Forumowicze na Facebook-u

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 16:02

WiS pisze: Natomiast czemu tak naprawdę służy utrzymywanie profilu na facebooku? I zapraszanie do niego znajomych, czyli bombardowanie ich spamem?
Pomijając przypadki oczywistego interesu promocyjnego, o których pisałem wyżej (politycy, celebryci, itd.) - dalibóg, nie wiem.
Raczej niczemu tak ważnemu, żeby zawracać tym głowę bliźnim.

O ile słabo mi kiedy widzę ekshibicjonistów umieszczających na FB całe swoje życie (łącznie z tym gdzie aktualnie delikwent leci samolotem, z fotką tego co zjadł na kolację, czy też jakie sobie koszule właśnie uprał), o tyle dostrzegam pewne pozytywy. Głównie w kontekście znajomych, których byśmy utracili gdyby nie taki kontakt.

Będąc w szkole językowej w UK w zeszłym roku, poznałem bardzo wiele fajnych osób z całego świata. I tu dostrzegam sens istnienia FB, bo dzięki niemu widzę co się z nimi dzieje, mogę im złożyć życzenia urodzinowe i ta niewielka nić kontaktu jest zachowana. W normalnych warunkach już bym ich dawno nie pamiętał. Tu widzę pewne zalety FB. Ale nic ponadto. No, jeszcze czat jest fajny, bo parę komunikatorów potrafi się do niego podłaczyć i widzę te kontakty na liście swoich znajomych z gg.



ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 18:41

WiS pisze: czemu tak naprawdę służy utrzymywanie profilu na facebooku?
Temu samemu, czemu służy utrzymywanie konta na tym czy innym forum, blipku, dziadu-dziadu czy innym czaciku. Fcukbuk to po prostu jedna wielka mieszanka dziadu-dziadu/czacika/blipka/grona/orkuta/naszej-klasy/blogaska i cholera wie czego jeszcze, połączona z masowym strzyżeniem baranów i przejmowaniem kontroli nad masami ;)

Jak się komuś nie podoba sekciarstwo Fcukbuka, to jest jeszcze Diaspora, na którą nikt, poza paroma ideowcami, nie zagląda i świeżo wykluty Google+.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 20:47

ky pisze: Temu samemu, czemu służy utrzymywanie konta na tym czy innym forum, blipku, dziadu-dziadu czy innym czaciku. Fcukbuk to po prostu jedna wielka mieszanka dziadu-dziadu/czacika/blipka/grona/orkuta/naszej-klasy/blogaska i cholera wie czego jeszcze, połączona z masowym strzyżeniem baranów i przejmowaniem kontroli nad masami
Jeszcze trochę to zaczną nam wszczepiać interfejsy do komunikowania się z tym Fuckbookiem :evil:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 21:03

Piter 35 pisze: Jeszcze trochę to zaczną nam wszczepiać interfejsy do komunikowania się z tym Fuckbookiem :evil:
Jak będzie obowiązkowy to będziesz się martwił ;)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 21:22

Piter 35, a może po prostu jesteś za stary by pojąć pewne rzeczy. Świat idzie naprzód, sposoby komunikacji się zmieniają, a Ty stoisz w miejscu, nie nadążasz i się wściekasz. :-p

To co dzisiaj jest klasyką np. muzyka Led Zeppelin też kiedyś było anarchią, darciem ryja i czymś nie do przyjęcia i zaakceptowania. A był czas, że muzyka ta wylewała się na biednych staruszków ze wszystkich odbiorników.
No ok, może nie u nas.

A i mam dla Ciebie zadanie. Spróbuj za kilkanaście lat wytłumaczyć swojemu dziecku jak ludzie umawiali się i porozumiewali bez internetu, czy chociażby telefonów komórkowych. Tylko zrób to tak, by Twoje dziecko nie uznało, że jesteś kosmitą. :mrgreen: :evilgrin:
czarne jest piękne...

