pozdrów Makę.
ja też miałem do czynienia z HDI. Gościu wjechał mi w tył (tak, w STi), łepek dopiero co prawko zrobił i już się woził Punto HGT. Wycena nie była jakaś mocno niska, na kasę nie trzeba było długo czekać - oględziny były natychmiast po złożeniu wniosku u nich w oddziale... No właśnie, oddział.. To najsłabszy ich punkt.. Na cały wro (jak nie dolny śląsk) mają 1 pokoik o pow. może 15m2 dla interesantów.. Obsługuje go 1 pani.. Ta sama Pani obsługuje wszystkie ileś tam nr tel.. tak więc w ogóle nie próbuj dzwonić, bo dodzwonić się tam to jak wygrana w totka.. Jedź od razu, są na Powstańców, na przeciwko hotelu Wrocław.
ja też miałem do czynienia z HDI. Gościu wjechał mi w tył (tak, w STi), łepek dopiero co prawko zrobił i już się woził Punto HGT. Wycena nie była jakaś mocno niska, na kasę nie trzeba było długo czekać - oględziny były natychmiast po złożeniu wniosku u nich w oddziale... No właśnie, oddział.. To najsłabszy ich punkt.. Na cały wro (jak nie dolny śląsk) mają 1 pokoik o pow. może 15m2 dla interesantów.. Obsługuje go 1 pani.. Ta sama Pani obsługuje wszystkie ileś tam nr tel.. tak więc w ogóle nie próbuj dzwonić, bo dodzwonić się tam to jak wygrana w totka.. Jedź od razu, są na Powstańców, na przeciwko hotelu Wrocław.
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
eMTi, ciebie to fiaty prześladują
j33mbo, w razie co telefon masz

j33mbo, w razie co telefon masz

Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
burat faktycznie, jakoś wcześniej nie zauważyłem 

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
eMTi, o ile wiem to wszystkie szkody zglasza sie teraz przez infolinie. W Hdi takze.
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Coś niedobrego
Dokładnie tak zrobiłem. Bodajże następnego dnia po zgłoszeniu szkody zadzwonił do mnie rzeczoznawca HDI w sprawie oględzin. Ustaliliśmy godzinę i miejsce oględzin. Zero problemów.LouCyphre pisze:
eMTi, o ile wiem to wszystkie szkody zglasza sie teraz przez infolinie. W Hdi takze.