Aviva, w mordę...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 12 gru 2012, o 20:45

Pojazd powoda był pojazdem dwuletnim, a więc stosunkowo nowym wyposażonym w fabrycznie w nowe i oryginalne części zamienne. Poszkodowany ma więc na podstawie art. 363 k.c. prawo do pełnej restytucji i zamontowania w miejsce części uszkodzonych, nowych oryginalnych części zamiennych.
no i tutaj jest problem głównie, bo jak dochodzi do sporu to klienta czeka droga przez mękę. zwłaszcza jak auto jest w znacznie lepszym stanie jak przeciętna dla rocznika a wycena jak za zajechanego sztrucla. koledze tak niedawno zrobili szkodę całkowitą a z kasy którą dostał nie ma szans na zakup czegoś podobnego co stracił z nieswojej winy.


Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Aviva, w mordę...

Post 13 gru 2012, o 00:28

Mając auto 15 letnie mam prawo do naprawy samochodu kupując części oryginalne.
Kolega został klasycznie zrobiony w konia.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Aviva, w mordę...

Post 13 gru 2012, o 00:41

busik, co do OWU Link4

nie podoba mi się ten zapis:

26.2.3. ceny części i materiałów ujęte w systemie Audatex lub Eurotax:
a. dla pojazdów do 5 lat okresu eksploatacji – zawarte w systemie
Audatex lub Eurotax ceny części oryginalnych, pomniejszone o amortyzację,
jeśli nie została zniesiona po opłaceniu dodatkowej składki;
b. dla pojazdów powyżej 5 lat okresu eksploatacji – ceny materiałów i czę-
ści zamiennych z baz dostawców części zamiennych stosowanych poza
siecią producenta pojazdu, określone w systemie Audatex lub Eurotax,
pomniejszone o amortyzację, jeśli nie została zniesiona po opłaceniu
dodatkowej składki, z zastrzeżeniem, że w przypadku, gdy w systemie
Audatex lub Eurotax nie występują części zamienne stosowane poza
siecią producenta pojazdu, kalkulacji dokonuje się w oparciu o zawarte
w systemie Audatex lub Eurotax ceny części i materiałów pochodzą-
cych od producenta pojazdu (części oryginalne) pomniejszone o 30%
oraz amortyzację, jeśli nie została zniesiona po opłaceniu dodatkowej
składki.


Poproś o kalkulację ubezpieczenia ze zniesioną amortyzacją części.

Poza tym, cały par. 23 jest sprzeczny z wyżej wklejonym wyrokiem sądu.

Jak się upierasz, poproś o kalkulację ze zniesioną amortyzacją i opcją "warsztat" z naprawą na częściach oryginalnych. ( do Subaru trudno o zamienniki jeżeli chodzi o blacharkę)

W opcji "kosztorys" czeka cię proces na 99% jak dojdzie do zdarzenia.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 13 gru 2012, o 10:08

hogi, podziękować :-)
dam znać co mi powiedzieli
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 13 gru 2012, o 10:32

no więc tak - wg gościa z infolinii - dla mojego auta (powyżej 10 lat) nie ma możliwości wykupienia opcji Warsztat :? :o
Jest możliwość zniesienia amortyzacji części - wtedy jeżeli występują zamienniki, wypłacane jest 100% ich wartości (wg Audatexu), jeżeli nie występują zamienniki wypłacane jest 70% wartości oryginału. Gdyby nie było wykupionej tej opcji - każda z tych wypłat byłaby pomniejszona o 55% amortyzacji :wall:
Z wykupioną amortyzacją i zniesieniem udziału własnego do 0 pln - składka wzrosła o 300 zł.
Dalej nie jarzę, jak można naprawić auto, dla którego nie występuje zamiennik jakiejś części za 70% wartości oryginału? :wall:
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 13 gru 2012, o 10:48

busik pisze: Dalej nie jarzę, jak można naprawić auto, dla którego nie występuje zamiennik jakiejś części za 70% wartości oryginału
pozwole sobie wyjasić, resztę dokładasz ze swoich

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Aviva, w mordę...

Post 13 gru 2012, o 11:08

Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Aviva, w mordę...

