Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
j33mbo, klikasz jak większość ludzi regulamin bez czytania ,a tam jest ,że masz im zapłacić 90 zł za zalogowanie bodajże i cię potem męczą pismami i straszą sądem
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Coś niedobrego
j33mbo pisze: pobieraczka.pl
To jest zupełnie niegroźne, ale Grzegorzowi chodziło zapewne o pobieraczek.pl.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
Re: Coś niedobrego
dokładnieburat pisze:znajoma ściągnęła jakieś pisemko właśnie z któregoś z for i wysłała im to pisemko (coś o tym ,ze też im wytocz sprawę o coś tam coś tam) i skończyły się listy i maile
mogą skoczyć- nic nie płacić anajlepiej nie logować sie na takie gówna

Re: Coś niedobrego
mój brat kiedyś się zalogował.. wysyłali dużo pierdół, pogróżek itp... brat tego nawet nie czytał, zlewał wszystko ciepłym moczem i tyle.. 0 problemów.. to było nawet w Uwadze TVNu...oni zarabiają TYLKO I WYŁĄCZNIE na tych, którzy się dali zastraszyć. Dziennikarze byli w prokuraturze i okazało się, że jest 0 (słownie: ZERO) spraw, które ta firma wytoczyła ludziom, którzy nie zapłacili
tak więc luzik.. 


"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
eMTi, z jednej luzik a z drugiej jakieś tam podstawy mają bo wiadomo że nikt nie czyta regulaminów. i oby się nie okazało, że olałeś korespondencję która miała przede wszystkim na celu przerwać bieg przedawnienia i urodzić odsetki, następnie oni za rok sprzedadzą pakiet roszczeń na kilka milionów jakiejś złodziejskiej firmie windykacyjnej i wtedy to dopiero będzie cyrk.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Coś niedobrego
nie ja, tylko mój brat
Ale mówię, sprawa była mocno prześwietlana i oni nie są na tyle szaleni, żeby ścigać niepłacących, bo nie na tym im zależało..

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
inquiz pisze: mają bo wiadomo że nikt nie czyta regulaminów.
Sam Regulamin (jego akceptacja, bądź nie) nie rodzi roszczenia. Faktyczne dostarczenie usługi/towaru (udokumentowane stosownym dokumentem - faktura VAT) i odbiór przez zamawiającego (stosowanie udokumentowany) już TAK. Czyli "czynności pozorne" nie rodzą skutków prawnych. Chyba, że odszkodowawcze i zabezpieczające powództwo...dla usługobiorcy

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Coś niedobrego
Grzesiu, mordo Ty moja!



"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
eMTi,
jam Ci to jest Maćku kochany
Kiedy mnie nauczysz tak fajnie jeździć, jak sam to robisz ?
A ?
Pozdrawiam
Grzegorz
jam Ci to jest Maćku kochany

Kiedy mnie nauczysz tak fajnie jeździć, jak sam to robisz ?
A ?

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Coś niedobrego
ojtamojtam
no myślałem, że coś w zimie podziałamy na chlejadach, a tu lipa wyszła.. Generalnie to w tym roku lipa ze śniegiem... Ja przez całą zimę odśnieżałem słownie RAZ, a w górach byłem raptem 2 razy...
Ale nie bój nic, przyszłość jest nasza! Zapuścimi Floydów i rura 

no myślałem, że coś w zimie podziałamy na chlejadach, a tu lipa wyszła.. Generalnie to w tym roku lipa ze śniegiem... Ja przez całą zimę odśnieżałem słownie RAZ, a w górach byłem raptem 2 razy...


"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
eMTi pisze: Zapuścimi Floydów i rura![]()
To też, a poza tym SRV i Metallica, oł yeee

Brak podpisu.
-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Leon
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 35 razy
Re: Coś niedobrego
Grzesiek_67 pisze: Sam Regulamin (jego akceptacja, bądź nie) nie rodzi roszczenia. Faktyczne dostarczenie usługi/towaru (udokumentowane stosownym dokumentem - faktura VAT) i odbiór przez zamawiającego (stosowanie udokumentowany) już TAK. Czyli "czynności pozorne" nie rodzą skutków prawnych. Chyba, że odszkodowawcze i zabezpieczające powództwo...dla usługobiorcy
chyba nie do końca tak jest. To jest umowa cywilnoprawna (trochę inna niż tradycyjna bo zawierana na odległość i do tego są osobne ustawy) i można się umówić na różne hece. A faktura vat to po prostu dokument w specyficznego rodzaju umowie tj umowie kupna-sprzedaży.
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
Re: Coś niedobrego
Ostatnio mam pecha do winyli z Allegro. Jak nie "diamentowy król" w kopercie kupionego "O!" Manaamu, to łupież powbijany w "Krzaki".
No i właśnie Pan Listonosz przyniósł Laurę Branigan, której kopertę sprzedający monolitycznie skleił z kartonowym opakowaniem przesyłki. Echhhhh.
...że tak trochę własnego blogaska na forumie uskutecznię.
No i właśnie Pan Listonosz przyniósł Laurę Branigan, której kopertę sprzedający monolitycznie skleił z kartonowym opakowaniem przesyłki. Echhhhh.
...że tak trochę własnego blogaska na forumie uskutecznię.
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Grzegorz pisze: chyba nie do końca tak jest.
Do końca.
Grzegorz pisze: To jest umowa cywilnoprawna (trochę inna niż tradycyjna bo zawierana na odległość i do tego są osobne ustawy) i można się umówić na różne hece.
Akceptacja Regulaminu czegokolwiek, nie jest równoważna zawarciu umowy cywilno-prawnej. Potwierdzasz jedynie przyjęcie do wiadomości określonych zasad regulujących dany obrót gospodarczy. Przykład - to, że zaakceptowałeś regulamin Allegro, nie oznacza, że ciąży na Tobie określony obowiązek płatniczy. Dopiero dokonanie transakcji będzie skutkowało określonymi obowiązkami płatniczymi.
W przypadku pobieraczka.pl oznacza to - jeżeli za pośrednictwem określonych serwerów dokonałeś transferu danych jesteś zobowiązany do uiszczenia za to opłaty. Dopiero wtedy.
Co do umów sprzedaży/kupna i kwestii VAT - to trochę długi temat... No nie chce mi się po prostu

