Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
oz
2 gwiazdki
Lokalizacja: z krainy oz
Auto: STI 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 18:02

na prawdę uważacie za podniecające ruchy aż tak krótkoterminowe ?
miało się odbić to się odbiło, mieliśmy kiedyś takie powiedzenie, że nawet zdechła krowa wywalona z ostatniego piętra PKiN deczko się odbije, następuje to zawsze gdy już wszyscy są pesymistami :)
pomińmy że ta krowa już dawno zdechła, leciała za długo (częściowo niezasłużenie) i odbiły się już same kosteczki ;)
kluczem do ewentualnych trwałych i ciągle wątpliwych wzrostów na gpw jest kurs eur/usd a nie jakieś dziwne kreski :)

cała ta krótko/średniookresowa spekulacja w każda stronę nie rozwiązuje ŻADNEGO problemu gospodarczego,
nie widać w ostatnich dniach niczego co zmieniałoby podejście rządów do finansowania długu, to jest niedobry znak


zapraszam na 1/4 mili http://www.sss.org.pl i drift http://www.sdc.org.pl

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 21:56

Sprowadzanie tej dyskusji i kwesti kryzysu do problemów z kredytem hipotecznym czy spadków (i odreagowań) na giełdzie dosyć odbiega od sedna sprawy. Wrócę do tego co napisałem tu gdzieś na początku - to problem, który może dotyczyć każdego - jego dochodów, pracy i innych waznych materialnie rzeczy. Jak na razie poza problemami z nowymi inwestycjami w mieszkaniówce, wygaszeniem kilku wielkich pieców, przestojami przemysłu samochodowego i zawirowaniami w bankach moze sie wydawać,że realnie niewiele sie dzieje - ale to i tak już niemało a systematycznie problemów przybędzie zwłaszcza, że konsumpcja bedzie spadać. Przepowiadany minimum rok recesji w Stanach (coraz częściej dwa lata) posunie ich indeksy mocno w gół (30%? 50%? jeszcze!) wiec i WIG ulegnie mocnej przecenie. Jedyna szansa, że calkiem nie wyhamujemy a tam na tzw zachodzie coś zacznie "zatrybiać" i jakoś na małych stratach sie prześliźniemy. A te prognozy, które tu przytaczam nie należą do najbardziej pesymistycznych. Na razie brak przesłanek do większego optymizmu.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 22:15

Tak sie zastanawiam, kiedy $ i € spadnie do normalnego poziomu sprzed miesiąca-dwóch....
Dolce far niente ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 22:20

Ja się zastanawiam, czy spadek $ i € spowoduje, że poczujemy się dobrze i zapomnimy o kryzysie.

A on nas dopadnie jak nic ;-)

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 22:21

FUX pisze:Tak sie zastanawiam, kiedy $ i € spadnie do normalnego poziomu sprzed miesiąca-dwóch....
To nie był normalny poziom - normalny to może jest teraz. Ja myślę, że poniżej 3,50 za Euo to nie spadnie choc teraz niby wszystko możliwe, z dolarem to nic nie myśle bo nie wiem, jeśli będzie się utrzymywał ok 1,30 do Euro i nizej to nigdy - musiałby bardzo strcić do euro - wtedy PLN się może bardzo umocnić - nie wygląda na to w najbliższym czasie. Takie umocnienie euro i dolara byłoby dla nas dosyć szkodliwe w dłuższej perspektywie.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 22:36

Michal B, Zauważ, że ostatnio głoszone opinie sugerowały, że EKSPORTERZY przyzwyczaili sie do tych kursów. Ze swego podworka także mogę to potwierdzić. Mam znajomego spedytora, ktory rwie włosy z głowy, gdyz ma problem z ladunkami do/z Europy...
poprzez ten kursowy burdel malo kto ma ochotę cokolwiek na zachodzie kupować, a Polacy sprzedają to, na co podpisali kontrakty. Zamowienia z Niemiec siadły.
W Polsce czuć kryzys. Firmy maja o około 40% mniej sprzedaży, niz rok temu w tym samym okresie; jada na przeczekanie.
Konkluzja. Albo niech pierdyknie do końca, lub niech zacznie sie coś dziać....
Dzien w dzien mam telefony, czy weszly jakies zamówienia zza Odry...
Dolce far niente ;-)

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 22:38

Michal B, a co z jenem wróżysz?