Post 13 gru 2012, o 13:45

"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 13 gru 2012, o 15:08

hogi pisze: Kolega został klasycznie zrobiony w konia.
no mówiłem mu żeby się odwoływał albo znalazł jakąś kancelarię która to za niego zrobi.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

Kubik1
5 gwiazdek
Auto: impreza 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Aviva, w mordę...

Post 17 kwie 2013, o 10:57

Koleżanka ma ogromne problemy z kręgosłupem i musi być rehabilitowana :wall: . Ubezpieczenie płaciła przez 20 lat a PIKUŚ odmówił wypłaty odszkodowania . :x Odmowa pisemna jest w drodze a mail nie daje żadnych złudzeń . Ta koleżanka pyta się mnie czy jest sens negocjować i się odwoływać czy od razy składać pozew do sądu ?! Moim zdaniem negocjacje tylko przedłużą proces odszkodowawczy, więc szkoda czasu :idea:

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Aviva, w mordę...

Post 18 kwie 2013, o 11:11

Kubik1, podeślij mi OWU na mail, poczytam.

hogi1 małpa wp.pl
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Kubik1
5 gwiazdek
Auto: impreza 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Aviva, w mordę...

Post 18 kwie 2013, o 14:50

hogi, hogi, Czeka na przesyłkę z uzasadnieniem . Jak dojdzie to prześlemy .

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Aviva, w mordę...

Post 26 kwie 2013, o 22:47

PZU - psia mać. :wall:
czarne jest piękne...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 26 kwie 2013, o 23:00

vibowit, a co?

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Aviva, w mordę...

Post 26 kwie 2013, o 23:54

W skrócie.
Gość ubezpieczony w PZU strzelił w Luizy auto. Auto wstawiłem do warsztatu współpracującego z PZU. Warsztat wycenił naprawę, a PZU zatwierdziło kwotę, która pokrywa niecałe 15% kosztów naprawy... :evil:
czarne jest piękne...

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 27 kwie 2013, o 00:12

vibowit, masz możliwość wstawienia do innego warsztatu który da radę w całości bezgotówkowo?
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Aviva, w mordę...

Post 27 kwie 2013, o 00:54

inquiz, ale to jest w warsztacie, który ma możliwość zrobić bezgotówkowo. Tyle, że rzeczoznawca PZU nie zatwierdził kosztorysu zakładu. Przedstawił swój alternatywny nie uwzględniając naprawy kilku elementów, a te które uwzględnił to po cenach nie wiem skąd.

Jakieś tam wyjście znalazłem, ale nie zmienia to faktu, że się zagotowałem solidnie.
czarne jest piękne...

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 27 kwie 2013, o 01:15

vibowit, jak kosztorys nie zawiera ćwiary ze szrotu to ich boli. może odpytać czy wolą naprawę w ASO i dodatkowy koszt wynajmu zastępczego do czasu skończenia naprawy? Może Zośka wpadnie tutaj i dwa słowa dopisze?
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 27 kwie 2013, o 09:08

inquiz pisze:vibowit, jak kosztorys nie zawiera ćwiary ze szrotu to ich boli. może odpytać czy wolą naprawę w ASO i dodatkowy koszt wynajmu zastępczego do czasu skończenia naprawy? Może Zośka wpadnie tutaj i dwa słowa dopisze?
I to jest dobry pomysł.
W tej chwili z autem zastępczym łaski nie robią. Zwłaszcza, że idzie z OC sprawcy, a Żona jest poszkodowana.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Aviva, w mordę...

Post 27 kwie 2013, o 11:26

Miałem auto zastępcze, które faktycznie dali mi bez problemu, ale... zabrali mi je.
Auto przysługuje na czas naprawy, a auto nie jest naprawiane, bo zakres uszkodzeń wykazany przez zakład różni się od tego, który wynika z analizy rzeczoznawcy PZU. Oczywiście według nich to zakład powinien się dostosować, w związku z czym to nie ich wina, że auto nie jest naprawiane i auto zastępcze mi nie przysługuje. :wall:
No... k@%$#wa. Wymyśliłem sobie uszkodzenia!?

