Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 cze 2012, o 17:07

Alan, Alan, Alan! pisze:półtora kafla za kran? :o

(nie żebym bronił, na zdrowie ;-), ale chyba bym wolał sobie sam zrobić )
W sumie coś podobnego chciałem w pierwszej chwili napisać, ale tak z drugiej strony, to jeden wydaje irracjonalne dla innych kwoty na krany, inny na performance'owe części do auta, trzeci na jeszcze coś innego. ;-)

I pewnie jeden drugiego tu nigdy nie zrozumie. I o to chodzi :-)



Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 cze 2012, o 17:22

jarmaj pisze: I pewnie jeden drugiego tu nigdy nie zrozumie. I o to chodzi
ależ ja wogle nie neguję ;-) robiłem nawet podłogi, które kosztowałyby paręset tysięcy złotych czy okulary za parę kafli. I to fajne, że też i takie rzeczy są.

Tylko mnie zdziwiło, a przy okazji se napisałem, że sam bym cuś takiego pieprznął, gdyż moją ogromną zaletą jest skromność. Wiadomo ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 cze 2012, o 17:45

Z jednej strony mamy wszechobecną tandetną chińszczyznę, która przyzwyczaiła nas do śmieciowych cen. Z drugiej, dziwią nas ceny rzeczy, które przynajmniej z założenia powinny być solidne. Ale 1500 za kran to faktycznie brzmi drogo ;-)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Odp: Coś niedobrego

Post 10 cze 2012, o 17:47

Remek, 1,5k to trochę drogo ale te firmowe graty trochę kosztują. najbardziej rozłożyła mnie pani w sklepie oferując muszle za kilka kPLN. Odpowiedziałem grzecznie, że mój zad nie uznaje tej kwoty za zasadną ;)

Jak się urządzałem to ciężko było kupić coś firmowego (baterie) za mniej niż 500 (kuchnia) lub 700 (łazienka). Kupiłem w końcu w jakiś promocjach Grohe i hansgrohe i przez 4 lata działała bez problemu.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 cze 2012, o 17:58

własnie jestem "na zakupie" kranów, chyba wybiore polskie a za resztę zrobię remap :lol:
Konto usunięte pisze: wszechobecną tandetną chińszczyznę, która przyzwyczaiła nas do śmieciowych cen
w marketach budowlanych juz chyba wszystkie "uznane" marki wszystkich produktów dostarczają inny towar, wanny-cieńszy akryl, "geberity" stelaże cieńsze , modele niekompatybilne w częściach z "droższymi"itd itd, cena cudów nie czyni ale polityka zastanawiająca, każdy sprzedawca czy tez doradca na pytanie o tańszy towar : jaki to producent,wycedza z lekkim usmieszkiem: chiński
na razie wychodzi mi na to że "najbezpieczniejsze" sa polskie produkty

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Odp: Coś niedobrego

Post 10 cze 2012, o 18:37

Alan, Alan, Alan! pisze:półtora kafla za kran? :o

(nie żebym bronił, na zdrowie ;-), ale chyba bym wolał sobie sam zrobić )
Kochanie, urzadzanie lazienek dopiero przed nami ;-)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 cze 2012, o 18:50

barbie pisze: Kochanie, urzadzanie lazienek dopiero przed nami ;-)

I tak to sie kończy kozakowanie :giggle: Masz zawsze ostatnie zdanie w związku :
"...zrobimy Kochanie jak sobie życzysz ..."