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 23:10

Azrael pisze:Michal B, a co z jenem wróżysz?
Ja nie wróże - mi się wydaje co najwyżej (tak sobie myślę). W sumie nie wiem - nie interesowałem sie tą walutą specjalnie, Japończycy mają gigantyczne oszczędności a jen jest oprocentowany żałośnie więc sporo jenów jest zmienianych na inne waluty aby uzyskiwać lepszy procent. Dzieje sie tak często z użyciem kredytu - fundy biorą kredyt w jenach (często lewarowany) i lokują w innej - lepiej oprocentowanej walucie - np. w koronie islandzkiej - na dziś 18% :lol: Jen wzrósł więc pewnie teraz sie osłabi nieco ale w sumie to nie wiem i może majaczę.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 23:16

Ostatnio jen tąpnął o ca. 30%
Jeżeli ktos mial kredyt na chalupę, to wspołczuję..... :oops:
Dolce far niente ;-)

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 23:20

FUX pisze:Michal B, Zauważ, że ostatnio głoszone opinie sugerowały, że EKSPORTERZY przyzwyczaili sie do tych kursów. Ze swego podworka także mogę to potwierdzić. Mam znajomego spedytora, ktory rwie włosy z głowy, gdyz ma problem z ladunkami do/z Europy...
poprzez ten kursowy burdel malo kto ma ochotę cokolwiek na zachodzie kupować, a Polacy sprzedają to, na co podpisali kontrakty. Zamowienia z Niemiec siadły.
W Polsce czuć kryzys. Firmy maja o około 40% mniej sprzedaży, niz rok temu w tym samym okresie; jada na przeczekanie.
Konkluzja. Albo niech pierdyknie do końca, lub niech zacznie sie coś dziać....
Dzien w dzien mam telefony, czy weszly jakies zamówienia zza Odry...
Eksporterzy to sie raczej cieszą ze wzrostu kursu - no chyba,że przyzwyczaili sie gorzej zarabiać - cóż, chyba trzeba sie zacząc przyzwyczajac :evilgrin: . Wzrost kursu to raczej ból dla importerów - ja coś tam importuje więc dziś nabyłem trochę euro rano jak zjechało na moment poniżej 3,50 - nie po to by zarobić na kursie lecz by mieć stabilność w cenach realizowanych zakupów. Ten kurs mi odpowiadal i zapewniał opłacalność działania jak na razie. Przy 3,90 jest już kiepsko na przykład i lepiej się opłaca brać w kraju mimo gorszej jakości i mniejszej marży przy sprzedaży; a tak dla przykładu przy 3,30 to krajowi producenci moga powoli wyłączac maszyny.
Mniejszy ruch w spedycji to nie efekt kursu walut tylko spadającego popytu głownie na razie na zachodzie (Niemcy na przykład). Przykład inny z mojego podwórka - we wrześniu moja firma wyposażała halę producenta częsci samochodowych, gotowa nówka, duża, sporo ludzi do pracy. Hala stoi a zero zamówień na materiały eksploatacyjne - dlaczego? Na razie nie uruchamiają produkcji, kiedy bedą nie wiadomo - pewnie sami nie wiedzą.

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 30 paź 2008, o 23:22

FUX pisze:Ostatnio jen tąpnął o ca. 30%
Jeżeli ktos mial kredyt na chalupę, to wspołczuję..... :oops:
Bez przesady do dolara wzrósł tylko 10 % :wall: Jak inwestorzy nie będą sie bać to powoli się osłabi - jak się przestraszą to wzmocni się