Brak podpisu.
-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Leon
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 35 razy
Re: Coś niedobrego
No tu jest właśnie klu - bo akceptując regulamin w którym mowa jest o zawarciu umowy o świadczenie usługi de facto zawierasz umowę cyt. "Zawieranie umowy na świadczenie Usługi Usenet realizowane jest na stronie pobieraczek.pl i realizowane jest poprzez rejestracje danych potencjalnego Usługobiorcy..."Grzesiek_67 pisze: Akceptacja Regulaminu czegokolwiek, nie jest równoważna zawarciu umowy cywilno-prawnej.
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Grzegorz,
To jest zapis, który nie ma szans się obronić w żadnym sporze sądowym. Najbardziej mi się podoba określenie "potencjalnego Usługobiorcy" - czyli nawet Panie Sędzio Pana....
W umowach możesz zawierać dowolne zapisy, np. że będziesz naliczał odsetki za zwłokę również od należności pobocznych (czytaj : odsetek). W związku z tym, że taki zapis stoi w sprzeczności z zakazem anatocyzmu...będzie martwy. Dodatkowo, część zapisów wymierzonych w sposób bezsporny w konsumenta i naruszających jego prawa jest określana jako zapisy zabronione. I tu już UOKiK potrafi być bezlitosny. Wiwat Pani Krasnodębska-Tomkiel. Babka z jajami, których niejeden pierwszy facet świata by się nie powstydził. Bardzo lubię tę Panią
Grzegorz pisze: i realizowane jest poprzez rejestracje danych potencjalnego Usługobiorcy..."
To jest zapis, który nie ma szans się obronić w żadnym sporze sądowym. Najbardziej mi się podoba określenie "potencjalnego Usługobiorcy" - czyli nawet Panie Sędzio Pana....



W umowach możesz zawierać dowolne zapisy, np. że będziesz naliczał odsetki za zwłokę również od należności pobocznych (czytaj : odsetek). W związku z tym, że taki zapis stoi w sprzeczności z zakazem anatocyzmu...będzie martwy. Dodatkowo, część zapisów wymierzonych w sposób bezsporny w konsumenta i naruszających jego prawa jest określana jako zapisy zabronione. I tu już UOKiK potrafi być bezlitosny. Wiwat Pani Krasnodębska-Tomkiel. Babka z jajami, których niejeden pierwszy facet świata by się nie powstydził. Bardzo lubię tę Panią

Brak podpisu.
Re: Coś niedobrego
Mogę się mylić, bo dawno, dawno temu liznąłem trochę Prawa - niech ktoś mnie poprawi ale nie ma czegoś takiego jak umowa Kupna-SprzedażyGrzegorz pisze: kupna-sprzedaży.

Jest Umowa Sprzedaży

Life is a Joke !
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
@lbert,
każda umowa sprzedaży (i jako taka funkcjonuje kodeksowo - umowa nazwana) jest jednocześnie umową kupna
Ale słusznie - oczywiście umowa sprzedaży.
Nie bądźcie takimi deliktami bo Was paulianami poszczuję
Pozdrawiam
Grzegorz
każda umowa sprzedaży (i jako taka funkcjonuje kodeksowo - umowa nazwana) jest jednocześnie umową kupna

Ale słusznie - oczywiście umowa sprzedaży.
Nie bądźcie takimi deliktami bo Was paulianami poszczuję

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Coś niedobrego
Może mi ktoś podpowiedzieć co mi się popieprzyło z forum że mam wszystko małymi literami ?
Coś przestawiłem niechcący i nie wiem co .

Coś przestawiłem niechcący i nie wiem co .


- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Coś niedobrego
Kubik, w górnym prawym rogu pod obrazkiem obok ikonki z drukarką i kopertą jest ikonka "A" ze strzałkami do zmiany rozmiaru czcionki. Może to.
leon,
leon,

"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
