

ale ja Cię rozumiem. Decha jest decha. Popieram w 100%.Gal pisze: No i się uparliście, żeby człowiekowi krzywdę zrobić..
nie kuś losuKruszyn pisze: Alan, Alan, Alan!, możesz nawet list napisać he he he ,niestety paparazzi wyłapali i poszło
Skoro jesteś taki chętny, to już niedługo będzie gdzie kłaśćAlan, Alan, Alan! pisze:ale ja Cię rozumiem. Decha jest decha. Popieram w 100%.Gal pisze: No i się uparliście, żeby człowiekowi krzywdę zrobić..
Sam bym może i położył jakąś podłogę, ale tu nikt nie mieszka od 2 lat
Ot ciekawość.![]()
bejbe, ja se nakupie pół tony gwoździ i hektolitr paliwka do pasloda, tekguny, piły i inne cudowne rzeczy i mnie stamtąd nie wyciągnieszbarbie pisze: Skoro jesteś taki chętny, to już niedługo będzie gdzie kłaść
Eee bez przesady , nie taki los się kusiło wszechmocny RemkuAlan, Alan, Alan! pisze: nie kuś losu![]()
to nie ma nic wspólnego ze wszechmocną, paparaciuKruszyn pisze: Eee bez przesady , nie taki los się kusiło wszechmocny Remku
Jakoś mam wrażenie ,że nie do końca mówisz prawdęAlan, Alan, Alan! pisze: to nie ma nic wspólnego ze wszechmocną, paparaciu![]()
ależ oczywiście nie dostaniesz linków, nie kombinujKruszyn pisze: Jakoś mam wrażenie ,że nie do końca mówisz prawdę
No bajka.Alan, Alan, Alan! pisze:bejbe, ja se nakupie pół tony gwoździ i hektolitr paliwka do pasloda, tekguny, piły i inne cudowne rzeczy i mnie stamtąd nie wyciągnieszbarbie pisze: Skoro jesteś taki chętny, to już niedługo będzie gdzie kłaść
Galu, każda podłoga będzie stukać, jak tak szybko biegaszGal pisze: Panele to zło.
To jak piosenki Cesarii śpiewane przez Dodę.
JAK GAZ W SUBARU!
Nie wiem jak bardziej bezpośrednio to przekazać.
![]()
Dido pisze: poza stukaniem oczywiście![]()
powiem, że Ci zazdroszczę. Nie dla tego, że się znam, bo się nie znam. Ale to jest prawdziwa fajna robota i masz na nią czas. Chętnie się wybiorę kiedyś, coś na styl kanadyjski może pykniemyGal pisze: Generalnie jestem happy jak rzadko.
Dido pisze: panele to zło, strasznie się elektryzują i zbierają kurz
był wcześniej to fakt, nie ten konkretnie który mnie budzi ale inny ,skończył w rosole,Bergen pisze: Może się jednak przekonasz do koguta? W końcu on tam był wcześniej
Bergen
i co, na legarach będziesz robił? żeby głową w sufit walićAlan, Alan, Alan! pisze: ja se nakupie pół tony gwoździ i hektolitr paliwka do pasloda, tekguny, piły i inne cudowne rzeczy i mnie stamtąd nie wyciągniesz
eMTi pisze: on ma koguta, Ty masz boxera....
Kuźwa, Andrzej i będziesz mógł spokojnie spać z tą świadomością bycia dziury?esilon pisze: tej frajdy nic nie zastapi ,
nic nie zniechęci do ponownych prób,
nawet żelazko
po spokojnych oględzinach małżonka stwierdziła " tu i tak będzie dywanik" , nie wiem czy taki był plan czy też dla świętego spokoju , abym juz sie nie dotykał paneli ten dywanik wymysliła
na razie dziura czeka na czas![]()