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 07:43

Michal B pisze: Bez przesady do dolara wzrósł tylko 10 %
A do złotego 30%... :mrgreen:
Dolce far niente ;-)

oz
2 gwiazdki
Lokalizacja: z krainy oz
Auto: STI 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 12:20

na bieżącą/nadchodzącą recesję najlepszy jest dolec, to naturalna waluta ucieczki od płynności lub poszukiwania płynności, jak kto woli :)
recesja będzie się ciągnąć dłużej niż się to wszystkim wydaje bo będą i już są próby ręcznego z niej wychodzenia przez wzmacnianie popytu a'la Keynes, to nieunikniona, kolejna cena jaką zapłacą konsumenci (a raczej na końcu nie zapłacą bo nie będą mieli czym)
dopiero po nieudanej próbie wzmacniania popytu i umocnieniu recesji ... będzie normalnie :)
obstawiam 5-8 lat
i to nie oznacza, że nie będzie świetnych okresów do inwestycji (w tym giełdowych), będzie też kilka okresów w tym czasie, w których analitycy :lol: odbębnią powrót hossy, nie dajmy się zwieść bo istotą zysków w recesji są tylko wahania a nie "kupowanie długoterminowe", które jak wiecie jest jedynie nieudaną inwestycją krótkoterminową i zawsze kończy się stratą

bieżące, początkowe akcje z brakiem zamówień z Europy dla polskich firm to jedynie podnóże górki, która da o sobie znać dopiero w najbliższych 2-3 latach
jedynym poprawnym rozwiązaniem w tej chwili jest 100% wstrzymanie inwestycji i maksymalne ograniczenie kredytowania bieżącej działalności połączone z tzw "restrukturyzacją" zatrudnienia i kosztów stałych
przecież sztuką w recesji jest przetrwanie a nie generowanie zysków, zyski nadejdą same ale tylko dla tych, którzy podejmą radykalne działania teraz
zapraszam na 1/4 mili http://www.sss.org.pl i drift http://www.sdc.org.pl

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 12:35

Co rozumiesz przez "będzie normalnie"? Mówisz 5-8 lat, widzę tez nie jesteś optymistą, skąd taka opinie? bo słyszałem już nawet 15 lat ale takie zdania to chyba są rzucane na zasadzie widzę, że jest bardzo źle jak nigdy nie było więc pewnie 15lat.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 12:37

oz, a nie uważasz, że ciągle napływające środki unijne w połączeniu z inwestycjami na euro 2012 pomogą nam przejść przez to nieco łagodniej?

oz
2 gwiazdki
Lokalizacja: z krainy oz
Auto: STI 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 12:45

Michal B pisze:Co rozumiesz przez "będzie normalnie"? Mówisz 5-8 lat, widzę tez nie jesteś optymistą, skąd taka opinie? bo słyszałem już nawet 15 lat ale takie zdania to chyba są rzucane na zasadzie widzę, że jest bardzo źle jak nigdy nie było więc pewnie 15lat.
normalnie tzn. produkcja będzie generowała popyt przy zachowaniu równowagi między dochodami a oszczędnościami ludności, przy zachowaniu warunku spadku zadłużenia rządów i zakazu dotowania banków drukowanym papierkiem zwanym potocznie pieniądzem (w dużym skrócie w skali świata a nie poszczególnych krajów)
zapraszam na 1/4 mili http://www.sss.org.pl i drift http://www.sdc.org.pl

oz
2 gwiazdki
Lokalizacja: z krainy oz
Auto: STI 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 12:49

Konto usunięte pisze:oz, a nie uważasz, że ciągle napływające środki unijne w połączeniu z inwestycjami na euro 2012 pomogą nam przejść przez to nieco łagodniej?
nie uważam, m.in. dlatego że mamy przerost formy nad treścią w wielu dziedzinach tzw. życia gospodarczego (od błędów i nieróbstwa rządu i przerosty w administracji, przez zbyt duże podatki ukryte i jawne a na niechęci do cięcia kosztów kończąc)
innymi słowy nie ma takiej ilości kasy, której rząd nie potrafiłby zmarnować

ps. nie jestem pesymistą, wręcz przeciwnie, z wielkim optymizmem - po raz pierwszy od 1990/91 roku - patrzę w przyszłość
recesja da nam o wiele więcej niż się spodziewamy
zapraszam na 1/4 mili http://www.sss.org.pl i drift http://www.sdc.org.pl

