BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 gru 2013, o 20:31

Arno pisze: teraz dla przygotowania do sezonu psychicznie, coś dla narcierzy:
WYOMING, JACKSON HOLE, Corbet's culuoir
I'm in. :evilgrin:


Obrazek

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 gru 2013, o 20:41

zwróć uwagę, że oni tam wszyscy na nartach obcych mi klasowo, grubasy takie, miękkie i krótkie.
Byłem w Jackson Hole, ale niestety latową porą. Obok fantastyczny masyw Grand Teton, a za rogiem prawie Yellowstone, skąd pochodził Yogi Berra
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 gru 2013, o 20:46

Arno, właśnie dopiero po tym jak napisałem, że wchodzę to zobaczyłem co tam się dzieje. Kurwa, pedalstwo jakieś!!! stoją i się na kuluar paczą jak sroka w gnat, wystraszeni, niepewni, opowiadają o jakiś pierdołach. Kilku młodzianów zaatakowało jak należy bez dmuchania w kaszę. Nie, nie, nie. Europejczycy tak nie jeżdżą na nartach. Jest zero-jedynkowo: albo wyda i idę na maksa albo piję kakao w schornisku. Mówię oczywiście o sobie znanych europejczykach.
Podejmowałem taki kuluar na nartach race-carvingowych. Lekko bulgotało w klatce piersiowej ale wydało, nogi mam na miejscu.
Nie wiem jak Ty Arno ale ja ostatnio policzyłem ile mam nart: 10+ kompletów. Musisz być bardziej elastyczny a nie tylko gigant i gigant.
PS
Nie byłem w Jackson Hole ale z Lindsay Vonn albo Terese Johaug chętnie, a nawet bardzo chętnie umówiłbym się na przejażdżkę.
Obrazek

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 gru 2013, o 21:00

Arno pisze: FUX - a w jakim celu ktokolwiek z nas miałby kupować telefon szyfrujący, się pytam?
Można wywieść tezę, że ajfon może być passe...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 gru 2013, o 21:40

Arti pisze:Arno, właśnie dopiero po tym jak napisałem, że wchodzę to zobaczyłem co tam się dzieje. Kurwa, pedalstwo jakieś!!! stoją i się na kuluar paczą jak sroka w gnat, wystraszeni, niepewni, opowiadają o jakiś pierdołach. Kilku młodzianów zaatakowało jak należy bez dmuchania w kaszę. Nie, nie, nie. Europejczycy tak nie jeżdżą na nartach. Jest zero-jedynkowo: albo wyda i idę na maksa albo piję kakao w schornisku. Mówię oczywiście o sobie znanych europejczykach.
Podejmowałem taki kuluar na nartach race-carvingowych. Lekko bulgotało w klatce piersiowej ale wydało, nogi mam na miejscu.
Nie wiem jak Ty Arno ale ja ostatnio policzyłem ile mam nart: 10+ kompletów. Musisz być bardziej elastyczny a nie tylko gigant i gigant.
PS
Nie byłem w Jackson Hole ale z Lindsay Vonn albo Terese Johaug chętnie, a nawet bardzo chętnie umówiłbym się na przejażdżkę.
Narty: na oko moich 5, do szeciu, ale nie mam biegowek.
Niestety, jestem stary i na dodatek walczę z kontuzją, ale kiedyś różne rzeczy się robiło.
Od mojej młodości wszystko się zmieniło - konstrukcja narty, technika, ale także, co chyba istotniejsze, off pist zrobił się super popularny, narciarstwo ekstremalne podobnie, snow parki - za moich czasów wygibasy robiło tylko kilku ludzi w kraju. To jest szalona zmiana.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 gru 2013, o 21:44

FUX pisze:
Arno pisze: FUX - a w jakim celu ktokolwiek z nas miałby kupować telefon szyfrujący, się pytam?
Można wywieść tezę, że ajfon może być passe...
FUX,
ajfon passe ??
nie możliwe, świat się chyba kończy!
:roll:

Wyznacznik statusu?
Są oczywiście dostępne telefony w złotych obudowach i/lub wysadzane szlachetnymi kamieniami.

