
Poradnik młodego komputerowca
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Poradnik młodego komputerowca
mario kartoflez, VooDoo to nie była Nvidia! Lame! 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- mario kartoflez
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Loch Ness
- Auto: potForek 2.0X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Poradnik młodego komputerowca
Serio? Możliwe, było to tak dawno temu, że mogę nie pamiętać, czuję się usprawiedliwiony.
Ale 3dfx została później wykupiona przez nvidię, o ile się nie mylę, więc niewiele spudłowałem.

Ale 3dfx została później wykupiona przez nvidię, o ile się nie mylę, więc niewiele spudłowałem.

Ano wykupili, z resztą z 3dfx wzięło się SLi :)
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Poradnik młodego komputerowca
Chloru, Ty Klor się już nie wypowiadaj, bo mi te VM wykrakałeś.
Ale teraz mam przynajmniej doktoryzację, w formie w jakiej udało się to odpalić jest całkiem sensowne. 2 niezależne systemy, które w razie potrzeby mogę odpalać w okienkach - właściwie to jeden, bo W7 nie potrzebuje pod Ubuntu (przynajmniej chwilowo) - to właśnie przeszkadzało mi w standardowych narzędziach, że system instalowało się 'w jakimś' innym a nie 'obok'. Problemem był jeszcze tylko sterownik nvidii pod ubuntu, ale do tego wynalazłem prosciutki skrypcik, który podmienia xorg.conf w zależności czy odpalamy w hoście czy normalnie.
A zaczęło się od pierdoły, ubuntu nie posiada standardowo sterów do broadcoma i sobie 'ułatwiłem' życie.
No i teraz jak przychodzi wiadomość na skype, 3 razy mi trąbi (dell ciągle gdzieś działa pod kanapą)
a no i najważniejsze, poznałem nowe komendy vi*: i, x,
, esc, ctrl-z (ale to jest powalony edytor)
*to kompletne podstawy
Ale teraz mam przynajmniej doktoryzację, w formie w jakiej udało się to odpalić jest całkiem sensowne. 2 niezależne systemy, które w razie potrzeby mogę odpalać w okienkach - właściwie to jeden, bo W7 nie potrzebuje pod Ubuntu (przynajmniej chwilowo) - to właśnie przeszkadzało mi w standardowych narzędziach, że system instalowało się 'w jakimś' innym a nie 'obok'. Problemem był jeszcze tylko sterownik nvidii pod ubuntu, ale do tego wynalazłem prosciutki skrypcik, który podmienia xorg.conf w zależności czy odpalamy w hoście czy normalnie.
A zaczęło się od pierdoły, ubuntu nie posiada standardowo sterów do broadcoma i sobie 'ułatwiłem' życie.

No i teraz jak przychodzi wiadomość na skype, 3 razy mi trąbi (dell ciągle gdzieś działa pod kanapą)

a no i najważniejsze, poznałem nowe komendy vi*: i, x,


*to kompletne podstawy

Broadcom... W ostatnim tygodniu zęby zjadłem próbując to ogarnąć koledze
Za to u siebie jedna paczka i wifi trybi :D Poza tym IMO, jak już pisałem, ubuntu jest mega przepełnione softem, który nie zawsze się przydaje
Ale za to jeśli chodzi o kompatybilność sprzętową to jest na bardzo wysokim poziomie.


Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Poradnik młodego komputerowca
no właśnie o to chodzi. Ja potrzebuję czegoś co działa. Na Ubuntu padło przypadkiem, jak wysadziłem Vistę (na własną prośbę) i nie chciało mi się jej naprawiać - i tak zostało na 2 lata, jest dobre do 80% rzeczy, które robię więc nie kombinujęsiewcu pisze: Ale za to jeśli chodzi o kompatybilność sprzętową to jest na bardzo wysokim poziomie.