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 cze 2012, o 20:03

No, to chyba nie muszę już nic dodawać ;-)

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 cze 2012, o 23:57

Z baterii przećwiczyłem Kludi, Grohe, Flaminia, jakieś fińskie (podobno "poziom Grohe"), te z Krakowa (1 sztuka) i jakieś z Leroy Merlin po 50 pln/szt (jednouchwytowe z ceramicznym mieszalnikiem). Psuły się wszystkie oprócz Flaminii, krakowskiej i tych nienazwanych. Różnica między nimi była tylko taka, że na Flaminii i "krakowskiej" chrom po 16 latach wygląda jak nowy, a na "nienazwanych" chromu już nie ma. Ale poza denną galwanizacją, do nienazwanych nie ma się o co przyczepić - wszystkie trzy nie ciekną, nie skrzypią, mieszają wodę jak należy i nic się nie ułamało.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Odp: Coś niedobrego

Post 11 cze 2012, o 00:48

Dokladnie cos takiego powiedzial mi kolega robiacy dosc dlugo w armaturze jak kupowalem sluchawke pod prysznic i chcialem fajna. Albo taka pod tysiac ale on mi nie gwarantuje nic, albo taka za 20pln (no moze ciut wiecej). Wzialem taka za 20 i dziala ktorys rok. Jak padnie to kupie druga i tyle ;-)
barbie pisze: Kochanie, urzadzanie lazienek dopiero przed nami
kibelki ja zrobię, muszę poszaleć z maszynkami ;-)
Chloru pisze: Remek, 1,5k to trochę drogo ale te firmowe graty trochę kosztują
tia mi to mów :mrgreen: Przecież moja praca wynika(ła) z próżności ludzkiej*, którą pochwalam zresztą (do pewnego stopnia ofc). Bo tak jak Jarmaj napisał - jeden baterie, drugi jakieś dziwne hamulce, a trzeci okulary ;-)

*jak większość prac.

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Coś niedobrego

Post 11 cze 2012, o 09:07

Kruszyn pisze:
barbie pisze: Kochanie, urzadzanie lazienek dopiero przed nami ;-)

I tak to sie kończy kozakowanie :giggle: Masz zawsze ostatnie zdanie w związku :
"...zrobimy Kochanie jak sobie życzysz ..."

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
jak to mój znajomy z roboty opisał swoją maksymę życiową, gdy opisywał chodzenie z żoną na zakupy po marketach budowlanych podczas remontu łazienki:

Moja żona sobie ceni koncepcję i wizję, a ja sobie cenię święty spokój :mrgreen:
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Kubik
4 gwiazdki
Auto: impreza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 11 cze 2012, o 13:52

OBK H6 pisze: jak to mój znajomy z roboty opisał swoją maksymę życiową, gdy opisywał chodzenie z żoną na zakupy po marketach budowlanych podczas remontu łazienki:

Moja żona sobie ceni koncepcję i wizję, a ja sobie cenię święty spokój :mrgreen:
A da się ten święty spokój przeliczyć na kasę ? :giggle:

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 11 cze 2012, o 15:16

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 12 cze 2012, o 11:04

jakiś [piiii] zarypał mi uszka z lusterek. :evil:

Musi być jakiś sąsiad, bo Małemu też skubneli pod blokiem, a to ślepa uliczka. Chyba się zaczaję.

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 12 cze 2012, o 12:02

pewnie ruscy... chociaż Ty flag nie miałeś ;-)
Współczucie..
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 12 cze 2012, o 12:05

eMTi pisze: pewnie ruscy... chociaż Ty flag nie miałeś
to właśnie ten nakładki w barwach narodowych. ;-)
Przypilnuję dzisiaj.

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 12 cze 2012, o 12:14

aaa... no to widzisz... Pilnuj sztandaru! :thumb:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

subarka665
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
Auto: Subaru Legacy - Luxus
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 12 cze 2012, o 17:09

Dzisiaj pękła mi tylna sprężyna w Subaraku(w czasie jazdy), a to ci dopiero nieszczęście
W moich żyłach ETYLINA, zamiast serca...
turbina...

