Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 25 lut 2010, o 20:58

esilon pisze: ale po tym co toyota i pare innych marek z kontrolą jakości/jakościa produktów odstawia ostatnio to wszystko jest mozliwe
A w Subaru coraz więcej Toyoty i to nie tylko przełączniki...



Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 25 lut 2010, o 21:14

Azrael pisze: A w Subaru coraz więcej Toyoty i to nie tylko przełączniki...
To prawda :!: karoseria nowego modelu bez wyrazu jak nowe avensis :!: środek plastikowy i tandetny . Chcieli zrobić auto dla ludu a wyszła wydumka jakich mało :arrow: coś ala Hyundai i nie wiadomo co jeszcze.
Ciekawe kiedy toya tak już wchłonie subaru ,że nie będzie się opłacało tej marki produkować i ją zadusi :evil:

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 25 lut 2010, o 23:04

Ciekawe kiedy toya tak już wchłonie subaru ,że nie będzie się opłacało tej marki produkować i ją zadusi
i skończy jak Saab po romansie z GM :evil:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 27 lut 2010, o 13:59

Będę teraz we wtorek w Niemczech w salonie subaru , zapytam się jak tam u nich problem ze sprzęgłami i wymianą gwarancyjną :idea:

j33mbo
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 27 lut 2010, o 16:27

zapytaj też o wydechy w Foresterach, mój wymieniony znowu cały brązowy niemal jest, ale SIP już nie wymienia

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 28 lut 2010, o 19:57

j33mbo, a ile przejechałeś ?

j33mbo
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 28 lut 2010, o 22:05

teraz mam 37kkm , przy pierwszej wymianie nie pamiętam, coś koło 10kkm

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 19:06

Rozmawiałem w serwisie w Niemczech i :o , salon sprzedał gdzieś ze 40 diesli z czego najwięcej Foresterów .
I do dziś ani jednego z problemami ze sprzęgłem , w ogóle żadnych problemów .Auta były już na serwisach , maja przejechane nawet i po 50 tys km.
Co do wydechów to również bez rdzy i jakichkolwiek rudości .
Co ciekawe przy autach używanych max rocznych i do przebiegu 15 tys km oferują za 890 euro dodatkową gwarancję na dwa lata na wszystko . Tak więc całość 5 lat .

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 19:18

Piter 35, Niemcy to trochę inna eksploatacja, ciężko porównywać.

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 19:23

Azrael pisze: Piter 35, Niemcy to trochę inna eksploatacja, ciężko porównywać.
Trochę na pewno :idea: ale właścicielka salonu powiedziała ,że większość aut kupili ludzie którzy mają gospodarstwa , czyli użytkują w bardzo różnych warunkach . Tam gdzie byłem jest lekki teren górzysty i śnieg też tam bywa .
Powiedziała ,że nawet gdyby się coś takiego ( uszkodzone sprzęgło ) zdarzyło to absolutnie nie ma problemów z naprawą gwarancyjną :idea: .
Z resztą zapraszała do serwisów w Niemczech :mrgreen:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 19:34

Ja powoli tracę już zdanie o tych sprzęgłach i 2 masówkach w Subaru. Z jednej strony tyle osób ma kłopoty, z drugiej sporo nie ma. Tu teraz kolejny przykład.

Z jeszcze innej strony, od zawsze pojawiały się głosy, od zamierzchłych czasów początków obecnego forum SIP (kiedy o klekotach i 2 masach nikt w najczarniejszych snach w kontekście Subaru nie myślał), że sprzęgło pada strasznie szybko w Subaru - a jakoś innym sprzęgła wytrzymywały duże przebiegi. I to w ostro traktowanych autach.

Tyle że do tej przeszłości (benzyniaków) stosunek mam jasny (doświadczalny) – jak ktoś bawił się w ostre starty co chwilę, to szybko padało mu sprzęgło i nic dziwnego (you play, you pay), jak nie, i też padało, znaczy nie umiał jeździć. Bo i przy całkiem dynamicznej jeździe wytrzymywało/wytrzymuje długo.