- mario kartoflez
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Loch Ness
- Auto: potForek 2.0X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Poradnik młodego komputerowca
O Broadcoma można się już nie martwić, poszli po rozum do głowy, dołączyli do Linux Foundation i wydali linuksowe sterowniki na wolnej licencji:
http://www.linux.pl/wydruk.php?wydruk=5835&show=news
Więc należy się spodziewać, że w którymś z kolejnych wydań zostaną włączone do kernela.
http://www.linux.pl/wydruk.php?wydruk=5835&show=news
Więc należy się spodziewać, że w którymś z kolejnych wydań zostaną włączone do kernela.
Hmm, z tym to akurat nie miałem do czynienia, a z BCM4312. Instaluję system, stery, fluxbox, wicd, wszystko trybi. Instaluję Gnome, kupa. Co się okazuje ? Na wicd nie zadziała, trzeba używać network managera.... :/
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Poradnik młodego komputerowca
obecnie licencja na to nie pozwala.mario kartoflez pisze: Więc należy się spodziewać, że w którymś z kolejnych wydań zostaną włączone do kernela.
- mario kartoflez
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Loch Ness
- Auto: potForek 2.0X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Poradnik młodego komputerowca
A to ciekawe, bo sterownik wydany jest na wolnej licencji ISC (http://en.wikipedia.org/wiki/ISC_license).remek pisze:obecnie licencja na to nie pozwala.
Co prawda mało mnie to interesuje, ponieważ unikałem kart z chipsetami Broadcoma, ale informacje o tym można znaleźć:
https://wiki.archlinux.org/index.php/Broadcom_wireless
http://thread.gmane.org/gmane.linux.ker ... eral/55418
Sterowniki są już częściowo zaimplementowane w jądrze 2.6.37.
Re: Poradnik młodego komputerowca
Vi jest najprzyjaźniejszym narzędziem na świecie. On tylko starannie sobie dobiera przyjaciół ;))remek pisze: a no i najważniejsze, poznałem nowe komendy vi*: i, x,, esc, ctrl-z (ale to jest powalony edytor)
![]()
No to co? Masz dysk 540MB?siewcu pisze: Poza tym IMO, jak już pisałem, ubuntu jest mega przepełnione softem, który nie zawsze się przydaje![]()
r.
:wq!
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Poradnik młodego komputerowca
nie ctrl-z tylko :stop, a Tobie pewnie chodziło o :wq, albo :q!remek pisze:a no i najważniejsze, poznałem nowe komendy vi*: i, x, esc, ctrl-z (ale to jest powalony edytor)![]()


O to to!ky pisze:Vi jest najprzyjaźniejszym narzędziem na świecie. On tylko starannie sobie dobiera przyjaciół ;))
czarne jest piękne...
Re: Poradnik młodego komputerowca
Nie chodzi o rozmiar dysku tylko o szybkość systemu. U mnie Ubuntu 10.10 pracuje odczuwalnie wolniej niż Debian Wheezy, też z Gnome.ky pisze:No to co? Masz dysk 540MB?siewcu pisze: Poza tym IMO, jak już pisałem, ubuntu jest mega przepełnione softem, który nie zawsze się przydaje![]()
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Poradnik młodego komputerowca
nie nie, bo coś tam się zamazywało nba ekranie i jakieś inne badziewia, więc robiłem esc, :w, enter, crtl-z i działało. Na szczęście nie muszę tego badziewia zbyt często dotykać.vibowit pisze: nie ctrl-z tylko :stop

ale jak bardzo chcecie to zrobię forum w wersji tekstowej, z textarea działającym jak vi

Hmm, nigdy nie używałem vi, zawsze nano i nigdy nie miałem problemów :)
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Poradnik młodego komputerowca
o i widzisz, następnym razem jak coś wybuchnę zobaczę sobie toto.
ale skoro już Was mam w tym wątku to zapytam. Prosty skrypcik podmieniający xorg.conf wlepiłem do /etc/rc.local - i działa, tylko, że za późno. Przy pierwszym uruchomieniu X pada, muszę zresetować (bo odpalenie X robi czarny ekran) i już później jest ok. Rozumiem z tego, że muszę się gdzieś indziej wpiąć.
Tylko proszę jak dla debila
ale skoro już Was mam w tym wątku to zapytam. Prosty skrypcik podmieniający xorg.conf wlepiłem do /etc/rc.local - i działa, tylko, że za późno. Przy pierwszym uruchomieniu X pada, muszę zresetować (bo odpalenie X robi czarny ekran) i już później jest ok. Rozumiem z tego, że muszę się gdzieś indziej wpiąć.
Tylko proszę jak dla debila

Re: Poradnik młodego komputerowca
a.. czyli chciałeś zrobić <ESC> :wq (ew. ZZ), a wciskałeś co popadnie.remek pisze:nie nie, bo coś tam się zamazywało nba ekranie i jakieś inne badziewia, więc robiłem esc, :w, enter, crtl-z i działało.vibowit pisze: nie ctrl-z tylko :stop

remek, co do ostatniego pytania. Wrzuć skrypt do /etc/init.d i potem
Kod: Zaznacz cały
sudo update-rc.d skrypt defaults
czarne jest piękne...
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Poradnik młodego komputerowca
no przecież mówię, że nie do końca jestem mądryvibowit pisze: a wciskałeś co popadnie.

