BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 2 wrz 2014, o 09:51

Gal pisze:
FUX pisze:
Gal, znam jedna „pannę" koło 50-ki, która chadzała, w okolicach daty wypłacania świadczeń emerytalnych, do swojej ciotki.
Wszyscy znamy różne dziwne panny i kawalerów, ale mi chodzi o tych "normalnych" - kiedy i jak ich odstawić od piersi, żeby to miało sens - nie było ani histerią postępowców, ani skamieliną konserwatystów,a jedynie racjonalnym postępowaniem z dziećmi?
Moim zdaniem dzieci mogą już spokojnie pracować na jakieś szczątkowe części etatu już na studiach. Mam niestety przypadek nieodciętej pępowiny w najbliższej rodzinie. I takie nieodcięte 40-letnie dziecko jest w stanie nawet powiedzieć rodzicom, że to ich wina, że teraz musi być zależne od nich i być na ich utrzymaniu :wall:



gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 2 wrz 2014, o 10:13

Ja dostalem od rodzicow zaplecze - lokum w ktorym moglem zarabiac swoje pieniadze, juz majac 16 lat..
Gdzies od 17 w domu rodzinnym juz tylko sypialem, majac 19 lat wynajalem tanie male lokum w ktorym mieszkalem zarabiajac na siebie i mieszkanie samemu - wpadanie na obiadki do mamusi sie nie liczy ;)
Jak moj mlody wykaze jakakolwiek chec zarobkowania to na pewno delikatnie pomoge mu wystartowac, jesli bedzie dawal rade to szybko sobie cos wynajmie i przejdzie na swoje.. mysle, ze to jest kluczowe - jak masz za co, mieszkasz szybko sam..

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 2 wrz 2014, o 10:34

Arno a co jest złego w pracowaniu za 4,50?
żadna praca nie hańbi - ja od podstawówki pracowałem w wakacje, całą szkołę średnią dorabiałem co wolna chwila, a od 2 roku studiów już normalnie pracuję na etacie - można?
Jak się idzie na rozmowę o pracę, to doceniane jest to, że pracowało się w różnych miejscach, nawet za marne pieniądze - bo wtedy się uczy szacunku do pracy i do pieniądza.
Ale w sumie po co pracować za 4,50 jak tatuś rzuci kasę i nie trzeba się spocić - i robić tylko tam, gdzie się chce
Akurat to nie moja bajka.
Oczywiście pomaganie dzieciom nie podlega jakiejkolwiek dyskusji - nikt nie pozwoli własnemu dziecku głodować.
To kiedy dziecko wypchnąć z domu zależy od tego, jak się to dziecko wychowało - nie ma reguły. Mi staruszki kasy do ręki nie dawały, poza tym co płacenie za moją edukację (często konkretne kwoty). Na swoje fanaberie sam sobie dorabiałem - przez co łatwiej mi było opuścić gniazdo, bo wiedziałem już jak zarobić.
A utrzymanie się na swoim - to już inna bajka. Dorabianie i wydawanie kasy na zachcianki to jedno - a podzielenie kasy na rachunki i inne obowiązki żeby starczało do kolejnej wypłaty - to już sztuka, jaką się posiada z czasem - i to jest trudniejszy przeskok - nie wszystkim się udaje.
Stara zasada mówi: Nic Cię lepiej nie kopnie w dupę niż własne życie - cokolwiek rodzice powiedzą dzieciakom - oni i tak po swojemu zrobią, dopóki się nie sparzą :cofee:
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 2 wrz 2014, o 12:56

Konto usunięte pisze: Mam niestety przypadek nieodciętej pępowiny w najbliższej rodzinie. I takie nieodcięte 40-letnie dziecko jest w stanie nawet powiedzieć rodzicom, że to ich wina, że teraz musi być zależne od nich i być na ich utrzymaniu :wall:
Nie wstyd Ci tak mówić do rodziców ? :evilgrin:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 2 wrz 2014, o 13:57

Chloru pisze:
Arno pisze: Natomiast rozmawianie w próżni, bez doświadczenia i zetknięcia z dzisiejszą rzeczywistością na rynku pracy dla młodych - to jak mówienie o książkach, których się nie czytało.

Jeżeli poszło się na swoje jakieś 5-6 lat temu a 8 lat temu skończyło studia to można się wypowiadać czy nie :?: :whistle:
Zdecydowanie można, bo to jest koniowi z pyska.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 2 wrz 2014, o 13:58

jarmaj pisze:Arno, opowiadasz.

