A co do upalania... WRX nadaje się jak najbardziej.. pytanie jest inne - czy masz ciągoty do hardkorowego upalania, latania na czas, brania od czasu do czasu w jakichś zawodach z myśleniem o wyniku, czy też miałoby to być czysto funowe jeżdżenie.. Jak to drugie, to WRX wystarczy. Jak to pierwsze, to zdecydowanie STi, bo powoli będziesz dłubał i zmieniał rzeczy tak, aby wydając kupę forsy dojść do tego, co ma STi w standardzie. Natomiast WRXem też daje się przyjemnie polatać i nie powinieneś od razu odczuwać braków.
Jak conieco ogarniasz i potrafisz latać grubymi bokami, zwłaszcza na luźnych nawierzchniach, to po pewnym czasie może Ci w WRXie brakować szpery z przodu - w odróżnieniu od STi.. Co nie znaczy, że WRXiem się nie da

A co do spalania.. wszystko zależy od tego, jak się jeździ. Moje STi pali średnio w mieście 16l z kawałkiem, przy lajtowej jeździe nawet 15 z kawałkiem (spisuję każde jedno tankowanie od ponad 4 lat) - w trasie udało mi się rekordowo zejść do 11,2, ale raczej są to wyniki 12-14 (w zależnośći od stylu jazdy). W WRXie krzysiek potrafi regularnie w trasie mieć spalanie w przedziale 8-9l. Z drugiej strony na torze czy w górach przy upalaniu miewałem spalania po 32l

trochę o spalaniu
A czy dużo droższe w utrzymaniu... tu bym nie powiedział, jeśli ktoś nie upala hardkorowo, to wg mnie różnicy wielkiej nie będzie... Ja tam wymieniam tylko filtry, oleje, opony, klocki i tarcze


cyqan, zwrócił uwagę na ważną rzecz... WRX 00-03 to jest praktycznie to samo, co GT99/00, tylko z inną, cięższą budą, tak więc wrażenia będą zbliżone, może nawet trochę gorsze. Jak jest w przypadku modeli 2.5T nie wiem - na pewno mają lepszy dół, ale jak to się ma do GT99/00 to nie wiem.
tutaj jak się kupuje klocki lepsiejsze, to nie ma takiej różnicy - do 100zł na komplecie. Tarcze faktycznie droższe, ale znalazłem źródło, w którym są tańsze niż do niejednego osobowegocyqan pisze: prócz tarcz i klocków

Ktoś kiedyś ładnie zobrazował różnicę, że WRX jest jak usportowiony cywil, a STi jak ucywilizowana rajdówka