przy następnym restarcie zrobię, a teraz porobię PKBvibowit pisze: remek, co do ostatniego pytania. Wrzuć skrypt do /etc/init.d i potem

Re: Poradnik młodego komputerowca
I jaki wpływ mają na to nieużywane usługi (wyłączone, bo oczywiście mam nadzieję, że wyłączasz nieużywane)?siewcu pisze: Nie chodzi o rozmiar dysku tylko o szybkość systemu
Aż któregoś dnia zdziwisz się, jak jakaś usługa, konfigurowana nano, zrobi kupę pod siebie i nie wstanie. Nano to jest tylko klon takiego smutnego edytorka (pico) do najgorszego uniksowego programu pocztowego na świecie -- pine.siewcu pisze: Hmm, nigdy nie używałem vi, zawsze nano i nigdy nie miałem problemów :)
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Poradnik młodego komputerowca
Wyjaśnij proszę, dlaczego Ubuntu 10.10 zainstalowane na dysku(nie LiveCD) działało wolniej niż Debian Wheezy, z Gnome. A do usług się nie dotykam poza windowsem, mam dziwny talent do psucia systemów.ky pisze:I jaki wpływ mają na to nieużywane usługi (wyłączone, bo oczywiście mam nadzieję, że wyłączasz nieużywane)?siewcu pisze:Nie chodzi o rozmiar dysku tylko o szybkość systemu

Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
Re: Poradnik młodego komputerowca
Nie wiem, nie siedzę przed tymi systemami, nie widzę co jest pouruchamiane i w jaki sposób pokonfigurowane. Szklana kula zaszła mgłą.
r.
Może powinieneś wrócić do Windows, bo Uniksy/Linuksy mają to do siebie, że wymagają pewnego dopasowania do swoich potrzeb. Odpowiednio dopieszczone odwdzięczają się poprawną pracą.siewcu pisze: A do usług się nie dotykam poza windowsem, mam dziwny talent do psucia systemów.![]()
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
System taki jak mam teraz działa i jest git, zmian nie planuję. Cyrki są tylko ze sterownikami od grafiki 
EDIT:
o, i częściowo wracam do Windowsa. Ciekawe, jak to będzie działać na Virtualboxie...

EDIT:
o, i częściowo wracam do Windowsa. Ciekawe, jak to będzie działać na Virtualboxie...
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl
-
subarutux
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Prawie Bieszczady
- Auto: Forester 2.0D 09
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Poradnik młodego komputerowca
Poniekąd to już jest właśnie ten.j33mbo pisze:ej załóżcie se wątek "jakim jestem zahebistym hakierem" co?

siewcu - daj sobie spokój z Ubuntu 10.10 - to najbardziej zarobaczona wersja Ubuntu, jaką widziałem. Córka ma to w laptopie i efekt jest taki, że przymierzamy się do downgrade do 10.04. I tu nawet włączone usługi nie maja znaczenia - po prostu błąd na błędzie i błędem pogania.
Osobiście radziłbym Debiana testing - wszystko można zrobić i ustawić, co się chce, tyle że to wymaga czasu. Z kolei w zautomatyzowanych dystrybucjach (Ubuntu, SuSE) trzeba po instalacji od razu powyrzucać 1001 niepotrzebnych programów i powyłączać niepotrzebne usługi. Coś za coś - albo wszystko od razu gotowe, jak w Wingrozie (ze wszystkimi konsekwencjami), albo trzeba co nieco podłubać.
Off-top: A Vim to najfajniejszy program, jaki kiedykolwiek napisano!

Re: Poradnik młodego komputerowca
z innej:
jakiś link w Acadzie uruchomił mi dzisiaj IE, który chciał się zaktualizować, myślę sobie czemu nie, klikam dalej,
po czym zaczęła się ankieta szpiegowsko-handlowa na temat tego, czy chcę, żeby "dostawca wyszukiwania dostarczał wyszukiwanie" (może coś mylę
) wytrzymałem do 6 kliknięcia "dalej" i anulowałem,
Microsoft chyba nigdy się nie nauczy
jakiś link w Acadzie uruchomił mi dzisiaj IE, który chciał się zaktualizować, myślę sobie czemu nie, klikam dalej,
po czym zaczęła się ankieta szpiegowsko-handlowa na temat tego, czy chcę, żeby "dostawca wyszukiwania dostarczał wyszukiwanie" (może coś mylę

Microsoft chyba nigdy się nie nauczy