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 21:30

vibowit pisze: Piter 35, a może po prostu jesteś za stary by pojąć pewne rzeczy. Świat idzie naprzód, sposoby komunikacji się zmieniają, a Ty stoisz w miejscu, nie nadążasz i się wściekasz.
Vibciu , ale ja się nie wściekam ,że to istnieje :idea: Ja się tylko wqurwiam ,że gdzie się nie spojrzę to to gówno człowieka atakuje :idea:
Jeszcze trochę to na szczapce drewna będzie symbol FB :evil:
A do tego , przepraszam czy ktoś płaci TVP za lansowanie tego czegoś :evil:

Staram się rozwijać, chyba nadążam , a jak czegoś nie rozumiem to pytam :whistle: Z resztą inżyniera już zdobyłem :mrgreen:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 21:38

AdBlock Twoim przyjacielem

||facebook.com/plugins/like.php?*
||connect.facebook.com/widgets/*
||facebook.com/plugins/*
||connect.facebook.net^

Pewnie da się to jakoś ładniej poogarniać.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 22:34

rrosiak pisze: Jak ktoś się mnie pyta, czy mam konto na FB, (a ja odpowiadam twierdząco) po czym deklaruje wolę wysłania zaproszenia, to grzecznie odpowiadam, że dołączy do zaszczytnego grona oczekujących na akceptację :evilgrin:

Wysłałem :mrgreen:

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 22:38

Konto usunięte pisze:
rrosiak pisze: Jak ktoś się mnie pyta, czy mam konto na FB, (a ja odpowiadam twierdząco) po czym deklaruje wolę wysłania zaproszenia, to grzecznie odpowiadam, że dołączy do zaszczytnego grona oczekujących na akceptację :evilgrin:

Wysłałem :mrgreen:
Nieprawda, więc nie będę Ci gratulował :mrgreen:

Ale przy okazji zobaczyłem, że od ostatniego logowania lista urosła :-)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 29 cze 2011, o 23:00

leon pisze: Może chcieli przypomnieć o swoim istnieniu.
W wypadku pięćdziesiecioparoletniego profesora mojego instytutu albo pewnego emerytownego pułkownika kontrwywiadu mającego byczą chatę w Kampinosie, to chyba lepiej byłoby zadzwonić i po prostu zaprosić mnie na wódkę, zamiast wysyłać mi zaproszenie na fejsa... co innego, studentki, rozumiem, że one nie umieją inaczej :mrgreen:
vibowit pisze: "Prawda czasu, prawda ekranu" jest taka, ze komunikacja elektroniczna zastępuje często komunikację bezpośrednią. Takie czasy. Można z tym walczyć lub nie, ale tak już jest.
Ależ oczywiście, wiem i co więcej sam przecież od czasu do czasu to tłumaczę. Ale co innego "komunikacja elektroniczna" (której jestem fanem, i gdyby nie narzędzia elektroniczne, pozwalajace np. na przeszukiwanie z Kielc Biblioteki Kongresu USA albo konferencje w czasie rzeczywistym ekspertów z Warszawy, Paryża, Rio i Pcimia Dolnego - zapewniam, że nie wykonywałbym swojego obecnego zawodu), a co innego realia portali społecznościowych.
Dla jasności - nie mam do nikogo pretensji, że tam jest, skoro lubi albo musi.
Czy to zawodowo (w/w politycy i celebryci, plus oczywiście ci, którzy z sektora social media żyją, jak barbie), czy to z nudów albo dla zaspokojenia jakichś-tam potrzeb ego - ależ proszę.
Proszę tylko nie zawracać tym głowy tym, którzy nie wykazują ochoty ani skłonności. Ja na forum-subaru nikogo siłą nie ciągnę...
vibowit pisze: My tu tracimy czas na forum internetowym i gadamy o głupotach, a ktoś inny patrzy na to z obrzydzeniem, albo co najmniej ze zdziwieniem.
Patrz - wyżej 8-)

A co do wspomnianej NK - byłem, nie od razu co prawda, tylko jako jeden z ostatnich ;-)
Ale z pełną świadomością co to jest i po co; rozkręciłem swój profil (także przy pomocy paru kontrowersyjnych fotek), nałapałem znajomych - wśród nich może z 10% istotnych (czyli głównie odnowiłem kontakty, które na różnych zakrętach życiowych gdzieś umknęły), po czym przeszedłem z tymi ludźmi na kontakty real/mail/telefon, a na NK posprzątałem sklepik i uśpiłem profil. Gdzieś tam sobie wisi, ale nawet nie zaglądam, bo już nie muszę.
Być może, za jakiś czas trzeba będzie powtórzyć operację (może na FB), acz nie sądzę...

