Może to jakiś wirus, bo moja psina ma dokładnie to samo.Grzesiek_67 pisze:pablonas,
moje sznaucery wszystko wciągały/ją...za wyjątkiem suchej karmy (obojętny hills, eukanuba, czy co tam jeszcze). Nie lubią i już. Ale jedzę![]()
Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
czarne jest piękne...
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Grzesiek_67 pisze: PS. Jaga, na przykład, odkryła dzisiaj, że jej pasją i przenaczeniem są ....czereśnie. LOL
Mój nie przepada, ale wiśnie uwielbia!
Grzesiek_67 pisze: moje sznaucery wszystko wciągały/ją...za wyjątkiem suchej karmy (obojętny hills, eukanuba, czy co tam jeszcze).
Mój tylko Frolik i to ważne, żeby... niemiecki. Polskiego się nie da jeść - rzeczywiście ma gorszy skład, mniej tłuszczy.
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
E tam...Evo fajne "som"remek pisze: po moim trupie![]()

Też fajne "som"remek pisze: Clio Williams? zawsze chcialem![]()

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Piętnuję firmę DPD Polska. Ilekroć ktoś przesyła mi coś tym kanałem, dostaję białej gorączki porównywalnej z tą, którą dostaję kiedy muszę coś załatwić w urzędzie gminy. Kurierzy oszukują na potęgę podając ichniemu dyspozytorowi, że odbiorca był nieobecny podczas gdy oni się w ogóle nie pojawiają.
A kiedy do nich zadzwonić, oczywiście bardzo chętnie umówią się na konkretny termin. Wpisują go sobie w system po czym kurier znowu się nie pojawia. A gdy już kliencie jesteś wkurzony i chcesz odebrać przesyłkę osobiście - wchodzisz na ich stronę by dowiedzieć się, że dział obsługi klienta w W-wie na Mineralnej jest czynny non stop. Jedziesz więc sobie wieczorem po pracy by dowiedzieć się na miejscu, że faktycznie jest czynny tylko do 18.
Wrrrrrr. Nigdy więcej DPD. Dobrze, że z aktualną przesyłką mi się w ogóle nie spieszy.
A kiedy do nich zadzwonić, oczywiście bardzo chętnie umówią się na konkretny termin. Wpisują go sobie w system po czym kurier znowu się nie pojawia. A gdy już kliencie jesteś wkurzony i chcesz odebrać przesyłkę osobiście - wchodzisz na ich stronę by dowiedzieć się, że dział obsługi klienta w W-wie na Mineralnej jest czynny non stop. Jedziesz więc sobie wieczorem po pracy by dowiedzieć się na miejscu, że faktycznie jest czynny tylko do 18.
Wrrrrrr. Nigdy więcej DPD. Dobrze, że z aktualną przesyłką mi się w ogóle nie spieszy.
Re: Coś niedobrego
Polecam firmę kurierską http://www.riders.com.pl/
Mój szwagier tam pracuje, nigdy się na nich nie zawiodłem.
Mój szwagier tam pracuje, nigdy się na nich nie zawiodłem.

Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
Re: Coś niedobrego
Boże! Co za dzień!
żona nalała wody do Forestera, psy wytarzały się w czymś cholernie śmierdzącym, internet przestał działać bo robotnicy stwierdzili, że kabel który idzie do okna w piwnicy nie jest potrzebny..., monitor za ciężkie pieniądze nie działa w firmie bo...brak kabla
DAMN!
Update: właśnie spaliłem garnek...
P.S. Czy jakaś dobra dusza ma kabel D-SUB -> DVI-D Dual Link
ewentualnie HDMI->DVI-D Dual Link


żona nalała wody do Forestera, psy wytarzały się w czymś cholernie śmierdzącym, internet przestał działać bo robotnicy stwierdzili, że kabel który idzie do okna w piwnicy nie jest potrzebny..., monitor za ciężkie pieniądze nie działa w firmie bo...brak kabla

Update: właśnie spaliłem garnek...
P.S. Czy jakaś dobra dusza ma kabel D-SUB -> DVI-D Dual Link



Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Coś niedobrego
Ja do powyższego dodam, że jednego psa trzeba było ogolić. W "połowie" golenia obudził się Junior i walczył przez następną godzinę - czeka na nas na wpół ogolony pies, który wygląda w tej chwili jak idiota
. Psy śmierdzą skrzyżowaniem szamba i podkładów kolejowych
. Nie wiem co im odbiło - nigdy się w niczym nie tarzały
.
Przez 4 lata zastanawialiśmy sie po co był ten kabel w piwnicy, teraz już wiemy - to był telefon



Przez 4 lata zastanawialiśmy sie po co był ten kabel w piwnicy, teraz już wiemy - to był telefon

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
padlemosa551 pisze: czeka na nas na wpół ogolony pies, który wygląda w tej chwili jak idiota

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
A można prosić zdjęcie?osa551 pisze: czeka na nas na wpół ogolony pies, który wygląda w tej chwili jak idiota
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
osa551 pisze: na nas na wpół ogolony pies, który wygląda w tej chwili jak idiota
A ponoć pudle to bardzo inteligentne psy...

Bilex pisze: żona nalała wody do Forestera,
Znaczy gdzie? Nie do chłodnicy?
Re: Coś niedobrego
Na szczęście udało sie skończyć procedurę, włącznie z kąpielą. Garnek też się dał doczyścić. Dobrze, że już po północy.radekk pisze:A można prosić zdjęcie?osa551 pisze: czeka na nas na wpół ogolony pies, który wygląda w tej chwili jak idiota
Re: Coś niedobrego
EterycznyŻołądź pisze:Bilex pisze: żona nalała wody do Forestera,
Znaczy gdzie? Nie do chłodnicy?
http://www.joemonster.org/art/9356/Gdy- ... e-samochod


Re: Coś niedobrego
YYyyyy... eee... Bilex, moja żona się zarzeka, że to nie jej wina.EterycznyŻołądź pisze:Bilex pisze: żona nalała wody do Forestera,
Znaczy gdzie? Nie do chłodnicy?

czarne jest piękne...
Re: Coś niedobrego
vibowit pisze:YYyyyy... eee... Bilex, moja żona się zarzeka, że to nie jej wina.EterycznyŻołądź pisze:Bilex pisze: żona nalała wody do Forestera,
Znaczy gdzie? Nie do chłodnicy?
Bez przesady, osa po prostu gapcio jest i tyle. Ten Forester to był pikuś w stosunku do strzyżenia Bouviera w środku nocy i kąpania tych dwóch śmierdzących ancymonów.
Re: Coś niedobrego
Nie żebym kojarzył tego pana, ale moc tego uderzenia była koszmarna :(
Link: http://youtube.com/watch?v=mSn94ZoLlQ0
Link: http://youtube.com/watch?v=mSn94ZoLlQ0
- pablonas
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
- Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Wyjątkowo pechowy był ten weekend dla motorsportu :( Taki jego "urok". Przy grze w szachy ofiary się nie zdarzają 

-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Zgadza się, nie pierwsza i nie ostatnia ofiara.pablonas pisze: Taki jego "urok".
pablonas pisze: Przy grze w szachy ofiary się nie zdarzają![]()
Jak się zaśnie czekając na ruch przeciwnika to można oko stracić.
Re: Coś niedobrego
Chwilę temu przeszło nad Krakowem potężne gradobicie...kulki gradu były wielkości małego kurzego jaja...aż się boję zejść na dół żeby oglądnąć Cliówkę 
Link: http://youtube.com/watch?v=ht_mslZCGUU

Link: http://youtube.com/watch?v=ht_mslZCGUU