Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 20 kwie 2008, o 12:29

devlin, A możesz się podzielić ze mną informacją czym zamierzasz latać po ukończeniu szkolenia ? W sensie co chcesz sobie kupić na własność ?

P.S. I jeszcze pytanie do Grzegorza. Czy po zarejestrowaniu ULa w klasie special, godziny latania na nim liczą się do ogólnego nalotu czy nie ?



esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 20 kwie 2008, o 19:44

Konto usunięte pisze: Grześ, piękny opis, dzięki któremu (w przeciwieństwie do esilona) będę się czuł bezpieczniej.
opis bardzo ale to bardzo klarowny, to fakt..
LouCyphre pisze: I dzięki temu znowu się czegoś nowego dowiedziałem
LouCyphre pisze: I nawet mnie to nie szokuje jak esilona

mnie nie szokuje to tylko mam zwyczajnie jeszcze bardziej w gaciach :oops:
( tylko dwa razy leciałem na trasie Warszawa- Bruksela -Warszawa, za pierwszym bardzo się mi podobało, za drugim już nie, o samo lądowanie chodzi a właściwie podejście i krążenie nad lotniskiem )

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 20 kwie 2008, o 19:47

LouCyphre pisze: devlin, A możesz się podzielić ze mną informacją czym zamierzasz latać po ukończeniu szkolenia ? W sensie co chcesz sobie kupić na własność ?

Naturalmą. Za dwa, trzy lata, jak się uda, planuję Cessnę 172, z USA. No chyba, że się uda kupić w Europie. No chyba, że będzie mnie stać na RV-8, ale na chwilę obecną, realnie - raczej nie.
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 20 kwie 2008, o 19:55

Ja kombinuję raczej jakiegoś Ultra Lighta zbudować ... Na Cżeśkę mnie nie stać, raczej z powodu kosztów ekploatacji niż ceny zakupu :roll:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 20 kwie 2008, o 20:49

esilon pisze: mnie nie szokuje to tylko mam zwyczajnie jeszcze bardziej w gaciach :oops:
( tylko dwa razy leciałem na trasie Warszawa- Bruksela -Warszawa, za pierwszym bardzo się mi podobało, za drugim już nie, o samo lądowanie chodzi a właściwie podejście i krążenie nad lotniskiem )

Ja zauwazylem jedna prawidlowosc - jako ten co sie boi latac wole latac duzymi samolotami (B777, MD-11). Polec na wakacje gdzies dalej, spodoba Ci sie bo większy samolot zabiera na pokład więcej whisky ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 20 kwie 2008, o 21:03

devlin pisze: Naturalmą. Za dwa, trzy lata, jak się uda, planuję Cessnę 172, z USA. No chyba, że się uda kupić w Europie. No chyba, że będzie mnie stać na RV-8, ale na chwilę obecną, realnie - raczej nie.
Nooo Kolega... Ty mnie mocno szokujesz..... :o
Chloru pisze: bo większy samolot zabiera na pokład więcej whisky
Dobrze prawisz.... 8-)
Dolce far niente ;-)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 20 kwie 2008, o 21:06

whisky to bym wolał przed , ale wtedy to mogę nie polecieć tylko odlecieć :whistle:

:mrgreen:

ale kiedyś Wilgą leciałem na moim miastem i super sie mi podobało, tylko dziwnie się poczułem, jak przestałem czuć prędkośc ( trochę po starcie), (whisky nie piłem)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 20 kwie 2008, o 21:12

esilon pisze:whisky to bym wolał przed
Przed wejściem na pokład to dość ryzykowne, bo można trochę cyrku narobić ;-) Poza tym sam start to nawet fajny jest, mnie dopiero potem zaczyna telepać. I wtedy alkohol znieczula skutecznie. Seteczka Nemiroffa o 6 rano stawia na nogi :mrgreen: i już żadne lądowanie mi nie groźne ;-)

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 20 kwie 2008, o 21:43

Właśnie namawiam Małego5150 na podróż do Madrytu w maju na ostatni mecze sezonu = świętowanie przez Real mistrzostwa...

To dość proste wyzwanie:
6 godzin do Berlina
8 do Paryża
i 11 do Madrytu i jesteśmy w domu, znaczy w robocie... :-)


...oczywiście pociągami... :-p
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 00:41

FUX pisze: Nooo Kolega... Ty mnie mocno szokujesz..... :o

Dlaczego?

Skoro taka wpółzdechła, dwudziestoletnia C172 to mniej więcej połowa ceny nowego STi, a realnie koszty utrzymanie porównywalne?
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 08:46

devlin, Ile w wawie kosztuje hangarowanie za m-c ?

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 09:19

Lucku,
co do zaliczenia nalotu na ULach do nalotu ogólnego - pytanie wysłałem w świat odpowiedż winna być niedługo. Ja jestem już troszkę poza obiegiem, jeżeli chodzi o aktualne przepisy ;-))

Kniga, leży i czeka na Ciebie. Wiem, wiem, fiut jestem - miałem wysłać a nie wysłałem, miałem dać Szymonowi a się z Nim nie spotkałem. Poczkaj, nadrobię - nic w przyrodzie przecież nie ginie :mrgreen:

Co do reszty postawionych wyżej pytań (vide - czy samolot może poszybować) - odpowiem w innym terminie nieco szerzej. Teraz tylko króciutko - może. To już czysta fizyka ;-)

Cieplutko
Grzegorz
Brak podpisu.