To właśnie kompletny brak wiedzy i doświadczeń w rozpatrywanym temacie daje sposobność i pełne prawo autorytatywnego wypowiadania się w nim. I dotyczy to wszystkiego, dzieci, sportu, polityki, techniki lotniczej, itp., itd. Więc weź proszę nie wprowadzaj fermentu. ;-)
masz rację, dziękuję za sprowadzenie na właściwe tory. Będę się stosował.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 2 wrz 2014, o 15:13

jarmaj pisze: To właśnie kompletny brak wiedzy i doświadczeń w rozpatrywanym temacie daje sposobność i pełne prawo autorytatywnego wypowiadania się w nim.
No to kto jest uprawniony wg Ciebie?

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 2 wrz 2014, o 15:15

Arno pisze: bo to jest koniowi z pyska

Nie rozumiem przesłania.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 5 wrz 2014, o 22:11

busik pisze: Arno a co jest złego w pracowaniu za 4,50?
żadna praca nie hańbi - ja od podstawówki pracowałem w wakacje, całą szkołę średnią dorabiałem co wolna chwila, a od 2 roku studiów już normalnie pracuję na etacie - można?
Jak się idzie na rozmowę o pracę, to doceniane jest to, że pracowało się w różnych miejscach, nawet za marne pieniądze - bo wtedy się uczy szacunku do pracy i do pieniądza.
Ale w sumie po co pracować za 4,50 jak tatuś rzuci kasę i nie trzeba się spocić - i robić tylko tam, gdzie się chce
no i dokładnie o to chodzi, nie sztuką jest skończyć studia i kupować co poniedziałek gazetę wysyłając oferty na ramkowe ogłoszenia w międzyczasie licząc na to że, rodzice nie dadzą z głodu umrzeć.
na szczęście od gówniarza byłem nauczony pracy w domu, dorabiałem sobie i cokolwiek umiałem być samodzielny. w paru ciężkich chwilach otrzymałem pomoc ale jednak już jak zacząłem to się robiło na swoje.
teraz pracuję w korpo pod dachem i przy kompie ale jak by trzeba było to i fizycznie też można, i wbrew pozorom wcale nie jest to najgorsza opcja. więcej zarobię przy hydraulice czy składaniu mebli niż jako pomocnik asystenta biurowego.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 5 wrz 2014, o 23:05

inquiz, ja piszę o bezsensie pracy z 4.50 a nie o bezsensie pracy. Wraz z małżonką połowę Holmkenkollen pomalowaliśmy.
Twierdzę jedynie, że praca za 36 pln dziennie jest bez sensu.
Natomiast praca fizyczna jest wskazana wręcz, bo daje perspektywę.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 5 wrz 2014, o 23:19

Arno, każda praca dająca dochód ponad koszt pekaesu na dojazd, pranie i inne takie jest na plus. coś po prostu z niej jest dla siebie i są to własnoręcznie zarobione pieniądze.
trochę nam się w dupach przewraca od możliwości, może zamiast pomocy rodziców przypadkowi można kupić bilet na pociąg do Irkucka w jedną stronę, jakoś wróci.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 6 wrz 2014, o 08:29

inquiz pisze: ale jak by trzeba było to i fizycznie też można
widziałem na kajaku Twoją fizyczną :mrgreen:
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 wrz 2014, o 20:37

jarmaj pisze:Arno, opowiadasz.

To właśnie kompletny brak wiedzy i doświadczeń w rozpatrywanym temacie daje sposobność i pełne prawo autorytatywnego wypowiadania się w nim. I dotyczy to wszystkiego, dzieci, sportu, polityki, techniki lotniczej, itp., itd. Więc weź proszę nie wprowadzaj fermentu. ;-)
Jest taki stary przesąd wśród chirurgów, że nie wolno operować własnej rodziny.
Ten przesąd ma uzasadnienie; chirurg ma działać racjonalnie, a nie emocjonalnie. Racjonalnie oznacza wybieranie rozwiązań rokujących największe szanse powodzenia, bez względu na to, jak potencjalnie "bolesne" będzie to dla pacjenta i jakie potencjalne (choć mniej istotne statystycznie) zagrożenia to generuje. Jeżeli działa emocjonalnie, może wybierać rozwiązania idealne potencjalnie, ale w praktyce generujące większe ryzyko.

Dlatego rodzice są złymi arbitrami w sprawie własnych dzieci, a ktoś kto stoi z boku, może mieć o niebo bardziej trzeźwe spojrzenie na problem. ZWŁASZCZA jeżeli nie ma dzieci. Bo w społeczeństwie żyje i ludzi naokoło widzi różnych, więc swoje zdanie wyrazić może.

