Strona 7 z 20
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 24 mar 2018, o 21:47
autor: sredniaq
Witam, nawet nie wiedziałem ze jest taki wątek :)
Kiedyś miałem whisky White Horse od znajomego, dobrze wspominam. Znacie? Jak oceniacie?
Przymierzam się do zakupy pierwszej single malt, polecicie coś?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 24 mar 2018, o 22:17
autor: stach22
sredniaq pisze:Witam, nawet nie wiedziałem ze jest taki wątek :)
Kiedyś miałem whisky White Horse od znajomego, dobrze wspominam. Znacie? Jak oceniacie?
Przymierzam się do zakupy pierwszej single malt, polecicie coś?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Czołem. Na początek idealna jest moim zdaniem monkey shoulders, świetny i nie za drogi triple blend. Single malt glenmorangie 10yo, na początek i na zawsze
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 00:23
autor: Chloru
sredniaq pisze:
Przymierzam się do zakupy pierwszej single malt, polecicie coś?
To zależy co lubisz. Z cięższych torfowych, dymnych to Ardberg, Lagavulin. Jezeli idziemy w owoce i tego typu klimaty to Balvenie 12, Glenmorangie Lasanta. Ta Glenmorangie 10 też jest spoko.
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 01:53
autor: stach22
Chlor, próbowałem różnych glenmo. oprócz może astar i jak dla mnie 10yo jest najlepsza a jednocześnie świetna na początek.
Przygode z dymem proponowałbym zacząć raczej od taliskera albo bowmore, bo wymienione przez Ciebie są już mocno dymne, choć świetne.
Sam przygodę z single malt zacząłem z lagavoulinem, na szczęście mnie nie zniechęciło a wręcz odwrotnie
Ale raz jeszcze polecę monkey shoulders, świetna jakość słodkich smaków za niezłą cenę. Kapitalna everyday whisky. Jedynie finisz trochę za krótki.
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 16:02
autor: stach22
Do obiadu tez pasuje
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 20:31
autor: sredniaq
Na razie mam nowy koniak :)
O smaku nie napiszę, bo nie umiem. Ale lepszy od ostatniego Camus'a :P
Szkoda, że innych butelek nie zapisywałem, bo miałbym jakieś porównanie. A poza tym za mało piję...
Troszku mi się przelało ;)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 20:36
autor: stach22
sredniaq, szkoda czasu na koniaki
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 20:45
autor: skwaro
Mnie wczoraj zaskoczył smak szczecińskiej Starki, nie miałem nigdy okazji jej pić, a tu nawet najtańsza 3 letnia smakowała bardzo dobrze. W barku mam sprezentowaną przez teścia 18 letnią i teraz bardzo mnie korci żeby napocząć
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 20:49
autor: sredniaq
stach22 pisze:sredniaq, szkoda czasu na koniaki
Mówisz?
Młody jestem to mam jeszcze czas :P
Ale wezmę to pod uwagę...
P.S. Wyświetla się fota z mojego wcześniejszego posta?
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 20:50
autor: stach22
sredniaq pisze:
P.S. Wyświetla się fota z mojego wcześniejszego posta?
niestety nie
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 20:57
autor: sredniaq
Edytowałem posta, fota powinna być :)
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 25 mar 2018, o 21:00
autor: stach22
Jest :)
Tez mam coś takiego, żona popija :D
Nie znam się na tym
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 26 mar 2018, o 09:51
autor: stefanekmac
Skwaro Starka zawsze trzymała poziom. Jej zniknięcie mnie zabolało i z radością witam powrót.
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 27 mar 2018, o 19:45
autor: stach22
Dziś Miedzynarodowy dzień whisky
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 27 mar 2018, o 23:04
autor: Jaca68
stach22 pisze:Dzisiaj przeprowadzę pierwszy test Dalmore 15
I jak, smakowało? Jakiś czas temu kupiłem flaszkę w promocji we Frankfurcie - dla mnie bomba.
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 27 mar 2018, o 23:23
autor: stach22
Jaca68 pisze:stach22 pisze:Dzisiaj przeprowadzę pierwszy test Dalmore 15
I jak, smakowało? Jakiś czas temu kupiłem flaszkę w promocji we Frankfurcie - dla mnie bomba.
Coś mi w nim nie leży, to jest indywidualne, jakiś dziwny smak na finiszu,nawet dziś zrobiłem podejście i jakoś niekoniecznie. Ale to jest subiektywne, generalnie jest to świetna whisky. Ciągle glenmo. i balvenie to moje ulubione podlegające stałemu uzupełnieniu
AnCnoc niezły ostatnio. Muszę znowu popróbować coś nowego, żeby się nie zasklepiać
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 27 mar 2018, o 23:39
autor: Chloru
Dolej trochę wody.
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 27 mar 2018, o 23:41
autor: stach22
Dolałem, faktycznie lepiej, inaczej, bogaciej, łagodniej. Ale to nie mój gust.
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 28 mar 2018, o 08:12
autor: Chloru
Dolej mniej wody ;))))
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 28 mar 2018, o 08:22
autor: piotruś
stefanekmac pisze:Skwaro Starka zawsze trzymała poziom. Jej zniknięcie mnie zabolało i z radością witam powrót.
O kurde
. Nie słyszałem. Świetna wiadomość! A gdzie mozna kupić?
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 28 mar 2018, o 08:25
autor: skwaro
piotruś pisze:stefanekmac pisze:Skwaro Starka zawsze trzymała poziom. Jej zniknięcie mnie zabolało i z radością witam powrót.
O kurde
. Nie słyszałem. Świetna wiadomość! A gdzie mozna kupić?
W każdym dobrym sklepie :)
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 28 mar 2018, o 08:35
autor: stach22
Chlor, a Ty zanabądż wreszcie balvenie 14yo
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 28 mar 2018, o 09:36
autor: Chloru
Ja nie pije. ;)
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 28 mar 2018, o 11:54
autor: Konto usunięte
Mniemam, że w tym towarzystwie nie wolno wspominać o możliwości dolania coli do whisky?
Bo nawet mimo coli, to bourbon mi mniej wchodzi niż szkocka, bo jest bardziej słodki :D
Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas
: 28 mar 2018, o 12:05
autor: stach22
Chloru pisze:Ja nie pije. ;)
Od kiedy?
Fido, moim zdaniem szkoda tych smaków single malta, żeby go niszczyć colą i szkoda kasy
Do coli lepiej kupić jakieś tańsze popularne blendy, wyjdzie na to samo
Aczkolwiek już się zastanawiam nad jakimiś ciekawymi drinkami ze szkocką na lato :)