Z tymi klekotami… aż normalnie chciałbym spróbować. Udostępni mi ktoś to testów klekota? :whistle:

:mrgreen:

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 20:39

jarmaj pisze:Udostępni mi ktoś to testów klekota? :whistle:

:mrgreen:
Przywitałbyś się najpierw, albo co... a nie tak tu sobie wpadasz i od razu myślisz, że ktoś Ci auto do testów od tak pożyczy :razz:

:mrgreen:
Czarownica prawdę Ci powie :D

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 20:50

jarmaj pisze: Udostępni mi ktoś to testów klekota? :whistle:

Najpierw bloga załóż, a później pytaj. :whistle:
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 20:52

zofija pisze:Przywitałbyś się najpierw, albo co... a nie tak tu sobie wpadasz i od razu myślisz, że ktoś Ci auto do testów od tak pożyczy :razz:

:mrgreen:
Uuuu, widzę że to forum nieżyczliwe. A użytkownicy jeszcze gorsi..... Ale trudno. Jak ktoś nie chce poznać mojej opinii, to tylko jego strata. Opiszę to w sekretnym pamiętniku. O!


:mrgreen:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 21:35

jarmaj pisze: Opiszę to w sekretnym pamiętniku. O!


:mrgreen:

To ten pamiętnik gdzie opisujesz wszystkie wstydliwe momenty swojego żywota ? Np. takie jak słynny epizod z Lochą ? :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 21:54

Chloru, gdyby to był ten pamiętnik, to byś o nim nie wiedział, bo byłby tajny ;-)
Czarownica prawdę Ci powie :D

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 21:59

zofija, tak samo tajny jak lądowanie kosmitów w Klewkach ? :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

urko
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Auto: Foryś
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 22:27

Piter 35 pisze: Z resztą zapraszała do serwisów w Niemczech :mrgreen:
Nie wszyscy mają szczęście mieszkać, prawie, w Europie :-(
JG piękne miasto, byłem 2 razy, raz zawodowo i raz rowerem. Wjazd od Bolkowa, przez jakąś miejscowość kojarzącą się nazwą z prezesem PiS :x i jego jaśnie, niedługo już :-) panującym bratem, KOSZMAR, mimo zaliczenia, przez lata, wielu, wielu km i poważniejszych górek, ten podjazd, to był jeden z największych dramatów, zwłaszcza, iż JG stanowiła cel 9 dniowej podróży, a my liczyliśmy, że Bolków, to już kotlina, a jak kotlina, to z górki. W każdym bądź razie, jak dojechaliśmy, restauratorzy mieli z nas pociechę :!: I mam na myśli apetyt, a nie konsumpcję napojów, zawierających c2h5oh :mrgreen:
Ipsa sua melior fama!!!

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 3 mar 2010, o 22:57

jarmaj pisze:Ja powoli tracę już zdanie o tych sprzęgłach i 2 masówkach w Subaru. Z jednej strony tyle osób ma kłopoty, z drugiej sporo nie ma. Tu teraz kolejny przykład.

Z jeszcze innej strony, od zawsze pojawiały się głosy, od zamierzchłych czasów początków obecnego forum SIP (kiedy o klekotach i 2 masach nikt w najczarniejszych snach w kontekście Subaru nie myślał), że sprzęgło pada strasznie szybko w Subaru - a jakoś innym sprzęgła wytrzymywały duże przebiegi. I to w ostro traktowanych autach.

Tyle że do tej przeszłości (benzyniaków) stosunek mam jasny (doświadczalny) – jak ktoś bawił się w ostre starty co chwilę, to szybko padało mu sprzęgło i nic dziwnego (you play, you pay), jak nie, i też padało, znaczy nie umiał jeździć. Bo i przy całkiem dynamicznej jeździe wytrzymywało/wytrzymuje długo.

Z tymi klekotami… aż normalnie chciałbym spróbować. Udostępni mi ktoś to testów klekota? :whistle:

:mrgreen:
Wydaję mi się ,że prawda leży gdzieś pośrodku tzn. sprzęgła może nie są jakies specjalnie mocne (tzw. nie do zaje....) ,a z drugiej strony sporo ludzi faktycznie nie bardzo potrafi używac sprzegła.Mam kontakt z młodymi kierowcami w pracy i widze czasami jak oni używają sprzegła ( jazda na półsprzęgle, postój na światłach z wciśniętym sprzęgłem na biegu, trzymanie cały czas lewej nogi na pedale ) .Na moje pytanie dlaczego tak robią odpowiedż ,że tak kazał instruktor na nauce jazdy :wall: .