Co nie zmienia faktu, że i tak rodzice głupi i głusi pozostaną
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 wrz 2014, o 20:46

Gal pisze: ZWŁASZCZA jeżeli nie ma dzieci.
Fundamentalnie sie nie zgadzam!
Znajoma, będąca BTW biegłym psychologiem sądowym przyznała, iz się czerwieni, ilekroć doradzała Rodzicom dzieci, nie mając onegdaj własnych, co maja z pociechami czynić.
Prawdą jednakże jest fakt, iż miłośc jest ślepa, etc.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 wrz 2014, o 21:11

FUX pisze:
Gal pisze: ZWŁASZCZA jeżeli nie ma dzieci.
Fundamentalnie sie nie zgadzam!
Znajoma, będąca BTW biegłym psychologiem sądowym przyznała, iz się czerwieni, ilekroć doradzała Rodzicom dzieci, nie mając onegdaj własnych, co maja z pociechami czynić.
Prawdą jednakże jest fakt, iż miłośc jest ślepa, etc.
Twoje prawo nie zgadzać się fundamentalnie, ale rzeczywistości to nie zmieni; emocje zmieniają postrzeganie (i to nie w kierunku obiektywizmu), a doświadczenie związane z emocjami (posiadanie dzieci) nie tworzy eksperta - wręcz przeciwnie - tworzy kolejnego, uwikłanego emocjami rodzica.
Tak samo w przypadku krytyków teatralnych, najlepsi nigdy nie napisali przyzwoitej sztuki - jak Słonimski - a stworzyli wiele przenikliwych i prawdziwych recenzji dzieł stworzonych przez innych - dzięki dystansowi jaki mieli, trzeźwemu osądowi i znajomości świata ich otaczającego.
Podobnie jest z księżmi wypowiadającymi się o rodzinie - jej sensie, powinnościach i zasadach.
Ale to ostanie tylko po to, żeby cię wk*****. ;-)
BTW: Pozwól, że nie będę wyrażał swojego zdania na temat psychologii i psychologów. Tak samo jak nie wyrażam swojego zdania na temat chiromantów, wróżbitów i specjalistów od tarota.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 wrz 2014, o 22:11

Gal pisze: ZWŁASZCZA jeżeli nie ma dzieci. Bo w społeczeństwie żyje i ludzi naokoło widzi różnych, więc swoje zdanie wyrazić może.

Co nie zmienia faktu, że i tak rodzice głupi i głusi pozostaną
GAL, nieprawda. Bo ludzie bez dzieci, patrzą przez własne nerwy wywoływane wrzaskami dzieci cudzych za ścianą. Nie znają się na wychowaniu. Rodzicie s^ę coś tam znają, ale nie stosują tej wiedzy do własnych pociech. Codzienna walka daje pewną wiedzę o zachowaniu bydląt nieletnich. Ta wiedza jest niedostępna dla tych co wybrali egoizm, lub nie mogli mieć dzieci.

Owi chirurdzy, mogą nie operowac rodziny, ale to jednak chirurg a nie Arno mówi jak się kroi brzuch, choć ja na pewno bym to robił najobiektywniej.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 wrz 2014, o 18:03

Arno pisze: Owi chirurdzy, mogą nie operowac rodziny, ale to jednak chirurg a nie Arno mówi jak się kroi brzuch, choć ja na pewno bym to robił najobiektywniej.
Arnoldzie! Jak tylko zaczną obowiązywać sześcioletnie studia i pięcioletnia specjalizacja żeby mieć prawo posiadania dzieci, to zgodzę się z tobą fundamentalnie.
Arno pisze: GAL, nieprawda. Bo ludzie bez dzieci, patrzą przez własne nerwy wywoływane wrzaskami dzieci cudzych za ścianą. Nie znają się na wychowaniu. Rodzicie s^ę coś tam znają, ale nie stosują tej wiedzy do własnych pociech. Codzienna walka daje pewną wiedzę o zachowaniu bydląt nieletnich. Ta wiedza jest niedostępna dla tych co wybrali egoizm, lub nie mogli mieć dzieci.
Halo, halo tam na orbicie!
My mówiliśmy o dzieciach na wylocie, a one ani nieletnie ani nie wrzeszczą (chyba, że w spaźmie uniesień). Mówiliśmy o odpępnieniu dorosłego potomka, czyli osobnika w wieku recenzujących lub niewiele młodszego. Można powiedzieć - o współobywatelach mówiliśmy...
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 wrz 2014, o 18:23