Ale do wizerunku poważnego biznesmena bardziej pasuje taki BlackBerry P9981:
http://i-sklep.com.pl/product-pol-181-B ... P9981.html

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 gru 2013, o 21:51

Лукашэнка, masz letko niedoszacowane pojęcie spaczonego i wysublimowanego pojęcia subtelnego podejścia do przywiązania, charakterystycznego dla nie rzucania się w oczy gawiedzi sprzętu.
Ufffff.
:giggle:

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 gru 2013, o 21:56

Arno pisze:zwróć uwagę, że oni tam wszyscy na nartach obcych mi klasowo, grubasy takie, miękkie i krótkie.
Jeśli mnie by ktoś tam wysłał do tej roboty, to też bym poprosił o tego typu deski.
:->

Arno pisze:Byłem w Jackson Hole, ale niestety latową porą. Obok fantastyczny masyw Grand Teton, a za rogiem prawie Yellowstone, skąd pochodził Yogi Berra
Kilka tygodni temu spotkałem w Warszawie jednego kowboja z Montany. Bardzo mi zachwalał swoje strony i zapraszał, żebym wybrał się tam na narty.
Sprawdziłem w necie, ze faktycznie ładnie tam.
Tyle, że jednak daleka podróż.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 gru 2013, o 22:11

Łukaszenka, Montana nie słynie z fantastycznych ośrodków narciarskich.
http://www.skimt.com
Zajrzyj i zobacz jaka nędza.
raczej zobacz:
http://www.coloradoski.com
http://www.skiutah.com
http://skicentral.com/nevada.html - ale to tylko TAHOE na granicy z Kalifornią
http://www.californiaskiresorts.com
poza tym, trochę w NOwym Meksyku - dużo słońca.
Oregon, Waszyngton - ale to nie są centra światowe.
Plus KANADA.
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_sk ... _in_Canada
Ta lista jest zabawna. Ale uwaga, tylko góry skaliste, obie strony.
I jakby ktoś myślał o nartach w USA na wschodzie - można, ale nie warto. Dopiero góry SKaliste i Kalifornia to jest coś.
PUCH w UTAH!
Słońce w Kaliforni i duże górki MAMMOTH, Squaw Valley np…
I Colorado- tam jak nasrał. VAIL, BRECKENRIDGE< ASPEN…. Tony!
Lecisz do Denver z Frankfurtu/Monachium np i już jesteś za 12 godzin na lotnisku w Denver ( kiedyś zbudowano tam najnowocześniejszy system bagażowy ).
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 gru 2013, o 00:40

Лукашэнка pisze: Wyznacznik statusu?

Ajfon?

Chyba tylko w Polsce, gdzie byle jaki telefon kosztuje pół średniej pensji a Android uchodzi za dobry system, głównie dlatego że darmowy.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 gru 2013, o 12:07

Arno pisze:
Arti pisze:Arno, właśnie dopiero po tym jak napisałem, że wchodzę to zobaczyłem co tam się dzieje. Kurwa, pedalstwo jakieś!!! stoją i się na kuluar paczą jak sroka w gnat, wystraszeni, niepewni, opowiadają o jakiś pierdołach. Kilku młodzianów zaatakowało jak należy bez dmuchania w kaszę. Nie, nie, nie. Europejczycy tak nie jeżdżą na nartach. Jest zero-jedynkowo: albo wyda i idę na maksa albo piję kakao w schornisku. Mówię oczywiście o sobie znanych europejczykach.
Podejmowałem taki kuluar na nartach race-carvingowych. Lekko bulgotało w klatce piersiowej ale wydało, nogi mam na miejscu.
Nie wiem jak Ty Arno ale ja ostatnio policzyłem ile mam nart: 10+ kompletów. Musisz być bardziej elastyczny a nie tylko gigant i gigant.
PS
Nie byłem w Jackson Hole ale z Lindsay Vonn albo Terese Johaug chętnie, a nawet bardzo chętnie umówiłbym się na przejażdżkę.
Narty: na oko moich 5, do szeciu, ale nie mam biegowek.
Niestety, jestem stary i na dodatek walczę z kontuzją, ale kiedyś różne rzeczy się robiło.
Od mojej młodości wszystko się zmieniło - konstrukcja narty, technika, ale także, co chyba istotniejsze, off pist zrobił się super popularny, narciarstwo ekstremalne podobnie, snow parki - za moich czasów wygibasy robiło tylko kilku ludzi w kraju. To jest szalona zmiana.