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 30 cze 2011, o 02:21

vibowit pisze:Spróbuj za kilkanaście lat wytłumaczyć swojemu dziecku jak ludzie umawiali się i porozumiewali bez internetu, czy chociażby telefonów komórkowych. Tylko zrób to tak, by Twoje dziecko nie uznało, że jesteś kosmitą. :mrgreen: :evilgrin:
Pięcioletni synek mojej koleżanki zapytał ją kiedyś : mamusiu, a jaka była twoja ulubiona gra komputerowa, jak byłaś mała? Koleżanka na to : yyyy.... :?
:mrgreen:
Piter 35 pisze: Fuckbookiem
A takie coś, też w sieci istnieje :idea:
Ja nie wchodziłam, ale koleżanki mi opowiadały :razz: :mrgreen:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 30 cze 2011, o 07:38

Piter 35 pisze:ale ja się nie wściekam ,że to istnieje :idea: Ja się tylko wqurwiam ,że gdzie się nie spojrzę to to gówno człowieka atakuje :idea:
I tu mam podobnie. Niech se to istnieje, ale też dostaję już cholery, że jak za chwilę sięgnę do lodówki po piwo, to też wyskoczy mi ta łapa z pytaniem czy chcę kliknąć że to lubię.

Kiedyś wszystkie te portale społecznościowe mi wisiały (jak np dajmy na to opera, nie cierpię jej, ale też nikt nie każe mi tam chodzić, nie narzuca mi się w żaden sposób, więc w niczym mi nie przeszkadza), ale od tego wszechobecnego nachalnego fejsbuka robi mi się niedobrze... :evil:

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 30 cze 2011, o 07:40

ot i ja dostrzegłem pierwszą zaletę FB ... (konto mam i co rusz zgłasza się do mnie ktoś z dawnych znajomych z którymi nigdy więcej do czynienia mieć nie będę, ale ok, akceptuję, niech się cieszą że mają jednego "ziomala" więcej :) ) ...
otóż po wielu latach odżyła na FB pewna specyficzna społeczność z którą się niegdyś bratałem - słuchaczy Starej Dobrej Radiostacji zamordowanej kilka lat temu przez krwiożerczy kapitalizm. Ludzi odnaleźli fragmenty nagranych audycji, zawiało nostalgią za licealno-studenckimi czasami ... miło :roll:
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 1 lip 2011, o 15:58

A... dla tych co to tak się na Facebooka bulwersują znalazłem ostatnio fajny komentarz na (nomen-omen) twitterze. :-)
i think the people that used to say "i dont even own a tv" now say "im not on facebook" to feel better about themselves
:whistle:
czarne jest piękne...

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 1 lip 2011, o 18:02

Eeeee, nie zgadza się. Zawsze miałem telewizor i był i jest mi absolutnie niezbędny. Więc ta teoria lipa straszna :razz:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 1 lip 2011, o 22:48

vibowit pisze: dla tych co to tak się na Facebooka bulwersują znalazłem ostatnio fajny komentarz na (nomen-omen) twitterze. (...)
No cóż, przenikliwość i głębia komentarza charakterystyczna dla bywalców Twittera :evilgrin:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 2 lip 2011, o 00:05

tak, tak... uderz w stół... :whistle:


:mrgreen:
czarne jest piękne...

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 7 lip 2011, o 23:16

O co chodzi z tym Twitterem? Jak się tego używa i czym się różni od FB?