Nie Galu, na mój gust zeszło na ogólne wychowanie. Ale pies trącał. Uwagi moje odnośnie nieznajomości rzeczy tak samo dotyczą starszych dzieci na wylocie.
Każdemu, co nie ma dzieci dorosłych łatwo powiedzieć: odciąć od pępka i niech se same radzą... A nas biednych ludzi rzeczywistość ze snu budzi.
Ktoś powie " a w Niemczech , a w USA"... tia. A te przypadki znamy z opowieści, filmów czy z bajek? ja też mam kolegów co dorabiali na studiach. Ale czy to znaczy, że wszyscy? Czy jak stary płaci w USA za studia na Bryn Mawr zdebilałej córce, która i tak zrobi karierę i daje jej auto, pieniądze na drobne - to czy to jest na cokolwiek dowód? Ameryka, selfmade meny - tak, widać w filmie Absolwent takiego.

Ale na pewno wiele osób uważa, że my zrobiliśmy błędy i robimy. Ja na przykład córce, która wyjechała do Pragi na rok studiów płacę za studia i mieszkanie. Ona coś zarabia, więc może więcej nie będzie trzeba. Ktoś powie IDIOTA - to niszczenie dziecięcia. A ja na to, akurat tego nie.
Inny mądrala powie, synaś zmarnował. A tu się okazuje, że właśnie wyłazi na prostą...
NIE MA ŻADNYCH RECEPT!!!!
W jednej rodzinie jest geniusz biznesu, co to fabrykę po ojcu poprowadzi i utracjusz, co wszystko by przepił. Tak samo wychowane bliźniaki.
Nie ma żadnych recept na nic. W zasadzie jest jedna rzecz, która może pomóc, nieco - czasem może spowodować zamknięcie drogi porozumienia z nastolatkiem na zawsze - a mianowicie KONSEKWENCJA.
No i jednak dobrze jak bydło coś w domu jednak robi a nie jest obsługiwane przez wszystkich.
No jeszcze powiem, że dowolnie wysokie inwestycje w wykształcenie też według mnie są dobre.
Ale i tak, zapłacisz za studia, ten pojedzie do berkeley, tam będzie ćpał i chlał, na zajęcia nie chodził, ale jak wróci, to nikt tak slangu znał nie będzie.
Wyślesz takiego do Nicei na kurs francuskiego, drogi, dobry, sprawdzony. A ten ci na żadne zajęcia nie pójdzie, ale za to z francuskimi murzynami w kosza grał przez miesiąc. Opłaciło się? Tak, nikt tak nie zna takiego slangu w branży, w której jest synalek.
Bo wszystko jest względne. A wymądrzać umiemy się naprawdę wszyscy, zapominając, że sami rozpuszczamy swoją zwierzynę. A to gadżetami, samochodami, wakacjami... I BARDZO DOBRZE. Dopóki nas stać, niech dzieci coś z żīcia mają.
Byle nie kradły, nie mordowały, zachowywały się przyzwoicie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 wrz 2014, o 22:59

na marginesie: polecam dzisiejszy duzy format
http://wyborcza.pl/duzyformat/1,140680,16617314.html

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 16 wrz 2014, o 20:14

jarmaj pisze: To właśnie kompletny brak wiedzy i doświadczeń w rozpatrywanym temacie daje sposobność i pełne prawo autorytatywnego wypowiadania się w nim. I dotyczy to wszystkiego, dzieci, sportu, polityki, techniki lotniczej, itp., itd.
:thumb:
Dlatego ja się o usamodzielnianiu dzieci nie śmiem wypowiadać ;-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 16 wrz 2014, o 20:16

WiS pisze: Dlatego ja się o usamodzielnianiu dzieci nie śmiem wypowiadać
Jak to dobrze ,że wiele lat jeszcze mam spokój :cofee:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 16 wrz 2014, o 20:20

Piter 35 pisze: Jak to dobrze ,że wiele lat jeszcze mam spokój
Błecheche... :lol:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 16 wrz 2014, o 20:36

FUX pisze: Błecheche...
A co się będę martwił na zapas :idea:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 16 wrz 2014, o 22:13

Piter 35 pisze:
Jak to dobrze ,że wiele lat jeszcze mam spokój :cofee:
Poczekaj na pierwszych absztyfikantów :mrgreen:

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 17 wrz 2014, o 00:43

Piter 35 pisze:
WiS pisze: Dlatego ja się o usamodzielnianiu dzieci nie śmiem wypowiadać
Jak to dobrze ,że wiele lat jeszcze mam spokój :cofee:
Jeszcze się zdziwisz jak te lata jakoś szybciej lecą niż te Twoje kalendarzowe :giggle:

ODPOWIEDZ