Od Twojej, ba od mojej mlodosci zmienilo sie wiele wiecej niz myslisz. Dzisiaj nie wystarczy byc najlepszym w srodowisku, dzielnicy, miescie czy kraju. Poczytaj co pisze Arti. Swiat sie stal globalna wioska i jak chcesz byc debesciakiem to zbierasz trofea jak Arti, siegajac tylko po najtrudniejsze challange, na te srednie nie masz juz czasu.
Sluchac uwaznie co mlodzi mowia, nie egzaltowac sie swoim doswiadczeniem, bo dzisiaj jest doswiadczenie to opensourcowy wspolnie fotografowany/krecony experience ze swoimi wielkimi zaletami ale rowniez wadami.
Zapal od czasu do czasu z modzieza, a oczeta otworza Ci sie szerzej niz myslisz ;)

Arti, to byl film reklamowy firmy obslugujacej miejscowe co by sprowokowac tych mniej extremalnych do zabawy.
Stad profis vs. pussies.
Mnie sie nogi uginaja jak ogladam tych slabszych dwa razy bardziej niz zdecydowane akcje profis :D a sam to bym czekolade w schronisku... :)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 gru 2013, o 12:56

Colberts Culuoir nie jest śmiertelnym zagrożeniem.

Ale zobaczcie do ilu naprawdę niebezpiecznych zachowań, często kończących się tragedią, nakłaniają filmy z zawodowcami.
- Ilu ludzi ginie w ośrodkach narciarskich w lawinach
- Ilu ludzi się łamie/zabija skacząc z różnych skał, wbijając się w skały….
Nagle ludzie stracili pokorę w stosunku do gór.
Mam na ten temat teorię, ale może błędną. - Mamy do czynienia z grubsza biorąc z dwoma zjawiskami:
1. Potrzeba adrenaliny - dawniej zaspokajana przez wojny
2. Komfortowe warunki przy najgorszej pogodzie - ciepłe goretexy, polary, komórki… Wyciągi, helikoptery ratownicze… CZYLI - pozorne bezpieczeństwo.
Niestety, stoją też za tym pieniądze i ośrodków i producentów sprzętu - nikt nie trąbi o każdym wypadku śmiertelnym wynikającym z głupoty, nieprzygotowania, brawury - czy słyszeliście jakoś masowo o tym, że w snow parkach ludność se łamie różne części ciała dość często? Np. Spadają obojczykiem na jakiś kant w halfpipie, albo na metalową poręcz?
NIE - bo Snow Park jest magnesium.

TUTAJ Z BAJKI ROWEROWEJ - zobaczcie filmik, bo klawy, ale przed tem przeczytajcie co się stalo z tym panem.
I zwróćcie uwagę - ani słowa o tym, że ten sport to narażanie się itepe… "koledzy pomogli dokończyć filmik…" taka konkluzja.
http://gearjunkie.com/martyn-ashton-inc ... -road-bike
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 gru 2013, o 14:16

Wszystko niestety prawda, do tego wzmacniacze wszelakie chemiczne na potege i bywa slabo. Ale spojrz na to z drugiej strony: planeta nadto zaludniona, poza tym czy czasem nie lepiej zyc fajnie i krotko niz dlugo i beznadziejnie? ;)
Ostatnio zmieniony 11 gru 2013, o 15:34 przez gregski, łącznie zmieniany 1 raz.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 gru 2013, o 14:35

gregski pisze: Sluchac uwaznie co mlodzi mowia, nie egzaltowac sie swoim doswiadczeniem, bo dzisiaj jest doswiadczenie to opensourcowy wspolnie fotografowany/krecony experience ze swoimi wielkimi zaletami ale rowniez wadami.Zapal od czasu do czasu z modzieza, a oczeta otworza Ci sie szerzej niz myslisz ;)
Jako ten, który dość często "pali z modzieżą" (różną), a w dodatku coś-tam-czasem-bada podobnego, potwierdzam.
Jednym z aspektow rewolucji w której przyszło nam zyć jest właśnie to, ze szlag trafil calą wartość "doświadczenia", do jakiej ludzkość przywykła.
Kiedyś, suma jednostkowych doświadczen niemal się przekładała na mądrość - no bo skoro człowiek już milion razy był w podobnej sytuacji, to za milion pierwszym wie, jak się optymalnie zachować. I cala cywilizacja była współpodpierana autorytetem starców, a hektolitry doświadczenia ozdabialy CV jak złoto.
Dziś świat, a więc i uwarunkowania optymalizacji decyzji - zmieniają się już zbyt szybko, by znaczna część doświadczeń (sprzed lat 30, 7 a niekiedy nawet sprzed dwóch miesięcy) w prosty sposób sprzyjała dobrym wyborom. Często jest wręcz przeciwnie - to doświadczenie pcha nas na manowce.
Ważniejsza za to okazuje się kumulacja kompetencji wielu ludzi, którzy podobną decyzję mieli okazję podjąć wczoraj lub podejmują ją równocześnie z nami - czyli życie w sieci się kłania.
gregski pisze: lepiej zyc fajnie i krotko niz dlugo i beznadziejnie? ;)
Gdy już mamy za sobą "średnio", nagle zaczynamy doceniać rolę "długości", nawet kosztem "nadziejności" ;-)
Dziwne, ale dość powszechne...