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 8 lip 2011, o 00:07

Konto usunięte pisze:O co chodzi z tym Twitterem? Jak się tego używa i czym się różni od FB?
taki mikroblog, ograniczony do 140 znaków w wiadomości ;) (czyli coś jak opisy na gg). Osoby, które śledzą Twoje konto mogą się dowiedzieć z Twoich wpisów, że np.: popsuła Ci się lodówka, pies uciekł, jedziesz na ślub znajomych, że weselicho było super a teraz leczysz kaca albo będziesz w miejscu X o 16'tej... ;-) Generalnie piszesz o tym co ślina na język przyniesie...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 8 lip 2011, o 00:08

Barthol pisze: mogą się dowiedzieć, że: popsuła Ci się lodówka, pies uciekł, jedziesz na ślub znajomych...

Czyli zupełnie jak to forum. ;-)

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 8 lip 2011, o 00:15

Bergen pisze:
Barthol pisze: mogą się dowiedzieć, że: popsuła Ci się lodówka, pies uciekł, jedziesz na ślub znajomych...

Czyli zupełnie jak to forum. ;-)
Dokładnie. W sumie jak się nad tym głębiej zastanowić to forum jest też w pewnym sensie serwisem społecznościowym
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 8 lip 2011, o 11:28

Barthol pisze:
Konto usunięte pisze:O co chodzi z tym Twitterem? Jak się tego używa i czym się różni od FB?
taki mikroblog, ograniczony do 140 znaków w wiadomości ;) (czyli coś jak opisy na gg). Osoby, które śledzą Twoje konto mogą się dowiedzieć z Twoich wpisów, że np.: popsuła Ci się lodówka, pies uciekł, jedziesz na ślub znajomych, że weselicho było super a teraz leczysz kaca albo będziesz w miejscu X o 16'tej... ;-) Generalnie piszesz o tym co ślina na język przyniesie...
Różnica z GG jest taka, że można czytać opisy ludzi, których nie znasz osobiście. Twitter jest w 90% tekstowy.
Ja czytuję wpisy paru piłkarzy, dziennikarzy i polityków. Czasami fajnie poczytać takie notki z pierwszej ręki.
Na Twitterze pisują: Owen, Fabregas, Van Persie, ...
czarne jest piękne...

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 8 lip 2011, o 11:43

Barthol pisze:
Bergen pisze:
Barthol pisze: mogą się dowiedzieć, że: popsuła Ci się lodówka, pies uciekł, jedziesz na ślub znajomych...

Czyli zupełnie jak to forum. ;-)
Dokładnie. W sumie jak się nad tym głębiej zastanowić to forum jest też w pewnym sensie serwisem społecznościowym
Ja bym się nawet pokusiła o stwierdzenie że dzisiejsze zaawansowane serwisy społecznościowe mają swoich prekursorów w forach internetowych. No i IRCu i usenecie i takich tam ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 8 lip 2011, o 12:12

vibowit pisze: Różnica z GG jest taka, że można czytać opisy ludzi, których nie znasz osobiście. Twitter jest w 90% tekstowy.
Ja czytuję wpisy paru piłkarzy, dziennikarzy i polityków. Czasami fajnie poczytać takie notki z pierwszej ręki.
Na Twitterze pisują: Owen, Fabregas, Van Persie, ...

Ale widzisz kto Cię czyta? Czy tak ogólnie pisząc wystawiasz się na publiczny widok i pasiesz swój ekshibicjonizm?

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forumowicze na Facebook-u

Post 8 lip 2011, o 12:19

Konto usunięte, widzisz.
Tyle, że to raczej służy do tego by wysyłać myśli w świat. Bo nawet jeśli ktoś Ciebie nie śledzi, to może wejść w Twój profil i zobaczyć co mądrego i kiedy z siebie wyrzuciłeś. To jedna z podstawowych różnić w stosunku do FB. Jakieś tam ustawienia prywatności są, ale generalnie jest tak jak piszę.
czarne jest piękne...

ODPOWIEDZ