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 09:48

Grzesiek_67, Luzik, na razie mam jeszcze tyyyyle do przeczytania, o meteorologii, przepisach itd., że głowa mię pęknie jak to wszystko przyswoję ;-)

P.S. Co do ULów to ztcw to jeżeli jest zarejestrowany jako ultralekki to się nie liczą te godziny. Niemniej ULa można zarejestrować jako "special" i wtedy potrzeba do jego pilotowania PPL(A). W tej sytuacji jestem ciekaw, czy godziny spędzone w takim samolociku się liczą do nalotu.

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 10:22

LouCyphre pisze: devlin, Ile w wawie kosztuje hangarowanie za m-c ?

Na EPBC około tysiąca złotych. W Modlinie połowę z tego.
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 14:20

Grzesiek_67 pisze:Co do reszty postawionych wyżej pytań (vide - czy samolot może poszybować) - odpowiem w innym terminie nieco szerzej. Teraz tylko króciutko - może. To już czysta fizyka

a no właśnie. ciekawość, jaką doskonałość aerodynamiczną ma taki A320 :?: :?: :?:

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 16:05

Z tego co pamiętam, to około 17 lub 19.
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 16:10

devlin pisze:Z tego co pamiętam, to około 17 lub 19.
wiem.onet.pl pisze: Doskonałość aerodynamiczna, zależny od kąta natarcia stosunek współczynnika siły nośnej do współczynnika siły oporu powietrza. Wartość niemianowana, istotna w charakterystyce szybowców.

W praktyce równa jest maksymalnej odległości [w km], jaką przy optymalnej masie i prędkości jest w stanie przelecieć szybowiec (bez wykorzystania termiki) z wysokości 1000 m.
Czy to oznacza, że jeśli silniki szlag trafi na wysokości 8000m, samolot jest w stanie dolecieć do lotniska odległego o 152km (dla 19)?

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 16:20

fiu, fiu...
17-19 to całkiem sporo. spodziewałem się wręcz pojedynczej cyfry....

Konto usunięte , teoretycznie tak. a praktycznie, to poproszę pilota Grzegorza (albo innego) o odpowiedź, bo tu sporo od pilota właśnie zależy. np: jakie te wspominane kąty natarcia wybierze.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 16:57

damaz pisze: Konto usunięte , teoretycznie tak. a praktycznie, to poproszę pilota Grzegorza (albo innego) o odpowiedź, bo tu sporo od pilota właśnie zależy. np: jakie te wspominane kąty natarcia wybierze.
ok, ok... współczynnik jak rozumiem zakłada optymalne zejście w każdym momencie. Rozumiem, że to sytuacja idealna, ale chodzi mi o to, czy właśnie tak się ten współczynnik liczy...

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 20:36

Potrzebne mi było akurat dzisiaj w robocie - to sobie poczytałem w necie o dwóch wypadkach polskich IŁów... Dramat po prostu... :-(
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 21 kwie 2008, o 22:18

Bilex, Co zrobić, "tiechnika" zawiodła :evil:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 22 kwie 2008, o 15:14

nie technika tylko konstrukcja. różnica jest taka, że technika zawodzi wtedy, kiedy coś co ma psi obowiązek działać - nie działa z przyczyn.... mniej więcej nieznanych. a zła konstrukcja to taka, która działać nie ma prawa. trochę było o tym na "kropce" więc nie ma co powtarzać...

a doskonałość aerodynamiczna (definicja) to jest po prostu stosunek cz do cx, a one oba zależą od kąta natarcia. z kolei kąt natarcia to kąt z jakim powietrze "naciera" na skrzydło. to ostatnie trzeba podkreślić, bo czasami niektórzy "się zapominają" i sprowadzają kąt natarcia do kąta wzgl. ziemi (czy innego czegoś w miarę płaskiego pod samolotem". jak mocniej zawieje, to kąt może się zmienić nawet jeśli pozycja samolotu się nie zmieniła.

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 22 kwie 2008, o 20:47

damaz, Oj nie czepiaj się frazeologii :P Niech będzie technologia, a właściwie jej brak w przypadku produkcji tegoż elementu.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 23 kwie 2008, o 11:19

nie czepiam się, nie czepiam.

to takie specjalne zagajenie tylko było, żebym mógł wykazać się znajomością tematu.
:cofee:

:razz:


może ktoś latający w końcu opowie jak to jest z szybowaniem airbusa czy innej usilnikowionej aerodyny :?:

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

Post 23 kwie 2008, o 11:44

Ja jeszcze nie latam, ale widziałem kiedyś program o katastrofach w powietrzu i w nim mówili o przypadku, gdzie spory JET(nie pamiętam modelu) uleciał dość daleko(ponad 100km) nad morzem aż do lotniska pięknym lotem szybowym i gładko wylądował.

ODPOWIEDZ