Think. Feel. Drive. Subaru

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 12 cze 2012, o 17:53

raczej szczęście, że Ci się nic nie stało ;-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Kubik
4 gwiazdki
Auto: impreza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 12 cze 2012, o 17:55

Musiałem przywalić żulowi .
Widziałem jak kibicowi zajumał portfel . Mówię mu aby oddał ale ten zapiera że brał . Przywaliłem bez zastanowienia . Portfel się znalazł a Hiszpan nawet nie wiedział że mu zajumali cokolwiek . Wszystkie ogródki i bary w Gdańsku zajęte przez Hiszpanów . Wczoraj wszyscy kibicowali Ukrainie a dziś Polsce :thumb:

subarka665
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: takie wielkie spalenie LPG ?
Auto: Subaru Legacy - Luxus
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 12 cze 2012, o 18:23

eMTi pisze:raczej szczęście, że Ci się nic nie stało ;-)
No tak, ale to z jednej strony, a z drugiej to źle bo łączą się z tym wydatki :-|
No to małe podsumowanie
po 1 sprzęgło - ok.400-500zł (mogło by być tańsze :x )
po 2 tylny most - mam od Czereśni(poprzedniczki Żaby)
po 3 sprężyna - nie wiem jaki będzie jej koszt.
po 4 migacz - 50-80zł Pech nigdzie go nie mogę znaleźć :x
yy...
jeszcze jedno muszę wymienić przednie tracze oraz klocki hamulcowe - koszt będzie piękny :x
iii..... no tego jeszcze ,tylko jak toto się aa już wiem uszczelki pod głowicą :-)
Kapie mi tam olej bodajże na kolektor i potem śmierdzi spalenizną no, ale toto się prędzej zrobi niż wymianę mostu czy tarczy czy sprężyny :evil: Dziadek to dziadek tam zaboli tu zaboli tam coś pęknie złamie się. No ale nic będzie trzeba to zrobić :razz:
Masakra jakaś, ale i tak nim jeżdżę,teraz to już jestem przez cały czas w moim mieście, więc kursuje nim. Dziadek wyjechał w góry z babcią swoim Subarakiem , tata przyjechał ze Szwecji i zabrał tam swoją Impre (przyjedzie za dwa lata), a ja jestem z siostrą i muszę ją codziennie wozić do szkoły(mimo pewnych uszkodzeń Żaby) :cofee:
W moich żyłach ETYLINA, zamiast serca...
turbina...

Think. Feel. Drive. Subaru

@lbert
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: KOTLINA Kłodzka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 13 cze 2012, o 10:18

subarka665 pisze: uszczelki pod głowicą
Kapie mi tam olej bodajże na kolektor
Jak kapie olej na kolektor to raczej uszczelki dekli zaworów. Znacznie mniejszy koszt niż te pod głowicą ;-) Płaciłem coś koło 30 zł /szt.
Life is a Joke !

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: Coś niedobrego

Post 13 cze 2012, o 12:26

wskaźnik paliwa mi się zawiesił :wall:


podniosłem dziś jadąc 3 flagi Polski(małe) samochodowe z jezdni :x
awaryjne, wysiadam i podnoszę - prawie cierp wpakował mi się w zadek :lol:

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Coś niedobrego

Post 13 cze 2012, o 12:46

Kubik pisze:Musiałem przywalić żulowi .
Widziałem jak kibicowi zajumał portfel . Mówię mu aby oddał ale ten zapiera że brał . Przywaliłem bez zastanowienia . Portfel się znalazł a Hiszpan nawet nie wiedział że mu zajumali cokolwiek . Wszystkie ogródki i bary w Gdańsku zajęte przez Hiszpanów . Wczoraj wszyscy kibicowali Ukrainie a dziś Polsce :thumb:
Jesteś moim bohaterem dnia! :-) Serio. :thumb:
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 13 cze 2012, o 13:16

jadę sobie jadę, to samo miejsce co dwa tygodnie temu, znowu pada, znowu zatrzymuję się przed skrętem w lewo, czekając patrzę w lusterko .............ten sam samochód co mi zaparkował w d. ta sama kierowniczka, normalnie deja vu ............ na szczęście bez identycznego finału :-) ,
musze zmienic trasę dojazdów

a w temacie łazienki, własnie mija 17 dzień " po terminie" zakończenia ............i jeszcze kilka dni :wall:

ODPOWIEDZ