Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 23 lip 2009, o 15:51

wróciłam do życia po prawie trzech miesiącach chorowania, fajnie było...
zdązyłam się w tym czasie zamienić w koczownika, żyję na walizkach a od 17 czerwca, kiedy wyniosłam się z niezłym hukiem z domu, przeprowadziłam się już 3 razy i jeszcze co najmniej dwie przeprowadzki przede mną, na razie szukam kawalerki na wynajem a potem mieszkanka do kupna...
muszę wziąć kredyt... :x


dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 23 lip 2009, o 19:12

czyli punkt 16 i 17 listy już z głowy, tak jakby?
punkt 1 załatwiony
punkty 2,3,4 i 5 w toku

trochę nie po kolei, ale jestem pod wrażeniem konsekwencji 8-)

dużo zdrowia i energii na te ciekawe czasy.
chociaż... energii to chyba nie brakuje :razz:

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 23 lip 2009, o 22:22

damaz pisze:czyli punkt 16 i 17 listy już z głowy, tak jakby?
punkt 1 załatwiony
punkty 2,3,4 i 5 w toku

trochę nie po kolei, ale jestem pod wrażeniem konsekwencji 8-)

dużo zdrowia i energii na te ciekawe czasy.
chociaż... energii to chyba nie brakuje :razz:
egzaktli
znaczy się pozew o rozwód (bez orzekania) w sądzie praga południe jest,
do pracy wróciłam, bo obiecały mnie 2-krotność pensji, co mnie dorozkoszowuje i nie wyjadę do Egiptu jako arabistka (wysokiej klasy...) bo się mnie nie opłaca...
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 23 lip 2009, o 22:41

aliza, ale Ty masz tempo :-d
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 24 lip 2009, o 08:56

aliza pisze: zdązyłam się w tym czasie zamienić w koczownika, żyję na walizkach a od 17 czerwca, kiedy wyniosłam się z niezłym hukiem z domu, przeprowadziłam się już 3 razy i jeszcze co najmniej dwie przeprowadzki przede mną, na razie szukam kawalerki na wynajem a potem mieszkanka do kupna...


nono.. jak niezdecydowana szesnastka z ta tulaczka :giggle: ale przynajmniej czujesz (w kosciach) ze zyjesz ;-)

zdrowia zycze!

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 24 lip 2009, o 17:00

Doxa pisze:aliza, ale Ty masz tempo :-d
wariatki tak czasem mają :-d

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 24 lip 2009, o 17:01

gregski pisze:
aliza pisze: zdązyłam się w tym czasie zamienić w koczownika, żyję na walizkach a od 17 czerwca, kiedy wyniosłam się z niezłym hukiem z domu, przeprowadziłam się już 3 razy i jeszcze co najmniej dwie przeprowadzki przede mną, na razie szukam kawalerki na wynajem a potem mieszkanka do kupna...


nono.. jak niezdecydowana szesnastka z ta tulaczka :giggle: ale przynajmniej czujesz (w kosciach) ze zyjesz ;-)

zdrowia zycze!
dzięki Dobry Człowieku, niech Ci Bozia we w dzieciach wynagrodzi! :-p
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 28 lip 2009, o 17:30

aliza pisze: dzięki Dobry Człowieku, niech Ci Bozia we w dzieciach wynagrodzi! :-p

hmm.. nie wiem czy chce wiecej .. :-p

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 28 lip 2009, o 17:31

gregski pisze:
aliza pisze: dzięki Dobry Człowieku, niech Ci Bozia we w dzieciach wynagrodzi! :-p

hmm.. nie wiem czy chce wiecej .. :-p
Parkę chociaż :giggle:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 28 lip 2009, o 17:41

gregski pisze: hmm.. nie wiem czy chce wiecej .. :-p

Jeszcze zgubisz :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 28 lip 2009, o 17:57

Chloru pisze: Jeszcze zgubisz :mrgreen:

dokladnie.. :giggle:

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 29 lip 2009, o 14:39

gregski pisze:
aliza pisze: dzięki Dobry Człowieku, niech Ci Bozia we w dzieciach wynagrodzi! :-p

hmm.. nie wiem czy chce wiecej .. :-p
ja kiedyś nie chciałam, więc nie mam, a teraz mi się któregoś dnia zachciało, ale... jestem już w wieku jakby poprodukcyjnym (50-tka mi stukneła w ubiegłem roku..., dobrze, że tylko w papierach a nie w głowie, w głowie odwrotnie :-d
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 lip 2009, o 20:10

o matko, znowu mnie trafiła ta strzała... :x
jutro pierwsza randka... mam nadzieję, że ktoś z subaruków potrzyma za mnie kciuki... :mrgreen:
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 lip 2009, o 20:14

aliza ,trzymam za Ciebie wyrwij chwasta a co tam :giggle:
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 lip 2009, o 20:29

aliza pisze: jutro pierwsza randka... mam nadzieję, że ktoś z subaruków potrzyma za mnie kciuki...

no brawo, czyli ktos się zdecydował na spota sobotniego :thumb:

aliza, powodzenia życzę

jeździ subaru ? :mrgreen:

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 lip 2009, o 20:52

Gump pisze:aliza ,trzymam za Ciebie wyrwij chwasta a co tam :giggle:
no dzięki, ale obawiam się, że to ja zostanę wyrwana, biorąc pod uwagę gabaryty 55kg:95kg przy wzroście 158cm:185cm... :-(
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 lip 2009, o 20:56

aliza, wszystkie dane dostałaś w centymetrach i kilogramach :?: :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 lip 2009, o 20:59

esilon pisze:
aliza pisze: jutro pierwsza randka... mam nadzieję, że ktoś z subaruków potrzyma za mnie kciuki...