Fakt ,że trzeba się przyzwyczaić do tego sprzęgła (na początku miałem mały problem),ale teraz nic niepokojącego się nie dzieje tzn. nie przypaliłem jeszcze :-)

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 4 mar 2010, o 10:47

jarmaj pisze: Opiszę to w sekretnym pamiętniku
Jak w sekretnym, to gdzie wielka dla sława użyczajacego? ;))

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 4 mar 2010, o 19:00

ky pisze:
jarmaj pisze: Opiszę to w sekretnym pamiętniku
Jak w sekretnym, to gdzie wielka dla sława użyczajacego? ;))

r.
Sława dostępna po uprzednim zalogowaniu się do "sekretnego pamiętnika" ;-)
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

Louis
0 gwiazdek
Auto: nieSubaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 6 mar 2010, o 11:58

No trochę podłamał mnie ten temat. W piątek miałem podpisać umowę na OBK MY09. Poczytałem tu trochę i mam niezłą rozkminę.

Czas nagli bo nowy OBK mi nie leży, ale też nie kręci mnie jazda w ciągłym stresie, czy aby na pewno idealnie potraktowałem sprzęgło. Samochód dla mnie to narzędzie pracy. Do pieszczot, to mam żonę i córkę sąsiada.

Miałem już ok. 10 używanych samochodów i żaden nigdy nie zawiódł. Miałem też od nowości Daewoo Tico. Zrobiłem nim 150 000 km w 3 lata i raz tylko mu się wycieraczka poluzowała a sprzedałem go 6 lat temu i wiem, że ciągle jeździ bezproblemowo. Obecnie mam m.in. Octavię również w salonie. Przez 8 lat jedyny problem jaki z nią miałem, to to, że nigdy nie dała mi powodu do jej wymiany na inny model, a trochę mi się opatrzyła, no i nie ma klimy i 4x4.

NIEMOŻLIWE żeby Subaru było gorsze! Nie depczcie moich marzeń!

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 6 mar 2010, o 12:32

Louis pisze: Czas nagli bo nowy OBK mi nie leży,

widziałem dzisiaj takiego w "ruchu" i wyglada dużo lepiej niz wypucowany w salonie, krowa to fakt ale daje radę, wyróżnia sie z tłumu ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 6 mar 2010, o 12:43

Sądzę, że jezeli nie masz nawyku, a slyszalem, że występuje nagminnie u co poniektórych, trzymania lewej nogi na sprzęgle, to nic nie powinno się stać.
Ludzie wypowiadający się spalonych przez nich samych sprzęglach, raczej nie zauważają, że to robią, lub nie chcą się do tego przyznać...
Przejeździłem grubo ponad 1mln km i NIGDY nie wymieniałem sprzęgła.
Ostatnio mam samochody od nowości i robie nimi ponad 150kkm do sprzedaży.
Objawów zniszczenia sprzegieł nie było.
Bajki, o napędzie na 4 koła, braku uslizgu kół przy starcie z tego powodu, sadzę, że można między bajki włozyć.
Wina leży po stronie kierowcy.
Natomiast kwestia wad kół dwumasowych, to już inny temat.
Tutaj kierowca ma ograniczony, a w zasadzie żaden wpływ.
Na marginesie problem dwumasowych kół występuje także w innych markach.
Lekarstwem jest dobry i szybki automat, którego Subaru nie ma i raczej szybko nie będzie mial.
Wajchowanie juz mi sie znudziło.

Na marginesie. Brak automatu, mocniejszego diesla, pokraczna stylistyka ostatnich WSZYSTKICH modeli, to minusy, które mnie nie zachęcają do zakupu Subaru, jako kolejnego auta.


No chyba, że czymś mnie zaskoczą...
Dolce far niente ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

Post 6 mar 2010, o 12:48

esilon pisze: widziałem dzisiaj takiego w "ruchu"
Esi. Widzialem chyba Legaca kombi, białego z jakimiś czarnymi plastikami na dole na małych kolkach, ktore wyglądają, jak dojazdówki... Dramat!
Dlaczego oni jedyny samochód, który z gamy subaru brałem pod uwagę jako nastepny, tak zepsuli.... :wall:
Dolce far niente ;-)

ODPOWIEDZ