Do tego jedyny kontakt z nimi to ta durna infolinia, gdzie dziunia (sorry, wiem, że to nie jej wina) w kółko powtarza: "tak, tak, oczywiście...", "może pan złożyć reklamację, wysyłając ją...", "tak, tak. czas rozpatrzenie to 30 dni".
Reklamację oczywiście złożyłem, ale fakt jest taki, że to mi rozwalili auto, ja nie mam czym jeździć, auto ciągle nie jest naprawiane, a mnie ciągle spławiają. No czeski film.

Na razie stwierdziłem, że naprawię samochód ze swojego AC i niech się potem Hestia buja ze ściąganiem kasy z PZU, bo jak tak dalej pójdzie to nie będę miał czym jechać na wakacje. Nie wiem, czy nie wyjdę na tym do tyłu, ale ja potrzebuję samochodu! :evil:
czarne jest piękne...

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 27 kwie 2013, o 12:24

Pozostaje Ci sąd , My mieliśmy taką samą przeprawę z PZU , skończyło się w sądzie :idea:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 27 kwie 2013, o 21:14

vibowit, wyrazy :evil:

Tak przy okazji i na przyszłośc:
vibowit pisze: naprawię samochód ze swojego AC i niech się potem Hestia buja ze ściąganiem kasy z PZU,
to jest moim zdaniem jedyna dobra opcja.
Ja jako klient PZU mam takie coś od lat w standardzie i NIGDY nie było problemu. Nawet nie wiem, za ile były poszczególne naprawy - interesowało mnie tylko, żeby było dobrze zrobione, resztę załatwiali siepacze mojego ubezpieczyciela.
Nie wiem tylko, czy coś, co świetnie dziala w relacji "gigant PZU wydusza kasę z mniejszej firmy ubezpieczeniowej", tak samo funkcjonuje w drugą stronę... :oops:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 28 kwie 2013, o 18:53

vibowit, przyjmij wyrazy :-/
vibowit pisze: Na razie stwierdziłem, że naprawię samochód ze swojego AC i niech się potem Hestia buja ze ściąganiem kasy z PZU,
I to jest chyba najsensowniejsze rozwiązanie :->
Jeżeli będziesz to naprawiał z OC sprawcy i PZU nie sporządzi rzetelnego kosztorysu, który będzie uwzględniał wszystkie uszkodzone elementy, to warto zlecić sporządzenie kosztorysu niezależnemu rzeczoznawcy (zadbaj o dobrą dokumentację fotograficzną). Dobrze byłoby, gdyby był on wpisany na listę biegłych sądowych przy właściwym miejscowo sądzie okręgowym. To ułatwi ewentualne dochodzenie roszczeń przed sądem.
Przykładowa lista biegłych - SO W-wa-Praga

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Aviva, w mordę...

Post 28 kwie 2013, o 19:36

a tak przy okazji. W tytułowej Avivie AC+OC w przypadku Wiśni wyniosło 1.1k pln. Z tym, że przyznałem się do 2 szkód (szyba od kamora i wahacz) i urosło do 1.5k. Co i tak nie jest źle, bo w Warcie prawie 3k. Na częściach oryginalnych, bez udziału (chyba, bo w zasadzie zależało mi na ubezp. od kradzieży i nie zgłębiałem tematu)

Nie wiem jak z likwidacją, pewno tak jak wszędzie.

Nie polecam jakoś szczególnie, ale warto zerknąć. mbank nie potrafił zrozumieć co to znaczy wieczorem, link4 nie zajmuje się złomami. Warty nie polubiwszy od kiedy wahacz aluminoowy do WRX wg nich kosztuje 250pln (w 4turbo 1.5k pln). Ta, ja rozumiem OWU, ale płacąc 3k za friko nie tego się spodziewałem. Jeszcze jakaś pinda na telefonie mnie pretensje stosuje.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Aviva, w mordę...

Post 28 kwie 2013, o 22:05

WiS pisze:to jest moim zdaniem jedyna dobra opcja.
No właśnie się zastanawiam, czy jak zrobię z mojego AC to ubezpieczycielowi będzie zależało by tę kasę odzyskać z PZU. Mogą mi pojechać po zniżkach i tyle.
Ale.. nie mam siły wnikać. Chcę to zrobić i mieć z głowy.
czarne jest piękne...

ODPOWIEDZ