no brawo, czyli ktos się zdecydował na spota sobotniego :thumb:

aliza, powodzenia życzę

jeździ subaru ? :mrgreen:
nie,to nie żaden subaryka, to zwykły szary śmiertelnik, nawet nic o nim nie wiem, wiem tylko jaki ma samochodzić służbowy, ale na markach ogólnie się nie wyznaję, ważne, że nie chodzi na piechotę, tak jak ja przeważnie...
no i to cuś, co na mnie zadziałało, a w dodatku słynne "kurwiki" w oczach, takie, że ja wymiękam, boję się o siebie, a nie jestem z tych co to na pierwszej randce tentegesują...
raczej jestem, ogólnie rzecz biorąc długodystansowcem, ostatni dystans to 19 lat ślepoty kompletnej, dopiero ostatnio zaczęłam w ogóle zauważać, że naswiecie istnieją jeszcze jacyś faceci oprócz mojego męża... super z resztą... wszyscy, jak im mówię, że się rozwodzimy pukają się we w czólko i każą mi podwoić dawkę leków, coby się uspokoić i wrócić, powrotu niestety lub stety nie ma, bo już dawno ktoś wymyślił (mądrzejszy ode mnie folozof jakiś starożytny), że nie wchodzi się do tej samej rzeki, zwłaszcza, jak się przekroczyło Rubikon... :x
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 lip 2009, o 21:00

Kruszyn pisze:aliza, wszystkie dane dostałaś w centymetrach i kilogramach :?: :giggle:
mierzyłam na oko, nie widziałam tych najważniejszych, ale mam nadzieję, że jak przyjdzie co do czego, to wydolę... :-p
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 lip 2009, o 21:02

aliza pisze: no i to cuś, co na mnie zadziałało, a w dodatku słynne "kurwiki" w oczach, takie, że ja wymiękam, boję się o siebie, a nie jestem z tych co to na pierwszej randce tentegesują...


Zawsze jest ten pierwszy raz :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 lip 2009, o 21:11

Kruszyn pisze:
aliza pisze: no i to cuś, co na mnie zadziałało, a w dodatku słynne "kurwiki" w oczach, takie, że ja wymiękam, boję się o siebie, a nie jestem z tych co to na pierwszej randce tentegesują...


Zawsze jest ten pierwszy raz :mrgreen:
no tak, a w dodatku einmal ist keinmal, jak mówią francuzi (małe f specjalnie, żeby wyrazić swój stosunek o nich...) :-p
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 1 sie 2009, o 12:12

aliza pisze: ja kiedyś nie chciałam, więc nie mam, a teraz mi się któregoś dnia zachciało, ale... jestem już w wieku jakby poprodukcyjnym (50-tka mi stukneła w ubiegłem roku..., dobrze, że tylko w papierach a nie w głowie, w głowie odwrotnie :-d

zawsze mozna adoptowac przeciez..

my mamy jedno slonko, wlasnie wraca po miesiacu wakacji w polsce u dziadkow..
dobrze, bo wreszcie przerwiemy ciag nieustajacej demoralizacji i upadku naszej rodziny, dzieci jednak mocno do pionu stawiaja :giggle:
dzis ostatnia impreza, jutro wraca dziecko z wakacji :mrgreen:

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 3 sie 2009, o 11:35

gregski pisze:
aliza pisze: ja kiedyś nie chciałam, więc nie mam, a teraz mi się któregoś dnia zachciało, ale... jestem już w wieku jakby poprodukcyjnym (50-tka mi stukneła w ubiegłem roku..., dobrze, że tylko w papierach a nie w głowie, w głowie odwrotnie :-d

zawsze mozna adoptowac przeciez..

my mamy jedno slonko, wlasnie wraca po miesiacu wakacji w polsce u dziadkow..
dobrze, bo wreszcie przerwiemy ciag nieustajacej demoralizacji i upadku naszej rodziny, dzieci jednak mocno do pionu stawiaja :giggle:
dzis ostatnia impreza, jutro wraca dziecko z wakacji :mrgreen:
A no tak, ostatnio - dwa miesiące temu "adoptowałam" pewną fajna rodzinkę: ojca, matke, syna, synową i ich córeczkę... bo jestem nieźle postrzelona...
moja własna rodzina (matka i brat z częścią rodziny też, oprócz jedenj córki) się na mnie wypięła, bo "zgłupiałam", pasierbica, jej chłop i jej syn i może przyszła synowa też (bo skrzywdziłam ich ojca i dziadka)... ale na szczęście ci nowo-adoptowani mi to całkowicie rekompensują... :-d
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 3 sie 2009, o 13:31

Zamulasz tego bloga, a wszyscy czekają na wrażenia z randki ;-)

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 3 sie 2009, o 13:44

Konto usunięte pisze:Zamulasz tego bloga, a wszyscy czekają na wrażenia z randki ;-)
AHA!!! No to voila: upiłam się w piątek, czy może urżnęłam, i przesunęłam spotkanie z 20.00 w sobotę, na 24.00 w piątek!!! :-d
randka się skończyła o 18.00 w niedzielę... było tak, że mnie przytkało i nie tylko mnie, na całe moje szczęście!!!
Ledwo złapałam oddech gdzieś tak o 17.00 w niedzielę, pod każdym względem, znaczy się wpadłam, jestem trafiona, ale nie zatopiona, bo raczej wypłynęłam z jakiejś breji na czyste wody oceanu... reszta jest milczeniem, puście wodze fantazji... :cofee:
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

ODPOWIEDZ