Widziałem ostatnio w sklepie motoryzacyjnym specjalne psikadło odstraszające leśnych amatorów kabli do użycia węwnątrz komory silnika. Nie testowałem. Z doświaczenia mogę powiedzieć, że kostka domestosa nie gwarantuje 100% ochrony - żarły przewody wysokiego napięcia tak jak wcześniej.Arno pisze:A u mnie w Foresterze zwierzę jakoweś przegryzło kable...
Naprawione, ale pwostaje pytanie - ca dalej. WYczytałem, że w silnkiu powiesić zawieszkę do kibla. zapachu nie lubiejo.
Znacie jakieś sposoby sprawdzone?
Coś niedobrego
- Arti
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Nordkappværing
- Auto: GT Rally Car & STI GH
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 82 razy
- Polubione posty: 6 razy
Re: Coś niedobrego
Wp radzi:
"Szczury, a nawet kuny to nieduże zwierzęta, więc nic dziwnego, że boją się przedstawicieli większych gatunków. Dlatego najtańszym i najprostszym sposobem na odstraszenie tych szkodników są inne zwierzęta. Nie sposób jest zapewnić, aby pies cały czas siedział przy samochodzie i go pilnował. Jednak wystarczy trochę psiej sierści uzyskanej podczas czesania czworonoga, aby odstraszyć szkodniki. Sierść należy umieścić w woreczku i zawiesić pod maską.
W internecie można też wyczytać o bardziej nietypowych naturalnych odstraszaczach. Niektórzy proponują, aby udać się do ogrodu zoologicznego po odchody lwa lub tygrysa. Niezależnie od tego, czym odstraszymy kunę, trzeba pamiętać, że są to zwierzęta terytorialne i bardzo często wracają. "
"Szczury, a nawet kuny to nieduże zwierzęta, więc nic dziwnego, że boją się przedstawicieli większych gatunków. Dlatego najtańszym i najprostszym sposobem na odstraszenie tych szkodników są inne zwierzęta. Nie sposób jest zapewnić, aby pies cały czas siedział przy samochodzie i go pilnował. Jednak wystarczy trochę psiej sierści uzyskanej podczas czesania czworonoga, aby odstraszyć szkodniki. Sierść należy umieścić w woreczku i zawiesić pod maską.
W internecie można też wyczytać o bardziej nietypowych naturalnych odstraszaczach. Niektórzy proponują, aby udać się do ogrodu zoologicznego po odchody lwa lub tygrysa. Niezależnie od tego, czym odstraszymy kunę, trzeba pamiętać, że są to zwierzęta terytorialne i bardzo często wracają. "
-
vojta
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Sydenberg
- Auto: tojka jariska
- Polubił: 66 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Coś niedobrego
kot tylko kot w sensie zwierzę kotowate lub jego zapach są w stanie odstraszyć gryzonie
na osiedlu wszystkim gryzą mi nie bo pozwalam im się wylegiwać na autach
widziałem też w rolniczym jakieś odstraszacze do upraw leśnych
na osiedlu wszystkim gryzą mi nie bo pozwalam im się wylegiwać na autach
widziałem też w rolniczym jakieś odstraszacze do upraw leśnych
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Coś niedobrego
Arno, sierść psa w komorze silnika i elektroniczne odstraszacze nie działają. Moja mama używa jakiegoś psikacza do komory silnika. Działa, ale komora silnika jest strasznie zapaprana. Postaram się ustalić co to jest.
Re: Coś niedobrego
Tylko odchody lwa. Europejska kuna domowa jest wyjątkowo wyczulona na odchody lwa.Konto usunięte pisze: Niektórzy proponują, aby udać się do ogrodu zoologicznego po odchody lwa lub tygrysa.
Odchody tygrysa działają słabiej.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Coś niedobrego
Bardzo dzięŻuję wszystkim za rady, SoWhat, daj znać jak się dowiesz...
Na razie wezmę kołtun z psa, i kostkę kiblową...
Najlepsze, że nie wiem gdzie to zostało przegryzione, czy u nas na obiekcie pod miejskim, czy tam gdzie synalek obecnie pomieszkuje na gocławiu....
Może trzeba to posmarować czymś gorzkim, tak jak paznokcie obgryzającym dzieciom...
Na razie wezmę kołtun z psa, i kostkę kiblową...
Najlepsze, że nie wiem gdzie to zostało przegryzione, czy u nas na obiekcie pod miejskim, czy tam gdzie synalek obecnie pomieszkuje na gocławiu....
Może trzeba to posmarować czymś gorzkim, tak jak paznokcie obgryzającym dzieciom...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 82 razy
- Polubione posty: 6 razy
Re: Coś niedobrego
Posmarowałabym vicksem.
Będzie nieprzyjemnie pachniało, a dodatkowo grzało/piekło w łapki.

