tylko szkoda że nie zrobili drugiego sezonu
Światy równoległe... czyli seriale
Re: Światy równoległe... czyli seriale
właśnie zapodaję Paradoks z Lindą - kurde lubię ten serial
tylko szkoda że nie zrobili drugiego sezonu
tylko szkoda że nie zrobili drugiego sezonu
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Światy równoległe... czyli seriale
A ja odkryłem duńskie Forbrydelsen, vel The Killing - dla milośników Mostu nad Sundem w sam raz
Ta sama "skandynawskość" akcji i obrazu. Główna pani detektyw niestety dużo normalniejsza od Sagi, a jej partner bardziej drewniany od Martina, ale i tak się ogląda.
Re: Światy równoległe... czyli seriale
WiS, już na kompie od jakiegoś czasu , i czeka na swoją kolejkę 
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Leon
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 35 razy
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Jakoś sobie nie wyobrażam tego filmu bez nich. To już będzie insza jakość.Bilex pisze: Dadzą, dadzą
Nowy sezon już jest w planach ale... z całkowicie innymi bohaterami.
Powstała już nawet giełda bardzo znanych nazwisk, które mają zastąpić Woody'ego i Matthew.
Serial jest rewelacyjny, dzięki Bilex.
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
Re: Światy równoległe... czyli seriale
spokojnie. to najwyżej do 4 sezonu trwaCindi98 pisze:zaczęłam i nie mogę się od niego oderwać
potem orientujesz się, że w 95% odcinków chodzi o to samo: doprowadzić pacjenta do śmierci po to, żeby go uratować.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Black Sails.
Porządna piracka batalistyka, z elementami romansu, ale nie za dużymi - ot, tak w sam raz, żeby byl pretekst do pokazania czasem cycka
Ciekawa intryga, ciekawe postacie, ładne dziewczyny, spora dbałośc o szczegóły historyczno-militarne; nieco gorzej z żeglarskimi (puryści mogą się tego i owego czepić, w relacjach żagle-statek-wiatr
), ale dobrze się ogląda.
Porządna piracka batalistyka, z elementami romansu, ale nie za dużymi - ot, tak w sam raz, żeby byl pretekst do pokazania czasem cycka
Ciekawa intryga, ciekawe postacie, ładne dziewczyny, spora dbałośc o szczegóły historyczno-militarne; nieco gorzej z żeglarskimi (puryści mogą się tego i owego czepić, w relacjach żagle-statek-wiatr
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Hiperannalisa74, Intersadoslaw87, chyba powinniście zamieszkać razem 
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Grzegorz, ja tam uważam ,że dość fajny serial ma parę mankamentów ale warto 
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Breaking bad zdecydowanie tak :)
Black sails też fajne. True detective - uwielbiam :)
Black sails też fajne. True detective - uwielbiam :)

411KM @ 575Nm
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Zacząłem właśnie oglądać: Elementary, czyli Sherlock po amerykańsku
No i Lucy Liu... W sumie pierwszy kontakt z aktorką, gdzie jestem bardzo na tak
(a wcześniej miałem ją za paskudę
)
W sumie ciężko porównać do Sherlocka firmowanego przez BBC. Ale to chyba też dlatego, ze gdzie indziej porozkładane są akcenty.
W sumie ciężko porównać do Sherlocka firmowanego przez BBC. Ale to chyba też dlatego, ze gdzie indziej porozkładane są akcenty.
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Światy równoległe... czyli seriale
damaz, to nie kwestia gustu. Po prostu z faceci, z wiekiem stają się coraz mniej kategoryczni w kwestii defektów urody młodych kobiet. 
czarne jest piękne...
Re: Światy równoległe... czyli seriale
no ja jakoś koneserem urody Lucy Liu nigdy nie byłem (i zawsze się zastanawiałem o co kaman, gdy była wymieniana jako jedna z bardziej sexi aktorek w różnych rankingach...).
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Bo kobieta to nie tylko twarz.Barthol pisze:no ja jakoś koneserem urody Lucy Liu nigdy nie byłem (i zawsze się zastanawiałem o co kaman, gdy była wymieniana jako jedna z bardziej sexi aktorek w różnych rankingach...).
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Światy równoległe... czyli seriale
no ale mnie całościowo ta historia (Lucynka) wcześniej jakoś nie zauroczyła. I kompletnie nie rozumiałem tych zachwytów.
A w Elementary jakoś tak miło mnie zaskoczyła

"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Światy równoległe... czyli seriale
chirurgia plastyczna/medycyna estetyczna zna i takie przypadkiWiS pisze:Chinki jak wino?
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Sherlock to najbardziej przereklamowany serial. Jest przestępstwo, przyłazi Sherlock z gamoniowatym Watsonem, oglądają ślady i cudem odnajdują sprawcę. Zawsze to samo.
Ja jestem na etapie zachwycenia M jak miłość.

Ja jestem na etapie zachwycenia M jak miłość.
czarne jest piękne...
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Boguś, umknęło Ci z 1000 odcinkówvibowit pisze: Ja jestem na etapie zachwycenia M jak miłość.
Miło ,że wróciłeś
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Światy równoległe... czyli seriale
to najbardziej przereklamowany serial. w poniedziałek odcinek, we wtorek odcinek, w środę odcinek.... w każdym to samo.vibowit pisze:Ja jestem na etapie zachwycenia M jak miłość.
ja obecnie nie jestem na żadnym etapie.
bardziej doceniają WNĘTRZE.vibowit pisze:Po prostu z faceci, z wiekiem stają się coraz mniej kategoryczni w kwestii defektów urody młodych kobiet.
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Ten serial nie najgorszy
http://www.alekinoplus.pl/html/the-killing/
i ten
http://www.alekinoplus.pl/program/film/rzad_41298
http://www.alekinoplus.pl/html/the-killing/
i ten
http://www.alekinoplus.pl/program/film/rzad_41298
Re: Światy równoległe... czyli seriale
No i skończyłem 1'wszy sezon Elementary... Bardzo rozbawił mnie motyw z "polską pralnią" w jednym z odcinków
. A wpadkę też wyłapałem (aczkolwiek pewnie było ich więcej np. ktoś w jednym ujęciu podnosi ręce, a w drugim dalej są wzdłuż tłowia): ulica amerykańskiego miasta, udająca Londyn
(zresztą widać, że zamknięta dla ruchu na czas zdjęć)
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Światy równoległe... czyli seriale
Twoja opinia jest bardzo krzywdząca, albo po prostu nie starcza Ci wrażliwości.damaz pisze:w każdym to samo.
![]()
Chyba wolę nie rozwijać tematu.damaz pisze:bardziej doceniają WNĘTRZE.vibowit pisze:Po prostu z faceci, z wiekiem stają się coraz mniej kategoryczni w kwestii defektów urody młodych kobiet.
czarne jest piękne...
Re: Światy równoległe... czyli seriale
czy Wy chu...eye tylko jeden serial polecacie za każdym razem jak chcecie nam wciskać swoje kity?
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Światy równoległe... czyli seriale
busik, nie kumasz. Jeden mówi, że lubi House'a, a drugi, że to głupi serial. I już się gadka kręci 