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 12:57

Tak - to by była zdrowa i idealna sytuacja. Myśle, że próbuje sie osiągnąc coś na zasadzie modelu jaki był do kryzysu tylko w nieco spokojniejszej formie. Może to w ten sposób uda się uspokoić i później próbować wolno sterować ku modelowi "normalnemu" - pewniej jednak zostawi się to na później :evilgrin: Tak czy inaczej stymulowany zachciankowy popyt zostanie ograniczony - przynajmniej na pewien czas.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 13:05

oz pisze: ps. nie jestem pesymistą, wręcz przeciwnie, z wielkim optymizmem - po raz pierwszy od 1990/91 roku - patrzę w przyszłość
recesja da nam o wiele więcej niż się spodziewamy

A jakieś szczegóły zrozumiałe dla zwykłego zjadacza?

oz
2 gwiazdki
Lokalizacja: z krainy oz
Auto: STI 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 13:07

daj spokój, to temat na grubą książkę 8-) a tu trzeba walczyć z wahaniami ;-)
zapraszam na 1/4 mili http://www.sss.org.pl i drift http://www.sdc.org.pl

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 31 paź 2008, o 13:27

Też myśle, że recesja pomoże wprowadzić zmiany - zwłaszcza u nas. Zawsze tak było (pomijam całą historię tego kraju choc ona to potwierdza z grubsza), że pozytywne zmiany jesteśmy w stanie robić tylko jak dostajemy w d.... Brak przewidywania i powiedzmy zapobiegliwości.


oz
2 gwiazdki
Lokalizacja: z krainy oz
Auto: STI 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 4 lis 2008, o 18:04

dobre :)
a dla odmiany na serio dyskusja z 28.08.2006 :!:

zapraszam na 1/4 mili http://www.sss.org.pl i drift http://www.sdc.org.pl

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 5 lis 2008, o 10:43

Bardzo ciekawy wywiad - długi, ale warto:

http://www.europac.net/Schiff-Bloomberg-10-28-08_lg.asp
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

oz
2 gwiazdki
Lokalizacja: z krainy oz
Auto: STI 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 5 lis 2008, o 12:01

jedyne z czym się nie zgadzam to upadek dolca ponieważ nadejdzie (mam nadzieję, że szybciej niż później) moment, że fedzik i inne banki centralne będą musiały skokowo podnieść stopy %, docelowo np fed może nawet do 10% lub wyżej, przetnie się w ten sposób wszystkie bańki w jednym momencie, słabe firmy upadną i wygra wolny rynek oraz społeczeństwo jako całość i jako jednostki
im szybciej tym lepiej, ja zrobiłbym to już teraz bez względu na krótkoterminowe koszty społeczne
potem jednak nie wolno wpuścić fedu i rządu do gospodarki (tak samo w innych krajach), wszędzie należy zrestrukturyzować rząd i jego nieudolne poczynania w gospodarce i tzw. ochronie socjalnej,
dajmy wszystkim ludziom szanse udowodnienia, że są homo sapiens sapiens a nie zniewolonymi małpkami w klatkach,
dlaczego administracja pod każda postacią próbuje zawsze udowodnić, że zna się lepiej? otóż nie zna się i nigdy nie będzie się znać :!: bo jest teoretycznym i praktycznym zaprzeczeniem wolnego rynku i efektywnego działania,
rządy i banki centralne mają prawo i obowiązek administrować krajem a nie wysyłać jednostkom instrukcje co mają robić a czego nie

ps. oddzielny temat to wszechobecne wojny, które są kompletnym absurdem i muszą być natychmiast zakończone, wszędzie
to koszmar cofający nasza kulturę i kierujący cywilizację w przepaść bez dna
ps2. ostatnio gdzieś czytałem że nasz mistrz od gospodarki Pawlak chce obniżenia stóp % przez NBP, żeby ... uwaga ... pobudzić wzrost gospodarczy :o i to jest człowiek, który nami "rządzi" :lol: ratuj się kto może :wall:
zapraszam na 1/4 mili http://www.sss.org.pl i drift http://www.sdc.org.pl

ODPOWIEDZ