Będzie nieprzyjemnie pachniało, a dodatkowo grzało/piekło w łapki.

Re: Coś niedobrego
Tak czułem, że nie ma co oszczędzać na odchodach...Gal pisze:Tylko odchody lwa. Europejska kuna domowa jest wyjątkowo wyczulona na odchody lwa.Konto usunięte pisze: Niektórzy proponują, aby udać się do ogrodu zoologicznego po odchody lwa lub tygrysa.
Odchody tygrysa działają słabiej.

czarne jest piękne...
Re: Coś niedobrego
Musi to być jednakowoż środek który jakiś czas działa...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Arno, możesz użyć też metody "na wiatrówkę". Wymaga dużej cierpliwości, ale finalnie daje ogromną satysfakcję. Czujesz się jakbyś wrócił z polowania na tygrysa
W ten sposób przegoniłem dzięcioła, który dziobał mi dziury w elewacji.

W ten sposób przegoniłem dzięcioła, który dziobał mi dziury w elewacji.
Re: Coś niedobrego
Konto usunięte pisze: możesz użyć też metody "na wiatrówkę". Wymaga dużej cierpliwości
i celności, mnie byłoby szkoda blachy w takim fajnym Forku
dziwna sprawaz tymi subarakami, w moim foresterze jakiś zwierz pod maska składzik żywności próbował robić, w Legasiu przegryzione przewody tak francowato że laweta wracałem do domu
a niemieckich i hiszpańskich nie ruszają
p.s. pomogła zmiana miejsca parkowania i zamieszkania

Re: Coś niedobrego
Podobno nie trafił...vibowit pisze:Konto usunięte. Dzięcioły są pod ochroną. :)
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Coś niedobrego
Tego od zamachu na nasz sejm skazali za "realny plan", więc i pudłowanie może nie być bezpieczne.
czarne jest piękne...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
otarło się o piórko temu misiu. I już nie wróciłGal pisze:Podobno nie trafił...vibowit pisze:Konto usunięte. Dzięcioły są pod ochroną. :)

Re: Coś niedobrego
E tam.Konto usunięte pisze:otarło się o piórko temu misiu. I już nie wróciłGal pisze:Podobno nie trafił...vibowit pisze:Konto usunięte. Dzięcioły są pod ochroną. :)
Skończył gniazdo ocieplać styropianem, a zajął się karmieniem młodych.
A styropian mało pożywny.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Re: Coś niedobrego
Arno pisze:Musi to być jednakowoż środek który jakiś czas działa...
Link: https://www.youtube.com/watch?v=4_Ny0QNWDcQ
Borat miał taki sprawdzony sposób ochrony auta

Jest ryzyko, musi być wybór.
Re: Coś niedobrego
Kolega w zoo pracuje, mogę podpytać jakie są aktualne stawki za kupę lwa 

Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Coś niedobrego
Kasa nie śmierdziinquiz pisze: stawki za kupę lwa

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
-
vojta
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Sydenberg
- Auto: tojka jariska
- Polubił: 66 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Coś niedobrego
chichy śmichy ale pewnie zadziałainquiz pisze:Kolega w zoo pracuje, mogę podpytać jakie są aktualne stawki za kupę lwa

Re: Coś niedobrego
A kupa panny czy strzelca już nie działa ?vojta pisze:chichy śmichy ale pewnie zadziałainquiz pisze:Kolega w zoo pracuje, mogę podpytać jakie są aktualne stawki za kupę lwa
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Coś niedobrego
Tak kropka jest znacząca.Konto usunięte pisze:.
Kropka na kresce musi coś znaczyć.
Ale tak wracając do meritum, zastanawiam się jak bym się czuł jeżdżąc z kupą lwa pod maską? No bo przecież w miarę upływu czasu temperatura w komorze silnikowej rośnie więc doznania olfaktoryczne muszą się nasilać...
I co wtedy mówić ewentualnym współpasażerom - że z Safari właśnie wróciłem?

Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 82 razy
- Polubione posty: 6 razy
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
leon pisze:A kupa panny czy strzelca już nie działa ?vojta pisze:chichy śmichy ale pewnie zadziałainquiz pisze:Kolega w zoo pracuje, mogę podpytać jakie są aktualne stawki za kupę lwa
Hmmm....... a jakby działała, to myślisz za ile mogę wołać?