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 gru 2013, o 15:43

o to!.
zastanawialem sie ostatnio nad definicja 'pokolenia' :)
tez ciekawy aspekt ;)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 gru 2013, o 12:10

Pokolenia - interesujące.
Postanowiłem zrobić nowy, niewielki wpis z zupełnie inną treścią, ale gregski napisał o pokoleniach, więc nastąpiła pewna zmiana.

Czytałem dziś natema.pl a tam bardzo śmieszny kawałek o kuchni angielskiej:
Ale dlaczego pokolenia??? się zapytam uważny czytelnik.
Ano dlatego pokolenia, że musiało wymrzeć kilka pokoleń, żeby w Polsce w TV można było oglądać wszystko ze świata mniej więcej w tym samym czasie co na świecie.
Za młodu docierały do nas jedynie niektóre szlachetne produkcje: Randall i duch Hopkircka - na przykład. Nie wspomnę o Palisserach, Forsajtach… czy Czarownicach i Kuniu który mówi… :)
Z produkcji podobnych do tych poniżej, to z wielkim opóźnienie tylko Benny Hill i Pajton dotarl…
Oto jest zmiana pokoeniowa. A my starzy, możemy jedynie ze wzruszeniem oglądać rzeczy, których nie znaliśmy, a moglibyśmy, gdyby nie - noe właśnie, kto zawinił, NIemiec czy Ruskie.
A teraz pooglądajcie. niektóre językowo trudne, ale świetne

Link: http://www.youtube.com/watch?v=ab9ew4G5UXU

Poszukałem nieco dalej i trafiłem na kilka brytyjskich bardzo zabawnych skeczy.


Link: http://www.youtube.com/watch?v=v6iiujLSXLc


Link: http://www.youtube.com/watch?v=GtL8PTps ... xeL6Dz5e_E


Link: http://www.youtube.com/watch?v=mtoyLPROLZI
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 gru 2013, o 13:26

Super, szkoda, ze w trzecim wymiekam ... :-/

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 gru 2013, o 13:31

w trzeci dość roste, choć skomplikowane. To są spoonerisms - czyli przestawianie liter w słowach. typu "wuj harknął".
Nektóre naprawdę zabawne.
we wstępie jest podany nastęĻujący przykład:

...She would soon be mad as hatter of course.
i zamiast tego
She would soon be had as a matter of course. - co oznacza, że będzie wziętą...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 gru 2013, o 16:49

Arno,
bardzo to lubię! :->

Ale w tej chwili jesteśmy tu z dziećmi na etapie wspólnego oglądania tego typu żartów:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=cUusX1Js6R0
;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 gru 2013, o 17:44

Ciekawe jak dziś ten program byłby postrzegany przez genderystów lub przeciwnie przez Młodzież Wszechpolską.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 gru 2013, o 02:41

A to zawsze, kurwa, aktualne.

Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 gru 2013, o 23:32

Ciekawe.
Cyrk zawsze kojarzył mi się z nędzą artystyczną wyzykiem, dręczeniem… również z Misiem, bo we filmie mieś KOIEROWNICVZKO JA TU CAŁY CZAS PALĘ było w tzw Bulgarskim Curku Na Powiślu w Warszawie ( nasza piosenka)… Zrobiono tam kilka pokazów i zamknięto ze względów pożarowych ( byłem na jednymm- z sąsiadami, starzy by się nie zniżyli do cyrku. Ze szkołą n WOLI też w Cyrku byłem).
Dziś włączyłem tv ARTE. a tam jakiś cyrk. ale przykuł uwagę. Oglądamy niewiedząc co.
Fajne. Nawet artysztyczne. Komentujemy.
Czekamy do Końca. Cirque de Soleil. No i się wyąśnia.
Pizane po Gin z tonikiem (gin Hednricks, tonic KInleys- wiem, wiem masakra). Ale dżin dobry, i dużo.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 29 gru 2013, o 14:35

Oglądam po raz kolejny na TVP KULTURA film o powstaniu The Dark Side Of The Moon.
Genialna płyta, świetny dokument.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 13 sty 2014, o 05:41

FUX pisze: Oglądam po raz kolejny na TVP KULTURA film o powstaniu The Dark Side Of The Moon.
Genialna płyta, świetny dokument.
nie nie nie, mój drogi nie masz racji.
to jest genialna płyta.

tak żeby podtrzymać tradycję sprzeczania z FUXEM

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 13 sty 2014, o 08:06

Nie, nie.
Dokument lepszy od płyty.

ODPOWIEDZ