Post
11 lip 2015, o 22:29
Trasa Legnica-Lubin, ładna szosa z poboczami ,równiutka,są proste i fajne łuki,ale tez i miejscowosci przy niej,czyli...mozna ogniem ,ale trzeba uważać,tymbardziej,ze co chwile zakazy wyprzedzania .
Jade spokojnie bo tłok, za mna bawara E39, wyprzedzam ,bo mam bezpiecznie te 2 auta sobie ogarne ,a gośc z tyłu mnie popędza długimi, zakończyłem wyprzedzanie (bo wioska,ograniczenie,a poza tym co miałem wyprzedzić spokojnie to wyprzedziłem) ,a on lewym mnie na siłę,na czołówkę wpadając do miejscowości i idąc przez pasy i skrzyzowanie.
Auto ,które jechało z naprzeciwka (prawie czołówka z BMW)przejechało i wyłania sie kolejne auto zza Swiniaka , a to Insignia ,taka z dziwnymi mrugającymi lampeczkami ,wyprzedziła BMW i napis Policja Jedź za mną :D :D
Prędkośc(na 50tce ponad 100km/h),ciągła,pasy,skrzyzowanie...Ojoj :D
kiedy człowiek naprawdę chce żyć,to medycyna jest bezsilna:)